To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne Życie - Ori- border collie z dysplazją i alergią

Retriver - 2014-08-27, 17:23

NSO, jak chcesz cokolwiek wiedziec w temacie trzustki odrobinę wcześniej wykonaj test trzustkowy tu masz sposób jego wykonania.
http://www.barfnyswiat.or...er=asc&start=15

Aniek, miałam psa z ZNT na gotowanym mięsie się nie ustabilizował, za to ładnie trawił Eukanubę intensinal, czasem nawet i takie karmy się sprawdzają, wiele zależy od reakcji organizmu na podanie leku oraz dobranie jego dawki.

NSO - 2014-08-27, 18:27

A co to jest ten ZNT?
Retriver - 2014-08-27, 19:37

Zewnątrzwydzienicza Niewydolnośc Trzustki czyli to co u Oriego przypuszczalnie powoduje biegunki, czy pies chudnie i wychodzi mu sierśc, nie zrobiła się bardziej matowa niż zawsze :?:
Aniek - 2014-08-27, 19:40

Zewnątrzwydalnicza niewydolność trzustki. Jesli oddalaś krew na TLI, będziesz wiedziała, czy to problem u Oriego. Naprawdę, nie ma sensu ferować wyroków przed badaniami, bo biegunki mogą być objawem tysięcy różnych chorób.

Rico swego czasu miał podobne objawy co Ori. Po zrobieniu wszystkich możliwych testów, w tym trzustkowych, tarczycowych, na pasożyty ( w tym lamblie), na alergie... wyszło, że to przerost flory bakteryjnej jelit (SIBO) plus alergia na wola, barana i wieprza. Wybiliśmy nadmiar tego cholerstwa antybiotykiem, przeszliśmy na BARF - cisza do tej pory.

Retriver, nie bardzo rozumiem. Eukanuba intestinal pomogła bo ma dobre parametry dla trzustkowca (tłuszcz 10%, włókno 1,7%), ale po pierwsze jest na kurczaku, po drugie ma pełno kukurydzy i innego badziewia. Jesli są lepsze karmy o dobrych parametrach to chyba nie ma co się zastanawiać? Próbowałaś wtedy psa uspokajać na Wolfsblucie z koniną, albo Mera dog z indykiem? Zakładam, że nie, po prosotu wzięłaś to co polecil Ci wet, bez wnikania w szczegóły.

Retriver - 2014-08-27, 20:05

Aniek, to było cztery lata temu i nie bywałam na forum, nie miałam znajomych których psy miały ZNT, u nas po Euknubie organizm się wyciszył, podawany amylan nie działał tylko ludzki kreon, i pies na suchej karmie oraz kreonie i Fatrogerminie funkcjonował całkiem nieźle, nawet przybrał na wadze, niestety z mocznica nerek oraz rozpadem wątroby nie daliśmy rady. Tak wzięłam karmę z polecenia veta i w tamtym momencie cieszyłam się z każdej nawet maleńkiej poprawy.

[ Dodano: 2014-08-27, 21:07 ]
Na jakich mięsach prowadzisz psa.

[ Dodano: 2014-08-27, 21:25 ]
Mera dog z indykiem na pierwszym miejscu ryz 61 % oraz tłuszcze roślinne i tłuszcze zwierzęce niewiadomego pochodzenia.

Wolfsblut czy masz może rozpiskę % zawartości poszczególnych składników nie mogę nigdzie znaleźc ile jest koniny a ile batatów i reszty składników.

[ Dodano: 2014-08-27, 21:26 ]
Oczywiście sprostowanie w Mera na drugim miejscu indyk 20% a potem reszta,

Aniek - 2014-08-27, 20:48

Dobrze, że teraz mamy forum, różnego rodzaju opracowania internetowe, porównania i przede wszystkim szukamy, dociekamy i możemy stwierdzić, że Eukanuba Intestinal nie ma najlepszego składu w segmencie karm dla trzustkowców :-)

Nie mam procentowego składu Wolfsbluta. Składniki w spisie są zawsze ustawione według tego ile jest ich w składzie (od tego, którego jest najwięcej poczynając). Oczywiście, możesz odbijać piłeczkę i powiedzieć, że mięso z konia jest użyte w postaci świeżej, co znacznie zmniejsza jego ilość, ziemniaki są rozbite na 2 grupy, żeby nie wyszły na początek, ale i tak, ZAWSZE postawię wyżej ziemniaki i konia, ryż i indyka (w Merze) niż kukurydzę i kurczaka (na którego Ori jest uczulony....). Nie bardzo wiem, dlaczego w tym konkretnym przypadku bronisz Eukanuby.

