BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
BARFne Jadłospisy dla psów - Jadłospisy - szczenięta
Hessa - 2015-03-22, 22:41 Z grubsza 3% tak, ale wyczytałam, że szczeniaki jedzą więcej niż 3% więc tak też policzyłam. Okej, to zacznę od mniejszych porcji i zobaczymy. Pies to owczarek holenderski.
A podstawowe suplementy to jakie?kelpie87 - 2015-03-22, 23:26 Te 3% u szczeniaka liczy się od wagi docelowej a nie aktualnej jak u dorosłego Wg mnie w tym jadłospisie za mało kości jest, chociaż zależy jakie to mięso z kością ma być.Hessa - 2015-03-23, 08:37 Ok, dzięki za uwagi, będę zmieniać. Co do mięsa z kością, pewnie najczęściej będą skrzydła, szyje, udka, bo to jest zawsze dostępne. Kiedyś trafiały się ogony cielęce, które bardziej są kością z odrobiną mięsa, może uda mi się zakupić.Zofijówka - 2015-03-23, 20:30 To nie jest do końca tak, że szczenię ma jeść ileś procent wagi dorosłego. Bo inaczej będzie jeść szczenię 6, 8, 10 i 20 tygodniowe.
U mnie 10 tygodniowe maluchy (waga dorosłego psa ok 15kg) w ostatnim miocie jadły dziennie zaledwie 120g. I było to mało, ale więcej nie chciały, a jak zjadły więcej, to potem pomijały kolejne posiłki.
Na moje oko Twój szczeniak obecnie powinien zjadać dziennie około 300-400g. Przyjdzie czas, że będzie jeść półtora kilo, ale to jeszcze przed Wami.ciocia_mlotek - 2015-03-23, 20:52 Zofijówko, właśnie dlatego za każdym razem powtarzamy, że to jest WSKAZÓWKA a nie wytyczne ścisłe. Nie istnieją żadne "sensowne" dokładne wyliczenia na każdy tydzień życia szczenięcia
Bo nie mogą istnieć. B każdy pies jest inny, bo każdy dom jest inny
Moja Cu jako smark żarła dużo więcej niż jada teraz. W ieku coś koło 8tyg wciągała 750g. Sucz ma teraz ok 12kg i jada 400-500g
Wyjście od procentu masy dorosłego to tylko start a dalej trzeba dostosować do psa. Szczeniak sam w tym pomoże
Ja osoiście jestem zdania, że lepiej wyjść od większej ilości i jeśli zajdzie taka potrzeba - ciut ograniczyć, niż dać za mało. Szczeniak najprawdopodobniej sam sobie ustawi. Jeśli nie to łatwo będzie zauważyć i ograniczyć. Jak dasz mniej niż pies potrzebuje to możesz nie zaspokoić potrzeb ciałka. ALbo dorowadzić do "syndromu głodnego szczeniaka" - czyli wyrobi się w psie żarłocznosć bo kiedyś mu "brakowało"Zofijówka - 2015-03-23, 21:06 Masz rację, ale jak się komuś mówi, że ma dać szczeniakowi około 3%, to będzie oscylować gdzieś między 2,5-3,5% I nagle będzie panika, że szczenię je tylko 1% W Polsce mówi się ogólnie Szczenię, ale hodowcy rozróżniają Baby, Puppy i Junior i na każdym z tych etapów potrzeby są ogromnie różne. Procentowe wyliczenia można se o kant ... potłuc. Lepiej już dawać w ogóle na oko. Jak dla mnie te procenty wprowadzają tylko w błąd.ciocia_mlotek - 2015-03-23, 21:21 No i właśnie dlatego, żey takiej paniki nie było zawsze mówimy o tym, że to jest ylko wskazówka a nie wyrocznia
Cytat:
COś dużo tego jedzenia. Według podstawowych "z grubsza" wyliczeń 3% docelowej masy ciała wychodzi 750g a nie 1.25kg.
Od takiej dawki bym zaczynała, ale nie jako ścisły wyznacznik a raczej wskazówka
Takie % są w jakiś sposób pomocne przy rozpoczynaniu. Ludziom łatwiej jest "mniej więcej tyle" a potem się uczą własnego psa niż poiedzieć im "rzuć na oko i się zobaczy". Bo ile to jest "na oko" dla nowicjusza? Dla kogoś, kto nigdy nie miał szczeniaka albo nigdy wcześniej nie podawał barfa. PO to są te procentyHessa - 2015-03-23, 22:12 Hm, żeby było śmieszniej to zapewne każdy widział zalecenia barfowe, że szczeniakowi należy dawać 10% co już było dla mnie kompletną abstrakcją, potem tu na forum wyczytałam, że to powinno być raczej ok 5%, a teraz wychodzi na to, że 3%. Wskazówki tak rozbieżne, że aż niezbyt pomocne dla laika Też nigdy się nie kierowałam wyliczeniami, kalkulatorami, no ale szczeniak to nie dorosły i już jak zaczęłam liczyć to przestałam to ogarniać.ciocia_mlotek - 2015-03-23, 23:46 Ale tak to jest, kiedy się niedokładnie czyta
10%, o których można przeczytać w wielu miejscach odnosi się do wagi OBECNEJ. 3% odnosi sie do wagi DOCELOWEJ. I to jest zawsze powiedziane. Z 5% nigdzie się nie spotkałam
Swoją drogą spójrzmy tak. jeśli mamy szczeniaka o wadze 10kg, który docelowo ma ważyć 30kg to 10% jego wagi obecnej i 3% jego wagi docelowej będą dokładnie takie same (ok, róznica 100g)
U nas na forum najczęściej pojawia się właśnie 3% DOCELOWEJ WAGI PSA bo jest to najprostszy sposów WSTĘPNEGO, ORIENTACYJNEGO OSZACOWANIA ile pieskowi prawdopodobnie będzie trzeba. Opierając się na tych 10% wchodzimy w paranoję ciągłego wazenia psa i kontrolowania dawki na tej podstawie. A to jest ez sensu.
