gpolomska - 2014-04-26, 20:15 To nie logika - to dla zmyłki, że niby oni też wiedzą i uznają za oczywiste :P ciocia_mlotek - 2014-04-26, 21:11 To jest chwyt marketingowy. Oni wiedzą, że kot jest bezwzględny mięsożerc ai mówią o tym głośno. A skoro prawią takie mądre i prawdziwe rzeczy to z pewnościa ich karmy są dostosowane i odpowiednio zbilansowane dla owego mięsożercy bezwzględnego. Biorą ludzi pod włos Ines - 2014-04-26, 21:13 Ja już nie mam siły do tych royalcaninów... Nina_Brzeg - 2014-04-26, 21:40
Ja głównie do głupoty ludzi. Zanim zaczęłam się interesować żywieniem, wiedziałam, że RC to syf. Kurdę no, naprawdę wystarczy przeczytać skład... Ale najbardziej ruszają mnie weci. Ok, są tacy, dla których to po prostu biznes. Ale nasza wetka nie jest typem weta, któremu zależy na kasie. Od lat traktuje nas ulgowo, bezdomniaki leczymy na spółkę, itp. Ale ona szczerze wierzy w RC... Aż takie pranie mózgu im robią na studiach? Ines - 2014-04-26, 23:50 Wierzą, bo "działa". Kot ma biegunkę - RC na biegunkę i po problemie. Kot ma alergię - RC na alergię i po problemie. Kot ma słabe jakieśtam parametry w badaniach - RC na to cośtam i wyniki hop do góry. A że to "działanie" właściwie tylko maskuje problem - trudno. Kot nie musi być zdrowy. Kot ma wyglądać, jakby był zdrowy i to wystarczy... crazyblackcat9 - 2014-04-27, 07:47 co do RC, to wydaje mi się, że są sprawy, w których pomaga. Mojej kotce po sterylizacji wytrącały się kryształy w moczu i RC bardzo jej pomógł, jadła go "leczniczo" przez 2miesiące i do dziś nie ma żadnych problemów. A biegała po domu i wyła, bo się wysikać nie mogła :( Swoją drogą, mam super weta, ale fakt faktem na Barfa patrzy trochę jak na szarlataństwo :P przekonuję go kawałek po kawałku i widzę, że mu się to zaczyna podobać, sam raz na jakiś czas mi podpowiada jakiś fajny suplement (np. zmianę tranu na olej z pestek winogron). Mam też pytanie - gdy spotykacie w życiu nowych ludzi, którzy mają koty bądź psy i karmią je Kitkatem, pedigree, w najlepszym razie puriną, to jak reagujecie? Przekonujecie po kawałku, zasypujecie opowieściami o zaletach BARFa, straszycie chorobami? [ Komentarz dodany przez: dagnes: 2014-09-15, 13:57 ] Posty o przekonywaniu nowopoznanych ludzi do BARFa poszły tutaj . Nina_Brzeg - 2014-04-27, 09:17 crazyblackcat9, owszem, czasem pomaga ale nie jest dobry na stałe. Mój pies jakiś czas temu miał takie sensacje żołądkowe, że nic nie pomagało. Dopiero puszkami RC go uregulowaliśmy i mógł wrócić do ToTW, które je na stałe. Co do rozmów o diecie to zależy z kim rozmawiam. Jak z kimś kto ledwo wiąże koniec z końcem to polecam chociaż przestawienie kota na mokre, zamiast suchego. Zawsze mówię czym karmię swoje koty ale ludzie robią tylko wielkie oczy. O właśnie - mamy gdzieś tu na forum wątek o tanich, sensownych karmach? Coś jak 'temat dla karmicielek', które kupują kitkata bo tani i zapcha bezdomniaki. Z jakimiś dość tanimi alternatywami. scarletmara - 2014-04-27, 09:59
Dziewczyny ale to przecież nie karma pomaga na te dolegliwości ! - w sensie nie ta jej część, która jest "pożywieniem" tylko dodany do niej ten czy inny lek na daną dolegliwość. Jaki sens zmieniać dietę na śmieciową z dodatkiem jakiegoś leku zamiast kupić sam lek a karmić nadal zdrowo albo zdrowiej jeśli dolegliwość, którą leczymy ma akurat coś wspólnego ze sposobem dotychczasowego żywienia ? crazyblackcat9 -Moja kota też miała kryształy (struwity) w krótkim czasie po sterylce, przyczyną był stres związany z zabiegiem. Podawałam jej urinomet przez tydzień czy nawet krócej nie zmieniając diety i problem zniknął i nigdy więcej się nie powtórzył. Jeśli ten sam efekt można uzyskać za pomocą jakiegoś RC dopiero po 2 miechach to raczej słabo :( Ines - 2014-04-27, 10:16 Dokładnie - tak jak po RC na s***ę koty nie mają s***i, bo w tym RC jest coś na kształt glinki, to równie dobrze można dać barf i na biegunkę zadziałać objawowo glinką. Ale po co, jak można dać magiczne chrupki i mieć spokój. Nina_Brzeg - 2014-04-27, 10:17 Bo czymś trzeba zwierzaka karmić. Walczyłam z moim psem przez 2 tygodnie zanim sięgnęłam po RC. NIC nie pomagało. Poza tym w puszkach gastro intestinal nie ma leków. Skład: Mięso wieprzowe i drobiowe, łosoś, ryż, włókno celulozowe, olej słonecznikowy, sole mineralne, czynnik żelujący, tauryna, olej rybny, wyciąg z drożdży (źródło mannooligosacharydów), wyciąg z aksamitki wzniesionej (bogaty w luteinę), witaminy. AniaR - 2014-04-27, 21:03 http://www.dogsnaturallym...scription-diet/ ciekawy artykul dotyczacy "leczniczych" karm 
89ola - 2014-08-23, 15:21 dziwiło kogoś x rodzai royala dla poszczególnych ras itp? to więc zwali was z nóg. panie i panowie o to nowość royala: Urban Life Large Breed: dla miejskich psów dużych ras Urban Life Small Breed: dla miejskich psów małych ras Karma kompletna premium dla dorosłych psów żyjących w dużych miastach. Kompleks przeciwutleniaczy minimalizuje skutki zanieczyszczenia środowiska i stresu, zawiera olej rybny Tłumy ludzi, hałas, wysokie stężenie ruchu i zanieczyszczenie środowiska: życie w dużym mieście stawia nowe wyzwania naszym zmysłom i mechanizmom obronnym. Faktory stresu nie omijają także naszych czworonożnych ulubieńców. Może to prowadzić do uszkodzenia dróg oddechowych, osłabieniu zmysłu węchu a nawet do stopniowego zwyrodnienia mózgu Ten opis jest cudny. to jak krem z filtrem, kawa, garść suplementów i wakacje nad morzem w jednym. czemu dla mnie nie ma takiego jedzenia 
zenia - 2014-08-23, 17:39  
shana55 - 2014-08-23, 18:10 ......się w głowie nie mieści
Retriver - 2014-08-23, 20:19 Głupota ludzka jednak nie ma granic 
|
||||||||||||
