To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Hyde Park - Popierdółki o wszystkim i o niczym

Skipper - 2014-09-07, 19:30

Mam nadzieję, że kanapki wtedy nie jadłaś... :food:
Ines - 2014-09-07, 20:34

Cały dzień nic nie jadłam. Może to dlatego, tak podświadomie :mrgreen:
Anonymous - 2014-09-08, 05:20

Tja jasne... :-P :twisted:
Nina_Brzeg - 2014-09-08, 09:33

Koty brata na razie ładnie jedzą barfa. Jestem trochę w szoku, bo one do tej pory jadły kiepskie suche i puszki, czasami mięso. A tu z biegu zajadają pełną mieszankę z naturalnymi suplementami :mrgreen:
Nie są jakoś szczególnie zachwycone, ale jedzą, więc nie jest źle :-) Szczeniaki teściów brata też od dzisiaj zaczynają barfować. Fajnie, że udało mi się poprawić żywienie czterech zwierzaków.

Retriver - 2014-09-08, 10:13

To tylko pozostaje życzyć powodzenia i apetytu. ;-)
Nina_Brzeg - 2014-09-10, 08:52

Koty brata wczoraj już mruczały przy miskach :mrgreen: A właściciele są w szoku przez zawartość kuwety :lol:

Moje koty dostały dzisiaj nową mieszankę i do tej pory (od 7 rano do 10 - bo właśnie kończą resztki) zjadły całą dzienną porcję (poprzedniej mieszanki tyle zjadały w ciągu całego dnia). Chyba im posmakowało :twisted:

doradora - 2014-09-10, 10:14

właściciele do dopiero będą w szoku jak policzą ile im tego żwirku na siuśki zchodzi
Retriver - 2014-09-10, 17:57

Przyniosłam z lasu kanie, dwie sztuki, jedną zjadłam drugą już zaczynam, jakby mnie jutro nie było to przynajmniej wiadomo dlaczego :mrgreen: grzybiarz podobno jak saper myli się tylko raz.
psy-i-koty - 2014-09-10, 18:03

Retriver, jak piesoł się czuje?? :->
Retriver - 2014-09-10, 18:31

Właśnie miałam pisac w innym dziale najwyżej mnie pogonią, o dziwo Bazyl ma się lepiej, wyszłam z nim na spacer i zrobił małą kupę dośc plastyczną ale do przyjęcia, ze smakiem zjadł ugotowanego indyka z tym, że ja zmieniłam mu proporcje i mięska jest więcej niż reszty dodatków. Jest jeszcze trochę spowolniony i na spacerze nie szalał za bardzo. Pozostaję na gotowanym, dziś uparowałam mu mięso z warzywami ryż ugotowałam osobno, zastanawia mnie dlaczego nie należy gotowac wszystkiego razem, może przez ten kleik który wydziela ryż. Jest ciut lepiej :-) nic nie zmieniam. Tylko cały czas zastanawiam się dlaczego tak jest, pewnie i tak zdecyduję się na wykonanie wyników w przyszłym tygodniu.
Ines - 2014-09-13, 18:09

Jadąc do Ikei po narzutę na kanapę (kociaki skumały, że na niej przebywają te głaszczące i całujące wielkoludy, a co gorsza nauczyły się na nią wspinać ;-) ) wstąpiłam do Makro (dzięki Silvena za kartę) i tak sobie myślę... jak już tu jestem, to co będę kupowała jedną paczkę wołowiny, skoro mogę kupić dwie? :mrgreen: i tym sposobem jutro będę kręcić 15kg mieszanki. Swoją drogą, niby teraz barfa jedzą tylko Tula i jeden kociak - a ja mam wrażenie, że przez 23 i pół godziny na dobę stoję w kuchni i dokładam do miseczki :shock:

A tak w ogóle to w Makro jest fajna alternatywa dla tych, co nie lubią się babrać z kośćmi w udach z kurczaka, a samych kości nie używają - paczkowane, już wytrybowane udka. Co prawda bez skóry :-( za niecałe 13zł/kg.

Marla - 2014-09-13, 19:00

W Lidlu są też takie udka. Latem ku mojej rozpaczy wycofali. Teraz znowu wróciły i zaskoczona zgarnęłam 3 ostatnie (buuu) paczki (+ dla równowagi 3 paczki tłustych, kaczych udek). I na spontanie bede robić BARFa.
Ines - 2014-09-13, 19:03

:hura: dla spontanicznych barfnych pomysłów. Ja będę walczyć jutro... Rafał zapowiedział, że dzisiaj nie będzie miał siły po mnie sprzątać :lol:
Skipper - 2014-09-13, 22:16

Rico się dzisiaj zakochał :love:
Rano byłam na lokalnym targu i kupiłam sobie takie góralskie skórzane klapki do chodzenia po domu. Obiektem prawie 12-godzinnego (na chwilę obecną) uwielbienia jest prawy klapek (lewy zupełnie go nie interesuje). Rico od południa gzi się z tym klapkiem, sadza do niego łapy, wylizuje, przytula, pociera łebkiem a teraz leży na nim i drzemie.
Klapka opuszcza tylko na chwilę jak idzie jeść, po czym pędem wraca i zaczyna się do niego migdalić.
I kto tu zrozumie kota ??? :roll:

psy-i-koty - 2014-09-13, 22:23

:mrgreen: padłam...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group