BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
BARFne Jadłospisy dla psów - Jadłospisy - szczenięta
Kat3 - 2014-07-18, 12:13 ciocia_mlotek, dziękuję za radę. Mała już je surowe bez problemów. Przy nastepnej partii juz nie będę mielic, obiecuję:)
filka, przeraziłaś mnie trochę swoją historią:) Też jakoś sobie tak pomyślałam, że jak mały piesek to musi być mielone....Tylko nie wpadłam na to, że potem trudno zmienić przyzwyczajenia:)ciocia_mlotek - 2014-07-18, 14:54 Mielone to dla szczeniąt odstawianych od suki. Takim dużym juz po prostu nie trzebaAnonymous - 2014-08-29, 20:19 Mam pytanie. Wklepałam wszystko to co dałam Petrze przez ostatnie 10 dni do kalkulatora i właściwie wszystko wychodzi OK, oprócz:
- stosunku potasu do sodu... Mimo, że dawki poszczególne nie podświetlają się na czerwono to stosunek tych dwóch pierwiastków wychodzi mi 3,4 a powinno być w przedziale 1,2-1,5. Nie wiem w jaki sposób to zbić, próbowałam metodą prób i błędów, ale nie daję rady.
- mam też spory niedobór jodu. Wiem, że tutaj trzeba algi dać, prawda?
- jest też niby niedobór żelaza, ale ja daję w przewadze mięso i podroby bardzo słabo wykrwawione (sarnina) i umiarkowanie wykrwawione mięso b.k. (wołowina) Mam wątpliwości czy jest sens dodawać jeszcze więcej krwi, jak myślicie?
Pomożecie matołkowi?
Robię właśnie zamówienie różnych rzeczajów z zooplusa i zastanawiam się czy kupić Cafortan. Warto?
Doszłam już, że brakuje mi sodu i jak dosypię soli to będzie OK, ALE tej soli mi wychodzi 8 gram! To są 2 łyżeczki chyba?! Nie wydaje się Wam tego dużo jak na 10 dni?Gunnila - 2014-08-29, 21:34 Verano, w kalkulatorze problemy z sodem i żelazem rozwiązywała by świeża krew, ale to chyba produkt mało dostępny. Soli to faktycznie dużo, mnie wychodzi ok 2 łyżeczki tygodniowo dla 20-sto kilogramowego szczeniaka. Natomiast co do żelaza to już kilka osób pisało na forum, że dawki hemoglobiny które by nie świeciły na czerwono są ogromne - u mnie wychodzi ze dwie szklanki tygodniowo SUSZONEJ hemo - nie daję nawet połowy.
Zgadza się, na jod najlepsze algi, trochę podnoszą też ryby morskie. aha, no i zależy jaką masz sól - jeżeli zwykłą ze sklepu to ona jest jodowana! trzeba uważać, żeby nie przedawkować wtedy.lawenda2 - 2014-08-29, 22:36 Przygotowałam przykładowy jadłospis dla Migotki. Przypomina Maltanka 5 miesięcy waży 2,30 ostatnio średnia aktywność fizyczna. Byłabym bardzo wdzięczna gdyby go ktoś sprawdził i ocenił.
poniedzialek
rano—————— 40 g piersi z indyka
po południu——— 40 g miksu warzywno - owocowego
wieczór————— 40 g królika z kością
wtorek
rano—————— 40 g cielęciny
po południu——— 40 g mix podrobów baranich
wieczór————— 40 g kaczki z kością
środa
rano—————— 40 g koniny
po poludniu————40 g miksu owocowo - warzywnego
wieczór——————40 g strusia z kością
czwartek
rano——————— 40 g wołowina
po poludniu———— 40 g delikates cielęcy
wieczor—————— 40 g baranina
piątek
rano————— 40 g jelenia
po poludniu—— 40 g miksu owocowo - warzywnego
wieczor———— 40 g szyje gęsi
sobota
rano————— 40 g żwacz
po poludniu —— 40 g mix podrobów konina
wieczor———— 40 g skrzydło kaczka
niedziela
rano————— 40 g strusia
po poludniu—— 40 g żwacz
wieczor———— 40 g łososiaAnonymous - 2014-08-29, 22:42 Gunnila, oj dobra kobieto cóż ja bym bez Ciebie zrobiła? Najpierw mi kalkulator oswoiłaś, a teraz oświecenie znów przynosisz
Sól morska jodowana będzie właśnie bardzo fajnym wyjściem, a taką mam. Zamówiłam też małej jako smaczki takie malutkie rybki morskie to też jej się jodu dostanie, do tego odrobinka alg i będziemy z jodem idealnie pod linijkę. Dla mnie akurat świeża/mrożona krew to żaden problem, ale tak jak mówię: dziczyznę mam bardzo krwistą więc nie widzę powodu żeby jeszcze suple dokładać czy świńską kupować .
