BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
Mięso i produkty zwierzęce - Wieprzowina
isabelle30 - 2014-07-16, 20:17 Nie masz racji. Badania prowadzi się właśnie aby wykluczyć chorobę z populacji i zakazone mięso z rynku. Tak naprawdę to mięso to kasa... a Polska jest wielkim eksporterem wieprza do UE.
Mięso ze stada nieczystego nie pójdzie na eksport...
Badanie wykonuje się 3 razy w życiu stada, a ono nie trwa 1 miesiąc tylko znacznie dłuzej. Więc wirus ma kupe czasu na zagnieżdżenie się i danie wyników pozytywnych.
W Polsce poziom wirusa był bardzo wysoki. Jeszcze kilka lat temu. W Europie takze. Nie po to kraje UE wydawały kupę kasy na zwalczanie wirusa zeby potem z Polski przyjechała nowa fala choroby i poszła kolejna kupa kasy.
Jedna świnia chora w tak ogromnym stadzie = straty liczone w milionach.ciocia_mlotek - 2014-07-16, 20:24 Mięso z tym wirusem jest dopuszczone do sprzedaży dla ludzi i nie wycofuje się go z obrotu.
Oczywiście, że się z tym walczy bo ta choroba przynosi ogromne straty ze względu na same świnie, ich rozród, wzrost itd. Ale już mięso ich nie jest zagrożeniem ani dla człowieka ani dla innych stad. I nie jest oddalone z obrotuisabelle30 - 2014-07-16, 20:32 Zgadza się. Ale ...
Wiesz jak wyglada ferma przemysłowa świń?
Teść kolegi ma taką fermę, ubojnie i masarnię. Ma pogłowie 5 000 sztuk. Ubojnia nowoczesna z linią ubojowa zdolną do przerobu 1 500 sztuk na dobę. Ubojnia pracuje 12 godzin dziennie. Myślisz ze dałby facet radę gdyby puszczał mięso tylko na polski rynek? Na polskim rynku zostaje z tego tylko 1/4. Jeden wynik badania negatywny i plajtuje. Bo zostanie z tym miesem na lodzie. Bo na eksport ono nie pójdzie.
On sam się upomina o regularne badania.
I wymaga od dostawców żywca.ciocia_mlotek - 2014-07-16, 20:46 Wiem jak wygląda chów przemysłowy nawet całkiem nieźle
Nie neguje tez walki z wirusem.
Neguje 100% pewność, że w sklepowej wieprzowinie nie będzie wirusa "bo badania". Badania nie mają tu nic do rzeczy niestety bo mięso świń, u których potwierdzono chorobę jest dopuszczone do obrotu bo ten wirus nie jest groźny dla człowieka. Na eksport nie pójdzie żywiec lub mięso przeznaczone do skarmianiai, ale na rynek "ludzki" nie ma przeciwwskazań. Natomiast jeśli by nie chcieli na zachodzie kupić to skończy na rynku polskim. W polskich sklepach. Czyli koniec końców, dopóki kraj nie jest wolny całkowicie to absolutnie nie możesz mieć pewności, że wieprzowina kupiona w sklepie nie będzie pochodzić od zarazonej świni (co też nie znaczy, że mięso zarazonej świni będzie wirus zawierać bo to z kolei nie są częste przypadki)
I cały czas o tym właśnie pisałamisabelle30 - 2014-07-16, 20:49 Pewności 100% nie mam.
Ale w przypadku świni od polskiego gospodarza bardzo wysoko ryzykuję...
Natomiast w sklepie polskim - w supermarkecie mam możliwość zakupić wieprza z Francji czy innego czystego kraju.
I to jest własnie ta róznica.ciocia_mlotek - 2014-07-16, 22:22 Tak, masz rację. Ja np kupuję wieprzowine jedynie brytyjską. Ale z twoich postów wynikało raczej, że piszesz o fermach polskich lub ogólnie przemyslowych i ze masz ppewność kupując w markecie. A niestety takiej pewności nie masz jeśli nie kupujesz na pewno mięsa pochodzącego z kraju wolnego
Trzeba też zaznaczyć, że reż nie ma co panikować z tym mięsem bo nawet jeśli pochodzi ono z zarazonej świni to szanse, że wirus będzie w mięsie są minimalne.
