To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Hyde Park - Popierdółki o wszystkim i o niczym

gerda - 2014-09-13, 22:49

Już sama nie wiem co można powiedzieć o Twoich kotach :mrgreen: - najfajniej, że nam to co wyprawiają tak ciekawie opisujesz :kiss: :mrgreen:
Skipper - 2014-09-14, 10:45

Niestety miłość Rico do klapka skończyła się równie szybko jak zaczęła (chłopak jakiś niestały w uczuciach) :twisted:
Rano klapek leżał u mnie na łóżku (Rico w nocy śpi albo u mnie na łóżku albo na poduszce na biurku stojącym obok łóżka, tak więc musiał go zabrać ze sobą jak szedł spać do sypialni). Nie wiem co się w nocy wydarzyło między Rico a klapkiem i zapewne pozostanie to kocią tajemnicą, ale rano nie chciał go już znać, omija szerokim łukiem i w ogóle nie zauważa jego istnienia :mrgreen:

harpia - 2014-09-14, 10:52

Przestał śmierdzieć baranem a zaczął swojskością, moja Kić tak samo reaguje na wszelką "baranicę", chociaż ostatnio jej obiektem miłości nieodwzajemnionej stała się paczka z... suszonym oregano :mrgreen:
Skipper - 2014-09-14, 11:02

Hmmm... klapek pachniał typowo wyprawioną skórą... myślisz że kot odróżni po zapachu czy to barania czy cielęca ? :twisted:
harpia - 2014-09-14, 12:35

Skipper napisał/a:

Rano byłam na lokalnym targu i kupiłam sobie takie góralskie skórzane klapki do chodzenia po domu.


Moja wina, u nas typowe góralskie klapki mają obwódkę z baranka przy podbiciu, myślałam, że Twoje takie same :mrgreen:

Skipper - 2014-09-14, 13:00

Moje były bez baranka :mrgreen:
Z barankiem bym raczej nie kupiła bo bym miała dodatkowe zajęcie w postaci wyciągania kocich kłaków z baranka :twisted:

kelpie87 - 2014-09-14, 14:36

Wydaje mi się że klapek nie wyraził aprobaty w kwestii przejścia na kolejny etap tej obiecującej znajomości i amant się obraził...
Skipper - 2014-09-14, 15:07

Kelpie87 ale dołożyłaś, o mało się nie posikałam ze śmiechu :hair:
harpia - 2014-09-14, 19:47

A może spróbuj z lewym, może on nie jest prawicowym kotem :-|
Skipper - 2014-09-16, 18:38

Rico wczoraj rano postanowił ponownie nawiązać bliższe kontakty z klapkami i tym razem zaczął smalić cholewki do lewego klapka. Niestety nie wiem co się działo bo poszłam do pracy ale wszystko wskazuje na to, że lewy klapek również olał jego wdzięki i dał mu kosza - od wczorajszego popołudnia z wyraźną pogardą szerokim łukiem omija oba :twisted:
Retriver - 2014-09-16, 20:11

Ależ ten kociak jest niestały w uczuciach :mrgreen: kup mu oficerki zimowe na dłużej mu starczy albo skórę z barana świeżutką pachnącą owcą, to się będzie działo.
dagnes - 2014-09-16, 21:05

Skipper, załóż wąta swoim kotom i pisz tam dziennik :mrgreen: . Serio!
kelpie87 - 2014-09-16, 22:27

Strasznie oziębłe te klapki... ja na ich miejscu chyba poleciałabym na piękny ogon Rico :mrgreen:
Skipper - 2014-09-17, 21:35

Ogon Rico klapkom najwyraźniej się nie spodobał.
Na chwilę obecną chłopak wrócił do swojej stałej od dwóch lat sympatii czyli wielkiego pluszowego lwa, któremu dzień w dzień z uporem maniaka mechaci grzywę :twisted:

Tufitka - 2014-09-18, 06:31

a, to już jasne, kapciom nie było co mechacić :mrgreen: może, gdyby to były kapcie z kożuszkiem...to kto wie, co by się działo :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group