BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
BARF dla kotów chorych i szczególnej troski - Żywienie w chorobach nerek
Margot - 2013-05-20, 16:29 Catosal to wit. B12. Czy Lilek ma niedokrwistość magaloblastyczną? Czy MCV było podwyższone? Wit. B12 jest bardzo ważna u nerkowców, ale wydaje mi się, że na tym etapie u Lilka nie ma potrzeby jej suplementować dodatkowo. Wit. B12 jest w mięsie.
Na obniżenie ciśnienia pewnie chcą podać najpewniej Fortekor lub amlodypinę. Bez mierzenia oczywiście. Spróbuj najpierw zmierzyć to ciśnienie Lilkowi, Fortekor stosuje sie głownie przy nadciśnieniu, któremu towarzyszy białkomocz, własciwie to białkomocz jest wskazaniem do jego stosowania, a Lilek chyba białka w moczu nie miał.Dyktatura - 2013-05-20, 16:40 Wyniki moczu były od samego początku wzorowe.
Krew leciała kropelkami poprzez dociskanie żyły, a dziś strumyczkiem, więc jednoznacznie oznacza to podwyższone ciśnienie krwi.
Nie mam teraz wyników. Zaraz pojadę do wetów. Wezmę co mi każą żeby uniknąć gadania. Jeśli okaże się ze to Catosal, to jeszcze porozmawiam na ten temat. Być może że pomyliłam nazwy.
Dam znać jak wrócę.Margot - 2013-05-20, 16:46 A jak było z poziomem stresu podczas wizyty?Dyktatura - 2013-05-20, 20:05 Wyniki z dziś:
Potas 4,55 mmol/l
Kreatynina 2,3 mg/dl
Mocznik 103 mg/dl
Fosfor nieograniczony w surowicy: 4,8 mg/dl
Wapń 2,98 mmol/l
Iloczyn Ca do P 57,2
Lekarz kazał podawać na wieczór Lotensin i dodatkowo przepisał Calcitriol, który jak się okazało nie jest dostępny w Polsce.
Będę musiała znów jutro lecieć do weta aby dał coś innego zamiast tego Calcitriolu
Co do poziomu stresu to zwyczajowo. Nie było gorzej jak ostatnio, on się zawsze tak samo zachowuje.
Aha, jeszcze opis usg tego co miał wcześniej robione
USG jamy brzusznej/nerki/ Nerka prawa lewa 3,1-3,2 cm, kora nerkowa w granicach 5,1 - 5,2 mm lekko hyperechogenna, pozostała cześć jamy brzusznej bez zmian
Będę go chciała skonsultować z dr. Neską. Czy ktoś z was konsultował swojego kota przez e - mail?Margot - 2013-05-20, 20:59 Dyktaturo, kiedyś napisałaś, że wynik badania USG był bez zastrzeżeń, a jednak nie " lekko hyperechogenna kora". Mysle, że to początki PNN.
Czym lekarz uzasadnia konieczność podawania calcitriolu? Podejrzewa jego niedobór na skutek zaburzenia gospodarki wapniowo-fosforowej i możliwość rozwoju wtórnej nadczynności przytaczyc i wzrostu toksycznego parathormonu? Nie jestem wetem, więc nie chcę kwestionować, ale to zalecenie wydaje mi się dziwne przy takich wynikach wapnia i fosforu?
Skontaktuj się z dr Neską, a jeszcze wcześniej spróbuj napisać do tej pary z miau. pl "edyty i sebastiana", kiedyś czytałam wątki nerkowe od deski do deski i pamiętam, że ich kotka miała badany parathormon (bardzo skomplikowane i kosztowne badanie, wysyłali próbki do USA) i oni borykali się z nadczynnością przytarczyc, stosowali calcitriol.Dyktatura - 2013-05-20, 21:21 Jestem z nimi w kontakcie. Lilka prowadzi dokładnie ten sam weterynarz.
Coś właśnie tłumaczył mi na temat tego parathormonu ale ja po prostu nic z tego nie rozumiem, mówił też o ochronie kłębuszków nerkowych przed stwardnieniem, z tego co pamiętam i że obniża ciśnienie w nerkach.
