To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Off Topic nieBARFny - Ubranka i dziwne akcesoria dla zwierząt

zenia - 2012-12-13, 07:17

wszystkie takie niepotrzebne kocie i psie gadżety sa dla mnie chore
i pańciowie też
dla nich to zabawa zwierzęciem w pzrebieranki
dziecka by sie az tak nie dało
to bawią sie kotem-psem
farbowanie,ubieranie,zmienianie
to powinno byc karalne

dlaczego nie traktujemy zwierzęcia jak zwierzęcia (w tym dobrym słowa znaczeniu)

Zofijówka - 2012-12-15, 23:31

Saszetki na smakołyki - może nie najdziwniejsze, ale akcesoria dla zwierząt - hand made by my Mom:




fuzjana - 2013-09-29, 23:25
Temat postu: KOCIA MODA
Witajcie! ;-)

Postanowilam zalozyc temat o ubrankach dla kotow. Chce podkreslic, iz nie traktuje moich zwierzat jak zabawke i ich nie przebieram. Bron Boze! Chodzi mi tutaj o ubrania z funkcja. Glownie mialam na mysli zime. Otoz, mam zamiar wychodzic z kotami na spacery i jesli sie przyzwyczaja to moze byc tak, ze beda sie upominaly. W zwiazku z tym potrzebowalabym dla nich sweterka na zime. Szukalam w internecie i tak dalej, ale wolalabym uszyc im to sama. W zwiazku z tym, moje pytanie jest nastepujace.

Czy ktos z Was szyl juz cos dla siersciucha? Jesli tak, to w jaki sposob? W sensie macie gotowy model/szablon?

Z gory dziekuje za odpowiedzi ;-)

Ramdens - 2013-09-30, 10:15

Polecam szukać w internecie pod kątem ubranka dla sfinksa. Pamiętam, że kiedyś na jakimś rosyjskim forum znalazłam krój. Poszukam, może mam gdzieś zapisaną tę stronę. Ja mam jeden sweterek dla kota, ale robiony metodą prób i błędów.

Natomiast pytanie jest inne.. czy kot z sierścią naprawdę potrzebuje się ubierać na zimę?
Spacery przecież mogą być krótkie, na początek 5-10min...
Czytałam bloga pewnego Pana, który opisywał przygody swojego kota. On z kotem chodzi na spacery codziennie, nawet zimą. Zimowe spacery są krótsze niż w innych porach roku, ale kot nie ma żadnego ubranka.

Meri - 2013-09-30, 11:48

Niektóre rasy nie mają czegoś takiego jak podszerstek, bo są zwyczajnie nie przystosowane do zimnych klimatów i myślę, że takiego kota nie można bez ubranka w zimie brać na podwórko, najlepiej w ogóle wtedy takiego nie brać. Ale jeżeli ma nawet krótkowłose futerko, ale ten podszerstek jest to nie ma potrzeby noszenia ubranek.

Niestety nigdy nie szyłam ubranka dla kota, mój jest typu który zdecydowanie nie potrzebuje, aczkolwiek w necie powinnaś znaleźć bez problemu.

Ramdens - 2013-09-30, 13:28

Masz rację. Ale ze mnie gapa... nie pomyślałam o rasach bez podszerstka.

Podaję dwie stronki z ubrankami dla kotów. Na jednej z nich gdy wejdzie się w szczegóły produktu jest on pokazany nie tylko na kocie, ale także "na płasko". Przypuszczam, że ktoś kto zna się trochę na szyciu może skorzystać na takich zdjęciach ubranka.
http://sphynxcatwear.com/
http://catsphynx.com/shop/cat-wear/

Stronki oczywiście dotyczą sfinksów, ale to nie powinno mieć większego znaczenia.

Skipper - 2013-09-30, 16:18

No te sweterki dla sfinksów są świetne :hura: Akurat jestem bardzo wprawiona w robieniu na drutach to może dla Rico wydziergam - on jest bez podszerstka, rasa wyhodowana w ciepłym klimacie, w Kalifornii. Pani z hodowli mówiła mi, że wypuszczać go na dwór przy temperaturze powyżej 10*C bo może się przeziębić :roll:
Ramdens - 2013-09-30, 17:25

Tylko czy Rico będzie szczęśliwy hehe :-P A ja się zastanawiam czy gdyby taki kot z sierścią założył taki sweterek to się nie zelektryzuje?

