Bianka 4 - 2013-09-04, 14:09 Poproś, żeby ciężar moczu był oznaczony refraktometrem a nie paskowo. Kazia - 2013-09-04, 14:11 A czy on nie jest odwodniony, i dlatego tak słabo krew leci? Co do badań i specjalisty.... Najpierw należaloby zdecydować, do jakiej specjalności specjalisty :) chcesz iść. Tu powinien Cię pokierować dobry wet ogólny. Potem wyszukać konkretnego specjalistę. Porozumieć się z nim bez kota i zapytać, jakie badania on by sobie życzyl. I wtedy robić badania. Bo inaczej bardzo łatwo może sie zdarzyć, że Ty zrobisz górę badań, a specjalista zażyczy sobie tego jednego które akurat pominęlaś. Tylko to wszystko nie jest takie proste i latwe jak tu się pisze....bo wlaściwie najbardziej to by się przydał dobry wet ogólny, taki myślący i z wyobraźnią, który potrafiłby z tych wyników i opisów jakie mu przedstawisz postawić trafną diagnozę...w sensie, w jakim kierunku szukać. Bez tego, to można szukać długo i namiętnie....:( Dlatego wg mnie bardzo potrzebne są takie dyskusje tu na forum, bo to jest kopalnia pomysłow i podpowiedzi, i dla Ciebie i dla weta. Lajla88 - 2013-09-04, 16:51 Bianka, zapytam sie, ale nie wiem czy jest taka możliwość. Kazia zdecydowanie odwodniony nie jest. Jestem na jutro umówiona z Dr Barbarą Wiśniewską, podobno znakomitą lekarką od chorób kocich. Ktoś może zna? Bianka 4 - 2013-09-04, 18:35 Lajla, ja na szczęście nie mam kotów z problemami nerkowymi, ale jak poczytasz wątek nerkowców to zobaczysz, że badanie paskowe po prostu nie ma sensu... to wyrzucone pieniądze... mapi_ - 2013-09-09, 13:53 Moje w 100% BARFowe kotki miały robione badanie krwi. I u obu wyszła podwyższona hemoglobina (ok. 16,1, przy podanej normie 8-15), podwyższone białko całkowite (ok. 9,5, przy podanej normie 6-8) oraz bardzo przekroczona norma przy PDW (wynik ok. 50, przy podanej normie 10-18). Czy powyższe wyniki powinni spowodować zmianę BARFowej diety? Czy jest to powód do niepokoju? Kazia - 2013-09-09, 14:30 A co to jest PDW ? mapi_ - 2013-09-09, 15:03 PDW to chyba: wskaźnik anizocytozy płytek krwi. zob. http://www.kardiolo.pl/pdw.htm Lajla88 - 2013-09-09, 15:46 Jesteśmy z Lapsiem po RTG płucek i serca o to opis nie mam pojecia co jeszcze znaczy: Ułożenie: profilowe: prawo i lewoboczne oraz strzałkowe : grzbietowo-brzuszne Opis zmian: Niewielkiego stopnia powiększenie sylwetki serca (częściowo z powodu lekkiego otłuszczenia). Rysunek naczyń płucnych zaostrzony. Nie stwierdza się zagęszczeń miąższowych i nacieczeń okołooskrzelowych uchwytnych w badaniu rtg. Wskazane kontrolne badanie kardiologiczne. Zmiany o charakterze spondylozy w końcowym odcinku szyjnym kręgosłupa oraz w odcinku lędźwiowym L1-2 Poza tym NIE WIEM czy dalej dawać mu ten hormon na niedoczynność tarczycy, bo jedni lekarze mówia DAWAJ a inni NIE DAWAJ i co robić? Do tej pory nie znalazłam normalnego i fachowego lekarza! To jest porażka. Bo mój kot choruje chyba już na wszystko! gpolomska - 2013-09-09, 16:13
Tak może być przy odwodnieniu (wysokie białko i HGB) - jedzą pełne porcje i mają dość wody? Bo mojemu niepitkowi to wręcz zupy robię barfowe  a HCT wysoki?
