To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARF dla psów chorych i szczególnej troski - Problemy żołądkowo-jelitowe psów na BARFie

Komanka - 2014-01-15, 20:03

Pawkosmosu, dobrze by było, gdybyś w profilu uzupełnił lokalizację. Łatwiej wtedy doradzić w sprawie miejsc zakupu mięsa i podrobów.
Poza tym, mielonki psu odbierają przyjemność jedzenia. Gryźć, szarpać, chrupać, to jest dodatkowa frajda! No komu jak komu, ale staffikowi siły w szczękach nie brakuje. :-)

pawkosmosu - 2014-01-15, 21:27

profil uzupełniony. Z żoną ciągła walka ona jest za karmą :-x Postaram się przekonać ja. Jak na razie piesek czuje się dobrze na gotowanym.
ciocia_mlotek - 2014-01-15, 21:43

pawkosmosu, omiń z jeden posiłek pieskowi a potem na kilka dni wróc do żwaczy. Taki resecik.
Nie kupuj mu marketowego mięsa bo to syf jest napompowany woda albo wodą z solą (na etykiecie masz zawartość sodu - to ci powie czy jest pompowane czy nie. )
Potem - nie dawaj mu tyle mielonego - duzy pies da sobie radę pięknie :mrgreen:
W UK są masy dystrybutorów surowizny. Mielone, niemielone, grubo mielone. I to są mięsne odpady z ubojni. Wcale ładne, tu ludzie wybredni, bardzo duzo wywalają. Ja korzystam z DAF pet food. Kupuję u nich mięso w dużych kawałkach i trochę mielonego (grubo) dla urozmaicenia diety. Jestem zadowolona, mięso przyzwoite, psy zadowolone. Są też inni producenci. Ludzie są bardzo też np zadowoleni z Manifold Valley Meats. Musiałabym zerknąć czy w twojej okolicy sa jacyś inni tez. Generalnie to mięso ląduje w worku "dla psa" zanim są na nim odprawiane "czary" dla człowieka. Jest więc, o dziwo, czystsze niż to co kupujesz dla siebie w sklepie
Poza tym mimo wszystko radzę ci nieco rozregulować pieskowi pory posiłków. Nie zaszkodzi a może pomóc. Nie twierdzę, że to na pewno ten problem głodowy ale to jest jedna z 2 opcji - albo to marketowe mięso mu nie poszlo albo wymiotuje z głodu (na razie nie biorę pod uwagi niczego poważniejszego)

pawkosmosu - 2014-01-16, 10:50

Dzięki. Faktycznie można co tu kupić. Jedno pytanie kupowałaś kiedyś produkty firmy Natures Menu? Są one dostępne 10 min od mojego domu w pets at home http://www.petsathome.com...rozen-dog-food/ . Nigdy nie chciałem tego rodzaju mięsa próbować, bo sądziłem, że robione jest to dla psów z chorych zwierząt. Takich zwierząt, których już nie można sprzedać dla ludzi. Może się myliłem.

Z innej beczki...

Piesek waży 17,2 jak na razie przez 3 dni dostawał gotowane jedzenie 400g dziennie podzielone na dwie porcje. Pisałem wcześniej, że w nocy zbierało mu się na wymioty, ale nie wymiotował. Myśleliśmy, że to przez surowe mięso, podając mu gotowane odruchy wymiotne przyszły do dzisiaj do godziny 0020. Znowu było tak, że starał się czymś wymiotować, ale nie miał czym. Nie zastanawiając się długo podałem mu do miski kolejne 150g mięsa ugotowanego. Piesek zjadł i przespał jak zabity do samego rana. Czy on czasami nie je za dużo?? wychodzi na to, że przed snem powinien dostać kolejną porcję jedzenia. Przy jego masie 17.2 550 gram mięsa dziennie to chyba dużo.

motyleqq - 2014-01-16, 11:00

dużo mu dajesz. może faktycznie za dużo? moja suka 22kg je jakieś 450g
Tilia - 2014-01-16, 11:51

A może obejrzyjcie mu dla pewności gardło. Pchła, która też ma tu swój wątek też ostatnio miała takie "odruchy wymiotne", jej pani myślała że znów ma problemy z surowizną, a okazało się, że przyplątało się zapalenie gardła. Mogę nie mieć racji, ale... tak mi się skojarzyło.
ciocia_mlotek - 2014-01-16, 11:59

W jakim on jest wieku?
Ja bym nie powiedziała, że koniecznie za dużo. Mój pies waży 11kg i jada 300-400g dziennie (utrzymując wagę ciała). Zobacz - dałeś mu więcej i spał spokojnie bez wymiotów. Może istotnie to jest kwestia głodu - wymiotuje z głodu. Takim właśnie przejrzystym, albo żołtawym, albo z pianką.
Może on po prostu potrzebuje więcej jeść. Ja bym mu zwiększyła dawkę i jednocześnie bacznie przyglądała się jego figurze (a nie wadze ). Jeśli te wymioty ustąpią a piesek nie będzie się otłuszczał to najwyraźniej potrzebował więcej

