To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Off Topic nieBARFny - Pchły i kleszcze

isabelle30 - 2014-07-16, 19:39

ooo, moja kochana... w moim przypadku na meszki nie działa nic. No moze papierosy tylko.
Ja pisałam o niemowlaku... :mrgreen:

Retriver - 2014-07-16, 19:59

Jeżeli waniliowy zawiedzie można spróbować z olejkami: miętowy, lawędowy goździkowy ten ostatni baaaardzo aromatyczny. Jest jeszcze roślinka do sadzenia w pojemnikach, pospolicie nazywana komarzycą, długie zwisające zielone lub biało zielone gałązki, po dotknięciu liści przyjemny aromat cytryny, również polecana jako odstraszacz komarów i meszek.
ciocia_mlotek - 2014-07-16, 21:13

Trzeba będzie popróbować. Ciekawe bo niestety mój standardowy patent na kleszcze (lawenda z cytryna) na myszki działać nie chce
NSO - 2014-07-16, 21:30

isabelle30 napisał/a:

I zmień ton panienko!

Powiedziała stara kwoka której jedyne zajęcie to wymądrzanie się na tym forum :faja:

kreomolinka - 2014-07-27, 12:31

Próbowałam lawendy z cytryną na pchły z marnym skutkiem. Goździki też.

Stwierdziłam po lekturze tego wątku w zeszłym roku, że skoro go odpchliłam raz i kilka miesięcy dostawał spotona to nie będę go truć więcej. W długi weekend zimą przytrafiła się nam inwazja pcheł i z kota zejść nie chciały żadnym naturalnym sposobem. Zmieniłam zdanie :)

Teraz używam advocate + flevox. Efekty dobre a kot kocha paprocie. Raz znalazłam świeżego nieopitego kleszcza na futrze po 5 tyg od zakroplenia, nic wbitego w skórę nie było.

[ Dodano: 2014-07-27, 13:52 ]
Retriver napisał/a:
U mnie kleszcze ostatnio spacerowały po tynku domu i jeżdżą luzem na kocie, który je potem zostawia w domu na podłodze, szczególnie te małe ceglaste łąkowe.


Właśnie teraz sobie uświadomiłam że będąc małym stworzeniem jeszcze mieliśmy z rodzicami działką i tam w murku doku takie małe czerwone robaczki-niby pajączki mieszkały. Stadnie. Się nimi bawiłam całe dzieciństwo zgniatając palcem... i nic mi nie jest.

[ Dodano: 2014-07-27, 14:00 ]
AniaR napisał/a:
Moje koty sa niewychodzace, ale pies tak. Stosuje drozdze i czosnek. Dzialaja. Pies ma 4 lata i nie mial nigdy pchel czy kleszczy. Komary tez nad nim nie lataja ( a nademna - i owszem :food: )


Drożdze i czosnek zewnętrznie? Te same co do mieszanki dodaję (drożdże)

AniaR - 2014-07-27, 17:50

kreomolinka napisał/a:

Drożdze i czosnek zewnętrznie? Te same co do mieszanki dodaję (drożdże)
Dopyszcznie. Kupuje takie tabletki dla psow drozdzowo-czosnkowe. Koty tez to jedza. Pies ze 2 razy w tygodniu dostaje odrobinke samego czosnku. Psa tez pryskam mieszaninna olejkow.
Tufitka - 2014-08-07, 11:41

co sądzicie o takim produkcie? ktoś próbował już tego?
Zasypka owadobójcza SUNIA - zwalcza pchły i kleszcze i inne insekty u psów i kotów
http://www.pess.com.pl/in...ony_owadobojcze

garadiela - 2014-08-07, 11:51

Uzywalam czegos takiego dawno dawno temu na kundelku rodzicow...Dziala doraznie-w sensie zabija pasozyty ale nie chroni przed ponowna inwazja..
Tufitka - 2014-08-07, 13:01

A na koty ktoś używał? Bo bardziej o koty mi chodzi.
89ola - 2014-08-07, 16:11

nie wiem czy to pomoże:
stosowałam na naprawdę małym szczeniaku kiedy nie było stać nas na nic innego, nie zaszkodziło i wybiło wszystkie pchły na psiaku a miał ich masę.
znajoma stosowała na świncę morskiej ale bodajże w spreyu (było to z 5lat temu), zwierzak żyje do dziś

Retriver - 2014-08-07, 16:58

Pies nosi obroże Foressto, praktycznie ostatnie dwa tygodnie jej działania, zakroplony 1,5 tygodnia temu Frontline, dziś spadł z niego opity psi kleszcz ten szary wielkości paznokcia u palca wskazującego :cry: . Jeszcze tylko babesziozy brakowało. zmówiłam drugą obroże niby przez internet nie można okazało się, że można, na jutro będzie, od sierpnia kleszcze wracają na żer, u veta widziałam mapkę i od sierpnia kleszcze atakują, niestety :cry:
Dieselka - 2014-08-07, 22:35

U koleżanki, u której żaden z popularnych środków nie działał polecała Scalibor.
Drogie pieroństwo jak zaraz ale u niej się sprawdza

Ja losowi naprawdę dziękuję że na dieslu nie działa tylko fiprex. No i że u nas mało zarażonych kleszczy....

Retriver - 2014-08-08, 05:34

Scalibor nie do kupienia w Polsce w składzie ma deltametrynę, która bardzo negatywnie wpływa na organizmy wodne oraz środowisko. Zapewne to dość toksyczny preparat i dlatego działa na kleszcze. Preparat z obroży nie wnika w skórę więc pies jest bezpieczny.
Lubelszczyzna pod względem zarażeń babesziozą znajduję się w czołówce krajowej.

Dieselka - 2014-08-08, 11:27

mozna kupic w PL tylko jest drogo(jeden sklep sprzedaje, mozna tez sciagnac z niemcowa). No ale jak w przypadku kolezanki, ktorej pies mial juz kilkukrotnie babeszje bo nawet kombo obroza+krople nie dzialajá, to raczej wyboru nie ma

tak tylko pisze informacyjnie.

Bigiel - 2014-08-08, 12:36

Scalibor cenowo wychodzi jak Foresto. Moje psy noszą i jest ok.

Wet mi mówiła, żeby nie łączyć obroży i kropli bo skutek jest odwrotny - oba gorzej działają wtedy.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group