BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
BARF dla kotów chorych i szczególnej troski - Otyłość u kotów - jak z nią walczyć i zapobiegać
Margot - 2013-06-16, 21:12 Ja też tak postępuję jak komanka. Ale ważę też koty przy okazji wizyt w gabinecie wet. , których odbywam kilka w ciągu roku i elektroniczna waga u weta pokazuje wyższe wartości niż nasze pomiary domowe (nawet o ok. 300-400gr.).Tufitka - 2013-06-17, 09:11
Devona napisał/a:
Tufitka, mój kot nie jada śmieciowego jedzenia i jest gruby. Od początku u mniej jadł tylko bezzbożowe karmy, kiedyś raz po namowach weterynarza na zakup karmy light, ale nadal na niej tył, więc wróciłam do bezzbożowych. Od dłuższego czasu jest na barfie i nadal tyje.
Nie miałam na myśli Ciebie z tym śmieciowym jedzeniem
pisałam bardziej o tych, którzy karmią a później się dziwią, że kot jest "spuchnięty" (przykład kotów u sąsiadek mojej Mamy. Po pdoaniu karm bezzbożowych i barfa figury im się wysmukliły, sierść wyładniała Devona - 2013-06-17, 11:26 Komanka, Margot, tak właśnie robię, tylko nasza waga się wolno stabilizuje, a koty ogólnie jak na złość robią się wyrywne podczas ważenia, w innych sytuacjach można je na rękach trzymać . Myślałam o takiej elektronicznej wadze dla niemowląt, w tej lecznicy, gdzie ostatnio byliśmy, mój grubasek był na niej ważony, tylko pewnie drogie to ustrojstwo. Najwyżej kupię lepszą elektroniczną łazienkową.
W ogóle po tych badaniach mam wszędzie szramy od kocich pazurów, nawet na czole, wyglądam jak po bitwie .
Tufitka, chciałabym, żeby na mojego kota też to tak działało. Mam dwa kocurki, jedzą praktycznie to samo iw takiej samej ilości, jeden jest smukły, a drugi prawie dwa razy cięższy, niższy i sporo szerszy .
Czy ktoś kiedyś liczył FBMI (kocie BMI)? Czy to w ogóle miarodajny parametr? Ja wczoraj próbowałam, ale nawet u mojego grubasa wychodzi im jakoś mało, niby powyżej 42 trzeba odchudzać, a jemu wyszło niecałe 30. Może coś źle mierzę?Tufitka - 2013-06-17, 13:24 Devona
mam dwie kotki, jedzą to samo, jedna jest szczupła druga ma więcej tu i tam. Jedzą to samo.
To wynika z budowy ciała i predyspozycji po rodzicach - jak u ludzi.
Chyba, że u Twojego kotka to jest o wiele więcej i faktycznie może wynikać z np. niedoczynności tarczycy (jak czytam, to chyba to potwierdzasz) lub inne podłoże (trzymam kciuki, aby udało się wetom dotrzeć co jest przyczyną tuszy)
Sandra - 2013-06-17, 15:41 Kupię dobrą i niedrogą wagę http://www.barfnyswiat.or...&highlight=wagi
Jak zważyć kota http://www.barfnyswiat.or...&highlight=wagiDevona - 2013-06-18, 00:08 Ja wiem, jak zważyć kota , robię to w domu na wadze łazienkowej, ale długo się stabilizuje, więc pomiary nie są zbyt dokładnie, a przy odchudzaniu jednak zależy mi na dużej precyzji. Pytałam o to, jak często właściciele grubasów je ważą i jakich wag używają. Chodzi mi o to, jaka częstotliwość jest wskazana przy kontroli masy ciała, bo kot nagle w miesiąc przybrał prawie 200 g, wcześniej tył, ale nigdy tak gwałtownie . Nie wiem, czy to normalne, może zawsze tak było, że odbywało się to skokowo, a ja po prostu za rzadko sprawdzałam. Rodzaj wagi jest istotny, bo grubaski są za ciężkie, żeby użyć wag kuchennych i myślałam, że może ktoś ma jakiś super patent na niedrogie, ale dokładne urządzenie . Ceny wag dla niemowląt i dzieci bardzo się różnią i nie chciałabym kupić bubla (tak jak zrobiłam z wagą łazienkową). Wagi do suplementów mnie nie interesują, bo moje grubiutkie kocie waży prawie 8 kg .Sojuz - 2013-06-18, 09:34 Może waga sklepowa będzie odpowiednia?
Te niedrogie nie posiadają legalizacji (czyt. mogą być niedokładne, z powtarzalnością wyników oraz wrażliwe na środowisko i pozycję pracy), np. max. 30kg, dok. 5g może mieć w rzeczywistości dokładność 10g.Yaga7 - 2013-06-19, 14:27 W wolnej chwili się przywitam w odpowiednim wątku, ale teraz na szybko doradzę wagę dla niemowląt :)
Ja kupowałam używaną na allegro, bo ważenie na wadze łazienkowej było w moim przypadku za mało dokładne. Mam nerkowca i muszę wiedzieć, czy tyje, czy chudnie. Do tego niektóre wagi dla dzieci mają taką opcję, że kot się może ruszać, a waga nadal dobrze waży.