Co do leku to jest on obecnie niedostępny na polskim rynku. Pytałam w 3 aptekach różnej sieci.Margot - 2013-05-20, 21:30 Tylko, że kotka "edyty i sebastiana" miała zupełnie inne wyniki wapnia i fosforu.Dyktatura - 2013-05-21, 08:36 Wiem i dlatego właśnie chcę go skonsultować u dr Neski. Nie wiecie czy konsultacja przez e-mail jest płatna? W koncu pani dr musi poświęcić czas aby wszystko przeanalizować.Margot - 2013-05-21, 10:46 Jest płatna, chyba tak samo jak za konsultację w gabinecie ze zwierzęciem. Kiedyś było to 80zł.Dyktatura - 2013-05-21, 16:33 Napisałam do dr. Neski i czekam na odpowiedźwistra - 2013-05-31, 08:12 Prosze o info, czemu kot z chorobą nerek nie powinien jeść suchej karmy.Meri - 2013-05-31, 09:37 To prostę chodzi o wodę. Kot z PNN czy w ogóle przy problemach z nerkami musi mieć jak najwięcej wody, sucha karma nie ma jej w ogóle, a bardzo ważne jest nawadnianie, bo zwykle te koty mają problem z sikaniem niestety, a jeżeli jedzą suchą karmę to problem się pogłębia.Dyktatura - 2013-06-02, 09:56 Mamy problem.
U Lilka pojawiła się alergia. Drapie mi się niesamowicie, przy pysiu nie ma już połowy futra. :(
Jedzenie na ten miesiąc już zakupiłam także kupno kaczek na cały miesiąc odpada. W lodówce zamrożone porcje barfa z indyka. Są jeszcze puszki które dostałam od dziewczyn.
Nie wiem co robić, po suchej karmie nawet jak była z rybą czy kurczakiem alergia nie było. Teraz po ponad miesięcznym jedzeniu mokrej karmy alergia uderzyła ze wzmożoną siłą.
Nie wiem jak go teraz karmić żeby nie obciążać nerek. :(Margot - 2013-06-02, 11:54 A co dokładnie jadł Lilek ostatniego miesiąca? Napisz jakie dostawał mieszanki (dokładnie z jakimi mięsami i konkretnie suplementami) oraz czy dostawał jakieś puszki (jeśli tak, to jakie konkretnie), czy dawałaś do podjadania chrupki (jesli tak, to jakie?). Czy dodatkowo dostawał jakieś przysmaki. Czy pił tylko wodę?.
Wspominałaś kiedyś, że jest uczulony na kurczaka i z dużym prawdopodobieństwem na woła. Jeśli w którejś z mieszanek zastosowałaś mączkę ze skorupek jaj jako źródło wapnia lub jako supl. wit. A wątrobę kurzą lub dałaś hemoglobinę forumową jako żródło żelaza, to może któryś z tych produktów spowodował taką reakcję. Wart byłoby jak najszybciej znaleźć sprawcę, bo za chwilę nie zapanujesz na problemem, kot dostanie jakieś sterydy i inne leki na alergię, co odbije się na nerkach.Dyktatura - 2013-06-02, 17:45 Jako, że Lilek nie chciał jeść codziennie tego samego dostawał na przemiennie mieszankę barf ściśle wg. twojego przepisu, puszkę terra faelis ( Indyk, cukinia & rumianek lub Królik z brokułami & kocimiętką), puszkę kattovit, puszkę ferringi (Królik z pasternakiem i kocimiętką) i tak w kółko. Suche RC renal dostawał tylko 15 g o 5 rano jak człowiek był bardziej zombi niż żywy. Pije tylko wodę, dodatkowo go nią dopajam strzykawką.
Margot tam nie ma prawdopodobieństwa alergii na woła. On po prostu ma na wszystko alergię. Pozostaje nam robić tylko mieszanki z kaczki i ryżu, a jak bawiłam się kalkulatorem to stwierdziłam, że ja to jednak jestem tępa.
Jak jadł tylko sucha karmę to mimo, że była ona z kurakiem albo rybka alergia mu nie dokuczała. Idąc ta droga stwierdziłam, ze puszki czy mieszanki z indykiem mu nie zaszkodzą.
Tak czy siak na kaczkę Lilek będzie musiał poczekać do przyszłego miesiąca bo zapasy mokrego jedzonka na ten miesiąc już zrobiłam a niestety muszę się mocno trzymać budżetu.