Mojemu sweter służy głównie gdy idziemy do weterynarza, bardziej żeby go nie przewiało aniżeli było mu ciepło. Na spacery rzecz jasna ze sfinksem w zimie to raczej kiepski pomysł.
Niemniej jednak wiem, że on za tym nie przepada. Najchętniej zastygłby w bezruchu i czekał aż toto samo z niego zejdzie... :roll:

Skipper - 2013-10-02, 16:34

Trzeba byłoby przetestować. Ale jak lata ze skarpetą na głowie to może i sweterek by odpowiadał :mrgreen:
isabelle30 - 2013-10-04, 18:50

A ja może napiszę coś o "dziwnych " akcesoriach Brutusa... "dziwnych" choć dla mnie zupełnie normalnych... ale nie dla każdego są normalne.
Widać to szczególnie, gdy wyruszamy w podróż na wakacje... na stacjach benzynowych czy różnych knajpach po drodze, także tam na miejscu.

Otóż mamy poidło dla psa... plastykowa butelka z rozkładaną nakłądką która po rozłozeniu i odpoweidnim odblokowaniu zakrętki staje się miską... na postojach odpinam od mojej "biodrówki" poidło i daję psu pić, poczym ide do łazienki uzupełnić świeżą wodą.
Reakcje:
Ty patrz! Ale wynalazek! Czego to ludzie nie wymyślą! Widziałeś? widziałes? itd...

Drugi element ciekawych akcesoriów to szelki Julius K9 w kolorze czarno błękitnym. Brutus to duży pies więc w szelkach siodełkowych wygląda specyficznie - dla mnie bardzo ładnie. Na szelkach z jednej strony jest napis Julius k9 a z drugiej SECURITY...
Do tego idzie łądnie na smyczy, przy nodze, zachowuje się jak prymus tak więc zostaje "jakimśdziwnym psem do celów specjalnych". "cele specjalne" pozostawiam do dowolnej interpretacji...
Szelki są używane tylko do jazdy samochodem bo mocne i wygodne i ładnie się wpinają do pasa...

Trzeci element wyposażenia - obowiązkowy to obroża kąpielowa. Jest to obroża gumowa, w kolorze turkusowym, z metalową klamrą. Firma Dublin Dog, ale stara wersja - klejona a nie szyta. Obroża nie do zdarcia, nie dość, ze nie nasiąka, odporna na brud i zapach, to jeszcze nie rdzewieje będąc moczona 12h na dobę w słonej wodzie plus tarzanko w piasku. Jak nowa od wielu lat...Oczywiście obróżka mała nie jest i jak się człek przypatrzy to widać co ona za jedna... i słyszymy na plaży "ty popatrz! on ma kostium kąpielowy!, Tym psom to się dupach przewraca..." i wiele podobnych.

Takie mamy nienowoczesne społeczeństwo...

garadiela - 2013-10-07, 18:29

z dziwnych akcesoriow ktore posiadam dla mojego spaniela to np snoods i kombinezon :hura:
Tak wiec moj pies wyglada zima mniej wiecej tak :
:mrgreen:

Komentarze sa przerozne,najczesciej ze pies w czapce,pies w dresie,dresiarz,a po co to itd :lol:
Generalnie olewam bo wole psa w kombinezonie niz zdejmowanie tony kul zima czy bloto i codzienne kapanie psa jesienia...
Pomine zbieranie uszami roznych brzydkich rzeczy na wiosne :-/

Snedronningen - 2013-10-07, 18:49

garadiela, pies moich wujków chodził w słoneczne dni w czapce z daszkiem, żeby go nie raziło. Komentarze też nie były zbyt ciekawe. Z tym, że to miks rottka z kaukazem był, więc rzucane raczej pod nosem.
garadiela - 2013-10-07, 19:07

Do mojego niestety rzucaja na glos albo gdzies za mna :roll: No coz poki nie jest to chamskie to olewam,po co sie przejmowac ;-)
Wilga - 2013-10-31, 19:31

Kiedyś widziałam w internecie kaganiec dla fretki
karakalek - 2013-11-15, 13:21

Ciepłe i wygodne łóżko to podstawa dobrego snu, ale zima za pasem, w związku z tym, czy przewidziano jakieś gustowne wdzianko dla piesa :mrgreen: ?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group