mapi_ - 2013-09-09, 19:34 Dolewam im sporo wody do BARFu, chociaż jeszcze nie tyle, ile wynikałoby z liczydła. Hematokryt wysoki, ale w normie (ok. 42, norma do 45). Może te przekroczenia norm były spowodowane tym, że kotki były ok. 18 godzin bez jedzenia i prawdopodobnie nie piły też w tym czasie. gpolomska - 2013-09-09, 20:01 Skoro nie piły tyle czasu, to możliwe - koty się dość szybko odwadniają, a dość wysoki hematokryt jest też przy odwodnieniu. Margot - 2013-09-11, 09:48
mapi_, to wszystko prawda co napisała gpolomska, ale jeśli chcesz być pewien czy nie dajesz za dużo białka swojemu kotu/kotom (bo wysokie białko całkowite we krwi może też oznaczać, że kot dostaje go za dużo w diecie w stosunku do swoich potrzeb), przelicz sobie jego dzienną dawkę na kg masy ciała kota w poszczególnych mieszankach/przepisach, które układasz. W zakładce BARF, patrzysz nie na parametry białka w suchej masie, bo to bardzo mylący parametr, ale na dane w mokrej masie. W tym celu sprawdzasz informację w kolumnie suma przy białku, dzielisz na liczbę dni, na które starcza miaeszanka i przez liczbę kilogramów kota/kotów, dla którego/których jest sporządzona. Jeśli w każdej mieszance wychodzi Ci znacznie powyżej 5gr./kg m.c kota, to może warto popracowac nad przepisami tak, aby być bliżej tych 5 gr./kg. m.c. zwierzaka. Jeżeli ktoś nie używa w mieszankach tzw. mięsnych kości (skrzydełek, szyjek), to bardzo łatwo o wysoką ilość białka w mieszance (wiem, bo nie mogę stosować mięsnych kości dla moich nerkowców, ze względu na wysoki fosfor i wiem, jak trudno o zbicie białka do poziomu poniżej 5gr./kg. m.c.). Kazia - 2013-09-11, 09:59
Czy zaobserwowałaś jakiekolwiek zmiany w jego zachowaniu, samopoczuciu ? Popatrzylam....ok 11 dni...to chyba jeszcze za wcześnie na wyciąganie wniosków co do działania hormonu ? gpolomska - 2013-09-11, 10:29 Z tym białkiem to racja - każdy przepis z kalkulatora rzucam do liczydła, żeby tak dodatkowo sprawdzić i nawet jak wydruk przepisu podpowiada inne porcje, to dzielę w g na tyle, żeby było 5-5,3g białka na kg m.c.; wysokie białko może być też przy zaburzeniach w jelitach (Magnolia miała tak przy kokcydiach - zanim wet to ustaliła, to straszyła FeLV, FIPem i innymi, że też mogą dawać taki efekt - po zwalczeniu isospory jednym podaniem baycoxu wszystko wróciło do normy po 2 tygodniach), ale wtedy raczej hemoglobina nie jest taka wysoka i hematokryt, bo cholerstwo zjada składniki i u Magnolki wręcz lekka anemia była z niedoboró żelaza wyleczona żółtkami, krwią i mięsem z błogosławieństwem wet (HCT, RBC i HGB rosną też od silnego stresu - dlatego u mnie kota przed pobraniem krwi maksymalnie uspokajają, zakładają wenflon i krew wykapują swobodnym wyływem do badania na miejscu, co by z racji przerażenia kota nie przegapić np. za niskich normalnie czerwonych krwinek); niemniej jednak białka w diecie trzeba pilnować - szczególnie, że z surowego mięsa jest dobrze przyswajalne (najlepiej z drobiu, później z ryb, później z mięsa ssaków) - w temacie karm bezzbożowych rzucałam wykresem. mapi_ - 2013-09-11, 16:03 gpolomska, Margot Dziękuję za rady. Przy komponowaniu przepisów korzystam i z kalkulatora i z liczydła. Sprawdziłem ostatnią mieszankę wg obliczeń Margot - wyszło mi 5,19 g białka na kg kota. Może to na nie trochę za dużo. Mięsnych kości nie daję w ogóle. Młodsza nie jada, a starsza nie może jeść. Z tym stresem to też prawda. Akurat przy tym ostatnim badaniu obie były dosyć zestresowane, więc to też mogło wpłynąć na wyniki. Wkrótce będą miały robione zabiegi dentystyczne i wtedy jeszcze raz zrobię im morfologię i zbadam poziom białka i fosforu. Nie pisałem wcześniej, ale obie (również 13-latka) mają idealne wyniki mocznika i kreatyniny. |
||||||||||||
