To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne ABC dla psów - BARF dla początkujących - pytania, problemy

prymek - 2016-02-11, 08:50

w jedzonku jest wbrew pozorom dokladnie odwrotnie niestety - lobby dziala zapewne:
- spojrz na parowki cielece (2 % cieleciny)
- pasztet z czegos tam (2% czegos tam)
- a najlepszy hit to byl "pasztet Zająca" - zajeczyny ani grama, a z tylu op. zdjecie jakiegosc goscia ktory sie nazywa Zając i opis ze pasztet wg receptury tego jegomoscia:( i ktora babcia doczyta na op. ze brakuje literki "z" pomiedzy "pasztet" a ...
wg mnie produkt zeby moc uzywac w nazwie wyrazow ktore ewidentnie podnosza jego wartosc to powinien zawierac tego komponentu w produkcie ponad 50% - no ale wtedy dopiero wszyscy konsumenci zjarzyli ze pasztet z dziczyzny nie moze kosztowac 1,50, czy parowki cielece 9,90

ugotowac? hmmm - my tu surowizne jedziemy chyba wszyscy :)

mrozone - maja takie zmiksowane z lub bez buraczkow, ale nie probowalem zreszta prawie w cenie mionska , a tak przynajmniej odpalam Zeleroski wyciskacz i robie sok dla rodzinki a psinka dostaje wytloczynki - ale nie zawsze sie chce niestety

kupilem na probe te:

https://barf.bydgoszcz.pl/pl/p/Warzywa-suszone-0%2C5-kg-/203

jak suszone to nie wiem, raczej tych E itp nie maja - to przyprawy typu Vegety maja,
jedyne co mnie martwi maja cebule i por (gdzies wyczytalem ze nie bardzo dla psiakow- chociaz jedna z mieszanek Lunder ma tez por w skladzie), no i brak info ile wagowo lub procentowo jest kazdego warzywka w skladzie - moze producent sie okresli - wkoncu musi miec jakas karte charakterystyki produktu itp.

scarletmara - 2016-02-11, 13:00

prymek napisał/a:
ugotowac? hmmm - my tu surowizne jedziemy chyba wszyscy :)

jeśli chodzi o warzywa dla psa to z tego co się zdążyłam zorientować na forum to raczej gotowane większość podaje. Jak chcesz to poczytaj na forum jaka jest różnica i kiedy i dlaczego gotowane a kiedy surowe. Bo ja z kotami tego problemu nie mam to się niespecjalnie interesuję.
A właściwie dlaczego nie świeże surowe warzywa i owoce tak jak shana sugerowała ? Marchew w sezonie to 1-3zł/kg, kapusta tak samo albo i jeszcze taniej, brokuł 2-3zł/szt., kalafior coś podobnie, buraki też tanie itd.

prymek napisał/a:
jak suszone to nie wiem, raczej tych E itp nie maja - to przyprawy typu Vegety maja

hmm... no nie wiem opis taki skąpy na stronie, że ja bym nie wyciągała z tego żadnych wniosków ad. obecności bądź nie dodatków. Nie byłabym pewna czy sprzedawca sam wie dokładnie jak to jest :-/
Poza tym wszelkie E to może i trzeba wypisywać w składzie, więc jakby były to powinny zostać podane (chyba że sprzedawca nie zna dokładnie składu tego co sprzedaje co tez jest możliwe) ale już taki glutaminian nie jest zwykle podawany np. w składzie ziół w sklepie nigdy go nie podają.
Dodatkowo zupełnie co innego znaczy chyba zapis: marchew a co innego marchew suszona - bo to drugie może już oznaczać obecność różnych substancji zwyczajowo używanych do suszenia marchwi w przemyśle spożywczym i już tych substancji podawać wtedy nie trzeba jak się napisze marchew suszona. Konsument nie wiadomo skąd ma to wiedzieć sam, że przecież do suszenia marchwi używa się czegoś tam, więc marchew suszona jest z tym czymś. Zresztą jest cała masa substancji tzw. pomocniczych, których się w składzie nie wymienia nigdy. Co masz napisane na opakowaniu tzw. moreli czy śliwek suszonych ? Jest tylko morela suszona/śliwka suszona i nic więcej. A tam tak naprawdę jest o wiele więcej niż tylko morela czy śliwka do tego wcale nie suszona.

P.S. Prymek ja mam nadzieję, że ty tutaj nie promujesz nowego sklepu jakiegoś swojego znajomego w ten sposób ? I że to posądzanie mnie o współpracę z Lunderlandem to nie było na zasadzie: "każdy swoją miarą mierzy" ...hmmm... ? Bo na Allegro takie warzywa suszone kosztują połowę tego co w tym sklepie, który linkujesz więc trochę to podejrzanie wygląda...

doradora - 2016-02-11, 13:05

scarletmara napisał/a:
ale już taki glutaminian nie jest zwykle podawany np. w składzie ziół w sklepie nigdy go nie podają

scarletmara, mówisz, że jak kupuję np. bazylię albo majeranek, to one mogą zawierać glutaminian sodu?? czy coś źle zrozumiałam?