NSO - 2014-08-27, 21:39

Hej dziewczyny nie kloccie sie przypadkiem :-)
Kurcze ja nawet dokladnie nie wiem jakie badania tej krwi Ori mial zrobione, mam wrazenie ze ta babka potraktowala mniez gory jako glupsza (tak niewatpliwie jest). Wyrazala siedosc autorytatnie i niezbyt byla sklonna do wyjasnien takiej maluczkiej osobie jak zdezorientowany wlasciciel psa ;-)

Aniek moglabys jeszcze zdradzic ile ostatecznie wydalas na wetow i badania po zrobieniu ich wszystkich, gdy wreszcie wyszlo co jest twojemu Rico? Ja sie stresuje ze jak sie okaze ze to nie trzustka to babka pusci mnie z torbami szukajac przyczyny choroby i zlecajac kolejne badania.

Retriver, nie zauwazylam wypadania siersci, wlasciwie tego lata zrzucil jej nawet mniej niz w poprzednich latach. A co do wagi to nawet przytyl, bo dzis rano wazyl 18,2kg a 2 miesiace temu wazyl o 1 kg mniej. Ale nie jest gruby bo wetka powiedziala ze moglby przytyc nawet do 20kg, jednak ze wzgledu na dobro stawow, ja bym nie chciala zeby przekraczal 18kg. Ten pies to prawie samo futro i miesnie ;-)
Czy takie objawy tez moga sugerowac ten ZNT, lub inna chorobe trzustki?

Hekate811 - 2014-08-27, 23:51

NSO ja własnie też mam problemy z moim bernem, tyle ze w mniejszym natężeniu. Właściwie po okresie żarłoczności po kuracji ypozyne w kwietniu na zapalenie gruczołu krokowego, przy pierwszym ociepleniu wróciło grymaszenie, a potem lekkie podtrucie zrobiło resztę. Źle trawił kości, mam wrażenie że podrażnione jelita mogły spotęgować efekt. Obecnie dostaje mięso gotowane na parze i dobrze ugotowany ryż, jest lepiej ale w sprawie kup jeszcze sporo brakuje do ideału. Najważniejsze że apetyt mu wrócił i taki jakby weselszy się zrobił. Właśnie chcę mu zamówić L-glutaminę, aminokwas pomagający w regeneracji jelit, polecony czy to przy lambiozie czy problemami trzustkowymi, może i Oriemu by pomógł
http://psiediety.blogspot...-lamblioza.html
http://psiediety.blogspot...ewydolnosc.html

Retriver - 2014-08-28, 04:55

[b]Aniek, [/b]nie bronię Eukanuby aż tak jak myślisz, jeżeli analizuję skład podanych przez Ciebie karm i mam w związku z tym pytania, to nie odbieraj prosze tego jako odbijanie piłeczki bo nie o to tu chodzi, chcę się zapozac z karmami i na przyszłośc wiedziec więcej nie wiadomo co się jeszcze może w życiu przydac. :kwiatek:

NSO, jeżeli Ori ma kudeł który się ładnie trzyma skóry, nie chudnie to jest bardzo dobra wiadomośc, jeżeli idziesz z psem do veta masz prawo wiedziec jakie badania są zlecone Twojemu psu, wcześniej o to pytaj, Twój pies i pieniądze również.

Hekate811[/b], preparat konkretny, ja stosowałam Fatrogerminę, tylko, że według Twoich informacji jeden z jej składników i tak ginął. Choc Fatro bardzo ładnie działa i biegunki po niej ustają. Podawałam preparat przez rok czasu ciągle.

Aniek - 2014-08-28, 08:19

Retriver, teraz rozumiem :) Wybacz tekst z "odbijaniem", mam tendencje do przypisywania emocji tekstowi pisanemu, nie zawsze to co sobie wymyślę pokrywa się z intencją piszącego :mrgreen:


NSO ja bym takiego weta po prostu odpuściła i poszukała innego. Tak jak mówi Retriver, płacisz - wymagasz. Zwłaszcza, że to nie są tanie sprawy. Generalnie przy diagnozowaniu Twego psa zbadałabym z automatu 3 parametry dodatkowe: TLI, kwas foliowy, B12. Wyniki powiedzą Ci czy masz do czynienia z trzustką, czy np. SIBO.

Myślę, że biorąc wszystko do kupy, badania krwi, leki, USG, odrobaczenia, badania krwi na alergie (samo to jakieś 300zł) to pewnie około tysiąca poszło.... :-/
Dlatego tym bardziej zmieniłabym lekarza, taki jak Twój, który nie ma jakiegoś planu działania, z automatu wrzuca RC, puści Cię dziewczyno z torbami....