Tak czy owak wszedzie i wielokrotnie jest powtarzane, że wszelkie "wyliczenia" dawki to tylko baza, odnośnik.Snedronningen - 2015-03-24, 08:02 I znów (bo było o tym nie raz i nie dwa i nie trzy a wiele razy).
Jeżeli mamy psa rasowego i wiemy jakiej wielkości byli jego przodkowie to mamy sprawę ułatwioną na maksa, bo jesteśmy w stanie sobie oszacować pi razy oko jakiej wielkości będzie nasz szczyl.
Zaczynamy zatem od 3% i sprawdzamy:
- szczyl zostawia znaczy się można dawkę zmniejszyć
- szczyl je łapczywie i wciąż szuka jedzenia znaczy się trzeba dawkę zwiększyć.
Proste? Jak obsługa łopaty.
Każdy pies rozwija się w swoim tempie i każdy będzie jadł inaczej. Będą okresy, że będzie żarł dużo i będą okresy, że będzie jadł znacznie mniej.Hessa - 2015-03-24, 12:38
ciocia_mlotek napisał/a:
Ale tak to jest, kiedy się niedokładnie czyta
Przy 10% nie było napisane, że to procent aktualnej wagi, czytać umiem, ale czytać w czyiś myślach już nie A myślę, że nie trzeba pisać dużymi literami, żeby było to równie zrozumiałe.
Snedronningen napisał/a:
Proste? Jak obsługa łopaty.
Na tyle proste, że nie trzeba kolejnego postu, bo identyczne informacje są powyżej.HoWaKo - 2015-03-24, 14:12 To i ja zabiorę głos w dyskusji, może komuś pomoże.
Mam dwa dziesięciomiesięczne szczeniaki. Obecnie ważą jakieś 13 kg i daję im 400 g, czyli wychodzi te 3%, bo w zasadzie osiągnęły wagę dorosłych psów. Ale nie trzymałam się wytycznej, że ma być 3%, tylko tak wyszło "w praniu", na zasadzie obserwacji. Czyli na początku wrzucałam do michy więcej niż mogły zjeść, szacowałam ile wsunęły i kolejne porcje dopasowałam do tego.
Teraz bywa, że trochę w misce zostawią, ale naprawdę niewiele i co jakiś czas, więc porcji nie zmniejszam póki co, ale po sterylce pewnie się to zmieni.Anonymous - 2015-03-25, 14:45 To i ja podam przykład mojego "papiśka". Jak szczylówa ważyła w okolicach 5-6 kg potrafiła wciągnąć 600-750 gr mięcha i jeszcze być chudzielcem . Teraz dostaje 450-500 gr, a waży bez małego haczyka 20 kg. Dużo też zależy od aktywności psa, za moją naprawdę było ciężko nadążyć, bo czy w domu czy na spacerze to było istne tornado. Kiedy ja robiłam na spacerze 4-5 km ona spokojnie 3x tyle i to na maksymalnych obrotach. Jak pies dorasta to zazwyczaj już tak nie szaleje i siłą rzeczy też potrzebuje relatywnie mniej żarełka.aggie - 2015-06-02, 11:29 Ponawiam moje pytanie zadanie w innym wątku- zgodnie z instrukcjami na forum karmię mojego Mańka porcją 3% docelowej wagi ciała, czyli 1,5kg mięsa i ok. 0,3kg warzyw (którą przyjęłam na 60kg, w końcu to DSPP).
Na takiej porcji przybiera bardzo ładnie- z wychudzonego pajęczaka stał się ładnym młodym psem.
Niemniej, w ciągu tych prawie 3 miesięcy na BARF przybrał dość sporo (20kg!) i teraz w wieku 9 miesięcy waży już 50kg.
Do wagi docelowej brakuje mu już bardzo niewiele, a ponieważ jest olbrzymim psem, będzie nabierał masy do 18 miesiąca życia...
No i teraz nie za bardzo wiem- czy może nie dostaje zbyt dużo jedzonka dziennie i za szybko przybrał?
Licząc według kalkulatora do aktualnej masy ciała (co jest trochę utrudnione u psów szybko rosnących) powinien dostawać jakieś 0,2-0,3kg mniej niż teraz.
Bardzo proszę o pomoc, bo choć Maniek wygląda teraz bardzo ładnie (WET stwierdził że wygląda bardzo dobrze, żeber nie wyczuwam ale talia zaznaczona) i nigdy nie wyglądał lepiej (nadrobił braki z okresu "suchej karmy"), to nie bardzo wiem jak dalej go karmić nie chcę przedobrzyć w tą drugą stronę.ciocia_mlotek - 2015-06-02, 11:46 Problem jest wylacznie wtedy, kiedy ten duzy przyrost jest w tluszczu. Maniek narzucil 20kg a ile urosl w tym czase wzwyz?
To, ze przybral tak szybko to kwestia jego "zaprogramowanego" genetycznie rosniecia. Sztuczne zachamowanie tego na dobre raczej nie wyjdzie. Bo ped do rosniecia bedzie dalej a skladnikow budulcowych za malo. Jesli pies wyglada dobrze, nie jest tlusty, nie ma problemow ze stawami to znaczy, ze jest jak ma byc
Tak, duze psy rosna dluzej, ale zauwaz, ze mimo wszystko glownie do roku szybko a potem powoli "meznieje". Raczej watpliwe aby utrzymal dlugo jeszcze taki szybki przyrost