scarletmara - 2016-02-11, 13:16

pewna na 100% nie jestem ale tak na zdrowy rozum gdyby w składzie nie było glutaminianu toby napisali na opakowaniu wielkimi literami BEZ GLUTAMINIANU SODU bo czemu mieliby nie napisać jak to dobra reklama jest ? Jak coś jest bez GMO to zawsze się chwalą a tu nagle by się nikt nie chwalił ? Wniosek z tego taki, że glutaminianu najwyraźniej wymieniać nie trzeba. Albo, że jest on dodawany w procesie suszenia i "logiczne jest", że suszone zioła go mają i już bo tak wygląda standardowy proces suszenia ziół. Albo możliwość trzecia sami nie wiedzą co tam jest a czego nie ma :-/
shana55 - 2016-02-11, 14:03

prymek :kwiatek:

Polecam wątek, krótki ale treściwy :mrgreen:

http://www.barfnyswiat.or...der=asc&start=0

doradora - 2016-02-11, 14:06

ja wychodziłam z założenia, że suszone zioła (nie mieszanki ziół, tylko pojedyncze zioła) nie zawierają glutaminianu sodu (ani nic innego) i pisanie na nich, że nie zawierają glutaminianu sodu jest tak samo bez sensu jak pisanie, że są np. bezglutenowe...
scarletmara - 2016-02-11, 14:14

gdyby było bez sensu to na Allegro by nie pisali: BEZ CHEMII, BEZ GLUTAMINIANU, BEZ SOLI, BEZ...
a skoro oni piszą to producenci tacy jak Prymat, Kamis itd. też już by chyba zaczęli te teksty wstawiać gdyby mogli się tym pochwalić. Głupszymi rzeczami się chwalą czasem. Inna bajka czy sprzedawcy na Allegro piszą to w oparciu o rzetelną wiedzę czy tylko dlatego, że inni też tak piszą...

prymek - 2016-02-11, 17:12

dzieki shana, ale ow watek jeszcze wiecej namieszal - ile glosow tyle madrosci - pytanie ktora prawdziwa , z tego wynika ze tych diet barf jest wrecz kilka:
- forumowa,
- tworcy
- producentow supli

a tak w kwestii olejowej jeszcze:
- pytanko w kwestii oleji roslinnych eko:
zadne czy jednak ktores tj. np. lniany, z ostropestu, czarnuszki, pestek dyni , sezamu ?

p.s. warzywka moczyly sie cala noc - zezarla wymieszane z checia - dosypalem troche zmielonych wraz z siemieniem (ech te mlynki do kawy z czasow Gierka) - testowalem czy sie dadza zmielic na proszek (minus to temp jaka sie wytwarza przy dluzszym mieleniu) - w sumie ok (pyt, co lepiej sie trawi taki suchy pylek zmieszany z miesem czy namoczone mini-kwadraciki?)

shana55 - 2016-02-11, 17:26

W zacytowanym wątku Dagnes zwraca uwagę, żeby dla psa nie mieszać warzyw ani gotowanych ani surowych z mięsem, ponieważ trawienie węglowodanów jest inne niż mięsa i powinno się to jadać osobno. No chyba, że tych warzyw jest na prawdę minimalna ilość. Co do olejów to żaden roślinny nie nadaje się dla drapieżnika.
prymek - 2016-02-11, 18:10

powiem szczerze ze im dluzej tu sobie klikam to coraz ... :(

barfiarze tutaj maja swojego BARFA (odmiennego od producentow i tworcy) bazujacego na wlasnych doswiadczeniach - mam nadzieje ze nie widzimisiach :(

z jednej str zachwalacie i kupujecie produkty np. Lunder... wiezac ze to co pisza na op. to "prawda" no bo op. spelniajace kryteria no i cena wywalona sugerujaca powyzsze a z drugiej podwazacie czesc produktow ktore nie tylko ta eko f-ma sprzedaje tj.

-olej z wiesiolka
czy
- dedykowane do barfa mixy olejowe:
1. lniany, wiesiolek, kielki pszenicy, pestek winogron, arganowy
2. konopny, wiesiolek, arganowy

mam wrazenie ze to wysyp modnych ostatnio behawiorystow, dietetykow zwierzecych itp. snujacych swoje teorie jako jedyne wlasciwe -zaczyna to troche Natankiem itp. zalatywac.