Retriver - 2014-08-28, 10:30

Aniek, rozumiem, też mam taką tendencję.

Czekam na wyniki NSO z niecierpliwością właściwie to bardziej Oriego wyniki.

NSO - 2014-08-28, 15:25

Jesteśmy już po wizycie. Pilnie czytałam wątek przed wyjazdem, zwłaszcza linki od Hekate (dzięki! :kwiatek: )
Przygotowałam się do rozmowy na temat karmy i w ogóle, zajeżdżamy, a tam inna pani weterynarz niż ostatnie dwa dni :roll:
Pani totalnie nie w temacie, musiałam od nowa wszystko opowiadać, ale co z tego, jak ja nawet nie wiedziałam jakie on miał zrobione wczoraj badanie (tzn jaki panel badania krwi) i ona znowu mi chciała pobierać krew i jakiś inny panel robić :-?
Kroplówkę też chciała podać, ale podziękowałam, bo po pierwsze pies już od ponad 24 godzin nie miał biegunki, ani wymiotów, czuł się zdecydowanie lepiej, a ja nie miałam kasy żeby kolejne 200zł w jeden dzień wydać.

Co ciekawe, okazało się że wczoraj od razu wsadzili nam do książeczki wyniki morfologi ogólnej i nawet nie powiedzieli, że one już są i nie omówili ich. Dziś ta nowa pani wet do mnie, że morfologia wyszła dobrze, a ja na to, że "o, to już są wyniki?", a ona "tak, już wczoraj były, nie dostała pani ich?", a ja że nie, a ona, to proszę sprawdzić w książeczce. A jak sprawdziłam to okazało się że były, ale nie pofatygowali się nas nawet o tym poinformować :evil:
W każdym razie ponoć są "wzorcowe", ale to tylko morfologia ogólna, panel podstawowy.

Dziś to samo, kontakt z właścicielem (tj ze mną) zerowy, babka osłuchała go, podałą zastrzyki, ja czekam na pytania, nic nie mówię, a ona woła pielęgniarkę żeby psa na kroplówkę zabrała, jakby mnie tam nie było conajmniej... dopiero jak się upomniałam o jakieś wyjaśnienia, to się jakaś rozmowa wywiązała. Zaczęłam wypytywać co podejrzewają, co to może być, to tylko usłyszałam że trzeba poczekać na wyniki (no fakt, to logiczne, ale czemu ja to mam wyciągać z lekarki, skoro w ciągu 3 dni zapłaciłam im już 500zł?).
Zaczęłam też wypytywać, o to ZNT i EPI, że skoro mój pies nie chudnie i nie wypadają mu włosy, to czy to możliwe że to trzustka? No niestety totalnie nic się nie dowiedziałam. Jak zapytałam o lamblie, to to samo, babka tylko stwierdziła że mogą mi zrobić test na nie za 80zł. Kurde no, niepocieszona jestem, bo czułam że mnie tam zbywają, traktują jak maluczkiego, głupiutkiego właściciela psa, któremu nie warto objaśniać takich trudnych spraw medycznych jakimi oni się zajmują. A to nie był pierwszy lepszy weterynarz, to jest klinika uniwersytecka, bardzo polecana na niejednym forum (i na tym chyba także, w dziale polecanych weterynarzy). Na naszych wizytach było kilku studentów, w rolach obserwatorów. Ja niestety na razie pozytywnych odczuć nie mam, zobaczymy co będzie dalej. Tym czym mnie jeszcze wkurzyły, to to że jak mówię żeby sprawdziły gruczoły odbytowe, to one (tzn pielęgniarka i wetka) do mnie "ale proszę pani, pieski sobie obwąchują pupy, nie trzeba tego czyścić" :shock:
Odpowiedziałam że mój pies często saneczkuje, a ostatni tydzień miał biegunki, więc proszę o sprawdzenie tych gruczołów, to dopiero poskutkowała prośba.
Potem jak opowiadałam że Ori nerwowo ogryzał trawę, zostałam zrąbana ostrym tonem że jak na to pozwalam, to mam za swoje, bo psom się na to nie pozwala, bo właśnie od tego podrażaniją sobie żołądek i wymiotują. Ja odpowiedziałam że Ori cały rok, codziennie, na każdym spacerze sobie skubnie trawkę i jakoś nic mu się nie podrażania, dopiero jak teraz się rozchorował, to tak nerwowo i łapczywie tą trawę jadł, ale też ani razu nią nie zwymiotował, jak sugerowała wetka. Więc ja już nie wiem, pozwalać mu jeść tą trawę czy nie? wy swoim psiakom pozwalacie?