Mi się ogólnie w całym tym wątku zmienił trochę obraz. Juz chyba prędzej wlosnicy obawialaNSO - 2014-07-16, 22:28 LOL nie rozumiem całej tej dyskusji. Ori dostaje gotowaną wieprzowinę, a także surową przemrożoną. Jedzą ją też nasze koty, wszyscy są zdrowi, szczęśliwi i zadowoleni. Świnka jest od znajomego rolnika, który osobiście pilnuje jej jadłospisu, bo bierze ją z nami na pół :)psy-i-koty - 2014-07-16, 22:30 no dobra, ale dyskusja nie jest o karmieniu świnek tylko o konkretnym wirusie i dziewczyny próbują ci wytłumaczyć, że "prywatne" świnki nie są na niego badane.angel - 2014-07-16, 22:31
isabelle30 napisał/a:
Pewności 100% nie mam.
Ale w przypadku świni od polskiego gospodarza bardzo wysoko ryzykuję...
Natomiast w sklepie polskim - w supermarkecie mam możliwość zakupić wieprza z Francji czy innego czystego kraju.
I to jest własnie ta róznica.
Ja w końcu nie wiem czy Ty właśnie piszesz o polskich świniach przez te naście stron czy francuskich?
W markecie Ci podają skąd mają wieprza?ciocia_mlotek - 2014-07-16, 22:42 Na opakowaniach jest (chyba wręcz musi) być kraj pochodzenia podany
Co do prywatnych świnek wcale nie jest powiedziane, że badane nie są. Z resztą żadna różnica bo, jak już było pisane, mięso świń ze stwierdzonym wirusem i tak trafia na rynek. Tego się nie utylizuje. Ubija się te świnie po to, żeby nie szerzyly zarazy wśród świń.NSO - 2014-07-16, 22:53
psy-i-koty napisał/a:
no dobra, ale dyskusja nie jest o karmieniu świnek tylko o konkretnym wirusie i dziewczyny próbują ci wytłumaczyć, że "prywatne" świnki nie są na niego badane.
Wszędzie jest napisane że wirus nie przeżywa przemrożenia i gotowania, którym poddaję to mięso, a zwierzęta jakby miały się zarazić to by się zaraziły dawno temu i już nie żyły (to wciąż ta sama świnia). Więc o co chodzi?vesela krava - 2014-07-16, 23:00 Na prawde wirus ulega zniszczeniu po przemrozeniu? Przeciez wszyscy raczej mrozimy mieszanki wiec gdyby to bylo takie oczywiste, to dyskusja nie toczylaby sie przez kilka stron. Jezeli chodzi o gotowanie, to jestesmy na forum o karmieniu surowym miesem i to w tym kontekscie interesuje nas wieprzowina.ciocia_mlotek - 2014-07-16, 23:03 Chodziło osobisty wybór. Jest cały wątek i kilka w nim dyskusji i wniosków dotyczących tego wirusa w wieprzowine. Myślę że informacji i burz mózgów w nim zawartych jest wystarczająco aby każdy mógł podjąć świadoma decyzję dotyczącą podawania wieprzowiny swoim zwierzakomciocia_mlotek - 2014-07-16, 23:05 vesela krava, tak była też dyskusja o mrozeniu i wynika ze ten wirus jest wrazlywszy niż się nam wydaje. Było też i o tym, że szanse na to, że wirus będzie w mięsie są bardzo małe
Ale tak, musimy pamiętać, że mówimy tu o wieprzowine surowejInes - 2014-07-17, 00:36 O mrożeniu rozmawialiśmy kilka stron temu: http://www.barfnyswiat.or...p?p=62064#62064