nie obrazajac nikogo , ale dzis jakies "durne" study be problemu mozna zrobic - nabijajace tylko kabze potworzonym priv pseudo-uczelniom dla tych po maturze 30% :(

skad mamy niestety zalew roznych "dziwolagow" ktorych wiedza i intelekt niestety nie dorasta poziomem do sredniego wyksztalcenia z lat 90-ych - a co dopiero do studentow z tamtych lat i uczelni

scarletmara - 2016-02-11, 18:27

prymek napisał/a:
z jednej str zachwalacie i kupujecie produkty np. Lunder... wiezac ze to co pisza na op. to "prawda" no bo op. spelniajace kryteria no i cena wywalona sugerujaca powyzsze a z drugiej podwazacie czesc produktow ktore nie tylko ta eko f-ma sprzedaje tj.
prymek pokaz mi kto i gdzie tutaj pisał, że Lunderlanda kupuje ze względu na wysoką cenę, która ma niby świadczyć o jakości ?
Jeśli już "przepłacamy" za ich suplementy to chyba raczej dlatego, że podają do powszechnej wiadomości szczegółową analizę składu każdej partii. To jest główny powód przynajmniej dla mnie. Jakoś łatwiej mi uwierzyć w jakość produktów firmy, która takie analizy przeprowadza i podaje do wiadomości publicznej z własnej nieprzymuszonej woli (bo przecież nie muszą) niż takiej, która nawet jak się do nich napisze z prośbą o udostępnienie choćby podstawowej analizy składu i wyjaśnienie nieścisłości na etykiecie to nabiera wody w usta i nic nie odpisuje (przypadek z życia wzięty). Niektórych przekonuje pewnie również BIO i EKO ich produktów (ja akurat do tych osób nie należę za specjalnie). Cena jest jedynie w mniejszym lub większym stopniu pochodną powyższych.

A co do tylu odmian i wersji BARFa to niestety żyjemy w czasach kiedy "nauka" jest w stanie "udowodnić" wszystko, więc siłą rzeczy wystarczy coś wymyślić i znaleźć "naukowca", który udowodni, że mamy rację :-( Taki świat. Każdy sam musi wybrać komu i w co wierzy i na jakiej podstawie.

P.S. Może faktycznie Lunder powinien mi zacząć pensję płacić :twisted: jakoś tak zupełnie niechcący im reklamę robię chociaż sama z ich produktów jak do tej pory tylko olej kupowałam jeśli dobrze pamiętam.

shana55 - 2016-02-11, 18:33

prymek :kwiatek:
Szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia i nie rozumiem o co Tobie chodzi.... :-(
Barf proponowany na tym Forum oparty jest o rzetelne podstawy i o dobre wzorce zarówno nasze jak i obcojęzyczne. Można o nich poczytać, bo linki są podawane przy opracowaniach i dobrze wiemy na czym stoimy i czego się trzymamy. A po za tym nikt tu nikomu nic nie narzuca...
Nie podoba Ci się Barf proponowany tutaj, idź poszukaj sobie Barfa, który będzie Tobie odpowiadał, (nie jestem pewna czy Twojemu psu również) skoro ciągle masz jakieś wątpliwości i stale wyszukujesz do czego by się przyczepić.
Nie mamy swojego Barfa tylko najlepszego Barfa jaki powstał, nie patrzymy też ślepo na producentów tylko patrzymy im na ręce :mrgreen:
I zgadzam się ze Skarletmarą
A co do tylu odmian i wersji BARFa to niestety żyjemy w czasach kiedy "nauka" jest w stanie "udowodnić" wszystko, więc siłą rzeczy wystarczy coś wymyślić i znaleźć "naukowca", który udowodni, że mamy rację :-( Taki świat. Każdy sam musi wybrać komu i w co wierzy i na jakiej podstawie.

prymek - 2016-02-11, 18:38

scarletmara napisał/a:

Jeśli już "przepłacamy" za ich suplementy to chyba raczej dlatego, że podają do powszechnej wiadomości szczegółową analizę składu każdej partii. To jest główny powód przynajmniej dla mnie. Jakoś łatwiej mi uwierzyć w jakość produktów firmy, która takie analizy przeprowadza i podaje do wiadomości publicznej


Ci tez podobno:)

http://allegro.pl/show_item.php?item=5756935868

a to jakas jednoosobowka gdzies na zabitej wsi - moze warto skupic sie na takich f-mach skoro i tak wiekszosc z Was podwarza produkty guru (Lunder ) z branzy jako zbedne (np. oleje roslinne)


powiedzialem powyzej

AniaR - 2016-02-11, 18:47

prymek napisał/a:
i tak wiekszosc z Was podwarza produkty guru z branzy jako zbedne (np. oleje roslinne)
Mozesz zdradzic kto jest tym podwazanym guru z branzy?
scarletmara - 2016-02-11, 19:03

prymek jakbym potrzebowała oleju lnianego do szczęścia to może bym się zainteresowała, ale nie potrzebuję, więc...

A tak ogólnie to mały apel do Ciebie. Jeśli naprawdę chcesz zrozumieć a nie tylko namącić z jakichś niejasnych do końca przyczyn dlaczego akurat takiego BARFa, takie a nie inne suplementy ect. tutaj stosujemy i promujemy to poczytaj uważnie forum najpierw. Bo odpowiedzi na większość twoich wątpliwości tutaj są, tylko trzeba je znaleźć. A w wątku poświęconym olejom z łososia jest nawet wpis Shiaya ad. wyników badań laboratoryjnych, które ona sama prywatnie sobie przeprowadziła min. na oleju Lunderland, więc jak chcesz wiedzieć co, jak i dlaczego to poczytaj może. Bo takie przekomarzanie się na forum w kwestiach dokładnie tu już opisanych jest trochę bez sensu.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group