No i nadal nic nie wiem, a wyniki niby mają być "najwcześniej jutro", ale znając życie, chcieli mnie uspokoić i tak na prawdę przyjdą w poniedziałek lub wtorek.

Co do Oriego, to wczoraj wieczorem zrobił kupę może nie twardą, ale już nie krowiego placka, tylko w miarę uformowaną, dziś jeszcze nie robił (ciekawe czy to efekt leków, czy puszeczki RC). Wymiotował ostatni raz we wtorek. Czuje się też lepiej, dziś trochę byliśmy na dłuższym spacerze, ale takim lajtowym, bo widzę po nim że nadal to nie jest 100% formy. Co ciekawe, przytył od wczoraj, bo wczoraj ważył 18,2kg, a dziś 18,45kg (może to nawodnienie po kroplówce?).

Do jedzenia zakupiłam mu jeszcze 2 puszki Gastro Intestinal (14,90zł jedna puszka :shock: ) i wetka powiedziała żeby dziś mu jeszcze podać samą puszkę, a jutro mogę zmieszać z indykiem, ryżem i marchwią.
Ori ma jeszcze nadal nie zdjęty wenflon, bo ponoć nie wiadomo, czy nie będzie potrzebna kroplówka. Mocno jednak się zastanawiam czy go nie zdjąć najpóźniej jutro rano, jeśli nic nie będzie się działo. Jak myślicie? Ten wenflon ewidentnie mu przeszkadza w chodzeniu i co jakiś czas sobie wylizuje tą łapkę.

Tymczasem proszę państwa, Ori z dniem dzisiejszym, tj 28.08.2014 kończy równe 4 lata! Wszystkiego najlepszego! :love:
Szkoda tylko że w takich okolicznościach... Zamówiłam mu na prezent zabawkę w internecie, czekamy na dostawę :-)

Skoro to już nie jest dyskusja w temacie ogólnym, tylko w temacie Oriego, to pozwalam sobie wrzucić kilka zdjęć znad morza. wszystkie były robionę w minioną niedzielę :-D














Anonymous - 2014-08-28, 16:07

Wszystkiego najlepszego dla Oriego, a nade wszystko dużo zdrówka.
Faktycznie można się załamać takim traktowaniem. Ja tam się nie znam, bo mam pierwszego psa, ale wszystkie jakie znam też trawkę pogryzają i nikt im tego nie zabrania. A nie zeżarł czegoś na plaży po prostu? Może jakieś opakowanie albo coś w tym stylu?

Retriver - 2014-08-28, 17:20

Ori, wszystkiego co naj .... chłopaku. :kwiatek:

NSO, poczekaj na wszystkie wyniki potem będziesz działac, lepiej jakby psa prowadził jeden lekarz nie z doskoku, zdecyduj się na jednego. Mój pies codziennie skubie trawę i wcale mu nie zabraniam i nie zwraca. Jak pies saneczkuje należy się przyjrzec, gruczołom około odbytowym, wykluczyc robale. Dziwna ta lekarka.

NSO - 2014-08-29, 07:10

Dzieki dziewczyny :)
Czekamy na wyniki, jak tylko je dostane na pewno sie nimi "pochwale".
A tymczasem wczoraj byly tylko 2 kupy (dobrze uformowane), a dzis jeszcze zadnej :shock: (to strasznie malo jak na Oriego bo on zazwyczaj w ciagu doby robil ok 4 razy dwojke).

[ Dodano: 2014-08-29, 08:11 ]
A z ta trawa to jeszcze w watku o trawie dopytam.

[ Dodano: 2014-09-01, 12:19 ]
Dzwonili przed chwila do mnie z kliniki w sprawie wynikow Oriego.
Przez telefon wetka powiedziala ze jest niedobor kwasu foliowego i nadmiar wit B12. Trzustka zdrowa.
Diagnoza: idiopatyczne zapalenie jelit.
Zalecenia: suplementacja kwasu foliowego 2 x 1 tabl. ,
Raz w miesiacu zastrzyk z witamina B12 u weta.
Karma RC Gastro Intestinal lub Hill's I/D (zakaz podawania miesa gotowanego i surowego).
Wyniki dostane jutro na maila.
Co mam dalej robic? Z czego wynika to idiopatyczne zapalenie jelit? Czy mam poprosic o jakies inne badanie?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group