Co do jedzenia z pets at home. Mieliśmy to. Niewarte swojej ceny. Moj wszystkojedzący Taz często odmawiał jedzenia tego. Małe paczuszki są zmielone na papkę i bardzo wodniste. Gdubo mielone wygląda jak wióry a w paczkach z kawałkami jest tyle czystego lodu, że fałszuje wagę całości. Masz wiec słabą jakość za bardzo wysoką cenę. Musze znaleźć, jest na FB grupa, w której ogłaszają sie i ludzie polecają różnych dostawców. Naprawdę jest tego sporo i jest w czym wybierać
Poza tym zorientuj się czy nie ma u ciebie w okolicy jakiegoś game keeper - kopalnia dziczyzny

motyleqq - 2014-01-16, 12:10

aj, źle zrozumiałam. cofam to o tym, że je za dużo. może on potrzebuje jeść częściej, a mniejsze porcje?
Zofijówka - 2014-01-16, 13:07

Wymioty pasują do bólu gardła, ale czemu wtedy bulgotałoby mu w brzuchu?
Na gardło ja podaję rozgnieciony ząbek czosnku- 1 co drugi dizeń. Po kilku dniach przechodzi.

pawkosmosu - 2014-01-20, 11:17

Witam.

Właśnie byliśmy u weta. Piesek się przeziębił i dlatego wymiotował. Wet przepisał mu noroclav na 5 dni. Ma trochę powiększone węzły chłonne. Wet powiedział, że do końca tyg infekcja minie, a jak nie to w poniedziałek widzimy się znowu. Piesek dostał również alergii skórnej. Ma takie coś wyglądające jak otarcie a w niektórych miejscach strupy już. Wet powiedział aby nie eksperymentować z jedzeniem tylko odstawić i podawać takie jak do tej pory powinno przejść. Według niego za wcześnie aby powiedzieć co to jest. Najlepszym rozwiązaniem powrót do poprzedniej karmy i obserwować czy się poprawia czy idzie ku gorszemu. Masakra. Jak na razie wychodzi na to, że poBARFowaliśmy.

pozdrawiam

Zofijówka - 2014-01-20, 13:52

Dla mnie rada weta jest bzdurna. Jeśli pies ma alergię pokarmową, to najłatwiej będize ustalić na co, poprzez eliminowanie. Dając suche- nie masz pojęcia ani co jest w karmie, a już na pewno nie wiesz, na który z licznych składników pies ma uczulenie.
Zrób psu czasową monodietę. Po jakimś czasie wprowadź nowy składnik i obserwuj, jak pies się zachowuje. Potem kolejny, obserwuj, potem kolejny,... W ten sposób jesteś w stanie określić, co psu nie służy.

Ines - 2014-01-20, 16:31

pawkosmosu napisał/a:
Masakra. Jak na razie wychodzi na to, że poBARFowaliśmy.


A właśnie wprost przeciwnie, macie motywację najsilniejszą z możliwych, by przejść na BARF! :kciuk: bo jak inaczej dowiesz się co może jeść Twój pies, niż podając mu kolejno wybrane mięsa? W karmach jest wszystko i nic.

Komanka - 2014-01-20, 17:29

pawkosmosu napisał/a:
Masakra. Jak na razie wychodzi na to, że poBARFowaliśmy.


Ale zobacz na skład jakiejkolwiek suchej karmy. Skąd będziesz wiedział, co uczula przy tylu składnikach, konserwantach, syntetycznych witaminach?? Właśnie BARF daje możliwość obserwacji reakcji na poszczególny typ mięsa, suplementu, dodatków w postaci ryb, jajek itp.
Spróbuj, jak ci radzą dziewczyny, nie masz nic do stracenia, a wiele do zyskania. Mój pies też był alergikiem, po czym się okazało, że owszem, ale uczulają suche karmy. Teraz je wszystko bez problemów skórnych. Oczywiście nie znaczy to,że przejście na Barfa uzdrowi psa z każdej alergii, ale łatwo zidentyfikować alegren.

Anitanet - 2014-01-20, 23:41

Mój też miał (ma?) alergię, wygryzał się do żywego mięsa. Czwarty miesiąc na barfie i nie ma... tfu, tfu, nie zapeszać :mrgreen:
pawkosmosu - 2014-01-21, 11:57

Mały worek suchej karmy kupiony. Wczoraj wieczorem i dzisiaj rano podany. Piesek je jak zawsze. Czekamy aż jego skóra się wyleczy i powoli zaczniemy od nowa z surowym mięsem aby faktycznie zobaczyć co uczula. :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group