Używaną kupiłam za 80, taka sama nowa (dla dzieci) kosztuje ponad 200, więc uważam że warto polować na allegro na używane :)
Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że to był dobry wydatek, na pewno jest to o niebo bardziej wygodne i dokładne niż ważenie na łazienkowej ;)Devona - 2013-06-19, 16:16 Yaga7, a możesz mi podesłać jakiś link? Nie znam się na wagach w ogóle, a tym bardziej dla niemowląt :P , a chciałabym kupić.Yaga7 - 2013-06-19, 17:46 Ha, też się nie znam na niemowlętach
No i ta funkcja Freeze jest właśnie fajna, kot się rusza, a waga i tak waży. Więc na pewno polecałabym znaleźć wagę z taką funkcją Sojuz - 2013-06-19, 23:46 Ale wy macie problemy z ruszającym się kotem - do miski go, podwoziem do góry! U mnie zadziałało
Devona - 2013-06-20, 08:27 Sojuz, kot waży więcej niż przewiduje skala mojej wagi kuchennej , a na wadze łazienkowej naprawdę musi być długo w bezruchu i miska w tym nie pomoże, nawet na rękach się trochę wierci i to uniemożliwia stabilizację wagi.Iowa - 2013-06-20, 09:46 Myślę, że żaden szanujący się kot nie da się wsadzić w miskę i zważyć SuperStado - 2013-06-20, 17:05 A w ulubione pudełko? Moje czasami ważę w skrzynce po winie dagnes - 2013-06-21, 15:24 Trochę czasu mnie nie było, bo pochłonęły mnie obowiązki. Właśnie staram się nadrabiać zaległości w czytaniu wątków.
Margot napisał/a:
Wydaje mi się, że kiedyś na chatulu, dagnes pisała, że ilość podawanego mięsa na kg masy ciała kota może wynosić od 15gr (dla bardzo mało akywnych, z tendencją do tycia) - 35 gr. (dla bardzo aktywnych, wychodzacych, młodych). Tamtego opracowania już tam nie ma. Dobrze byłoby, aby dagnes, jak tu zajrzy przy najbliższej pokazji, jeszcze raz potwierdziła te dopuszczalne ilości mięsa/kg m.c kota, bo widzę, że wiele osób ma problem z nadwagą swoich futer.
Oczywiście potwierdzam .
Widzę, że wiele osób bardzo mocno zakotwiczyło się na tych 25g mięsa na 1 kg wagi należnej kota i niezwykle trudno jest im od tego odstąpić. Tymczasem każdy kot jest inny i potrzebuje innej ilości jedzenia. Uważam, że te 25g jest dla naprawdę aktywnych domowych kotów. Np. mój Pedro, który nie leżakuje całymi dniami na kanapie ponieważ ma wybieg na ogród, w którym cały czas "ma pełne ręce roboty" , a w domu też lubi sobie pohasać, nigdy nie zjada i nie zjadał tych 25g lecz mniej, czasem znacznie mniej. Sam sobie reguluje.
Nie ma takiej możliwości, aby otyły kot, który nie chudnie lub co gorsza - wciąż tyje na wyliczonej porcji dostawał za mało jedzenia (o ile tycie nie wynika z innych chorób, np. tarczycy). Wydaje mi się, że w obawie o to, by nie dać swemu wciąż głodnemu kotu za mało, wiele osób popełnia błąd i daje cały czas za dużo. Błąd można popełnić zarówno przy szacowaniu ilości pożywienia na kg wagi ciała, jak i przy samej ocenie wagi należnej. Pisałam już w tym wątku o tym, że nasz domowy kot powinien być naprawdę szczupły, a dziś mało się takich o prawidłowej wadze widuje:
http://www.barfnyswiat.or...p?p=22617#22617
Najczęściej opiekunowie kotów przeszacowują wagę należną pupila.
Pisałam już też kiedyś Leelex w sprawie tego, jak dopasowywać porcje:
http://www.barfnyswiat.or...p?p=26434#26434
komanka napisał/a:
I pytanie techniczne - czy ograniczenie porcji oznacza po prostu dawanie mieszanek wyliczonych na niższą, pożądaną masę ciała?? W takim przypadku kot dostaje nie tylko mięsa mniej, ale i suplementów, tak?
Tak. I tak jest prawidłowo, gdyż dostaje odpowiednią dla siebie ilość zbilansowanego pożywienia. Mniej pokarmu wymaga do jego zmetabolizowania mniejszej ilości witamin i minerałów. Pisałam o tym niedawno przy okazji propozycji Margot odnośnie dopasowania naszego Kalkulatora do kotów o niższej aktywności:
http://www.barfnyswiat.or...p?p=28226#28226