BTW to jest niesamowite, że dałam szczylowi szyję kurzą albo skrzydełka i sporo tych kosteczek jak weszło tak wyszło, a z sarniny jak wsuwała żeberka to kupa była idealna i bez żadnych dodatków mimo, że kostki dużo większe i pomęczyła się trochę żeby je zjeść. Wywalę tego kurczaka z jadłospisu, bo jakieś przeboje ma po nim. A to robi na luźno, a to niestrawione kości... Podawałam żeby sprawdzić jak na niego zareaguje, bo to jest niezła opcja na wyjeździe jak już nic nie ma innego, to kurczaka się zawsze gdzieś kupi, no ale nie będę psiny faszerować kurakami skoro nie bardzo jej służą, innego mięska ma póki co pod dostatkiem. To chyba też najlepiej świadczy jakiej jakości jest to mięso w sklepach , Petra jest odkurzaczem pierwszorzędnym, a jednak do kurczaka się nie pali tak jak do innego jedzonka. Nawet warzywa chętniej wciąga.Ines - 2014-08-30, 11:43
Verano napisał/a:
Sól morska jodowana będzie właśnie bardzo fajnym wyjściem
Jodowana zawiera syntetyczny jod. Najlepszym wyjściem będzie sól, która nie była sztucznie jodowana NSO - 2014-08-30, 12:21 Lawenda2, polecam przestawic wszystkie posilki z mixem warzywno owocowym jako ostatni posilek. Dwa razy pod rzad pies bedzie trawil bialko a na koniec blonnik i weglowodany. Podawanie raz miesa, raz warzyw w ciagu jednego dnia moze spowodowac ze jelitka dostana zbyt duze obciazenie. A tak to na wieczor i przez cala noc psina bedzie sobie trawic to co ciezej strawne, a w ciagu dnia bialeczko.
Jeszcze by sie przydal suplement wapniowy.
A swoja droga gdzie kupujesz mieso strusia? Anonymous - 2014-08-30, 12:26 Ines, moja sól morska i tak się nie nadaje, bo jest z ogromnym dodatkiem potasu i oczywiście jakiś "antyzbrylacz" ma w sobie:roll: więc jeszcze bardziej zaburzałabym ten stosunek K:Na.
A jod syntetyczny wchłania się gorzej/lepiej? Chyba gorzej. Czy z naturalnym jodem wchodzi w grę tylko himalajska czy jeszcze jakaś inna? Jestem trochę uziemiona w domu z sunią i mam niewielkie pole manewru jeżeli chodzi o egzotyczne zakupy. Pewnie mogę to zamówić przez internet, ale chciałam już jej nieco ten jod i sód uzupełnić. Zajrzę do kramiku. I dzięki za zwrócenie uwagi.Ines - 2014-08-30, 12:50 Przeczytaj ten temat: http://www.barfnyswiat.or...hp?t=19&start=0 albo chociaż pierwszy post Anonymous - 2014-08-30, 16:01 Dzięki za link. A już żyłam w przekonaniu, że niczym Chuck Norris przeczytałam już cały Internet (no dobra, cały BŚ ) Przypomniało mi się, że przecież mam naturalną sól kamienną od znajomego. Taką z piachem i na pewno niejodowaną i bez antyzbrylaczy. Używam jej czasem do kąpieli, ale mnie wkurza, bo ten piach zostaje i ciężko się rozpuszcza, bo kawałki duże.Retriver - 2014-08-30, 18:38 Verano, nie kombinuj z tą solą jak ma dużo w składzie piachu to po co podawac ją Petrze, masz blisko Delikatesy centrum lub Stokrotkę, tam możesz kupic sól Himalajską różowa, kosztuje w granicach 6 zł za woreczek gramatury nie pamiętam ale gdzieś tak około 300 gramów,Bianka 4 - 2014-08-30, 21:26 Kup zwykłą sól kamienną spożywczą niejodowaną do przetworów. 3-kilogramowy worek kosztuje 3-4 złlawenda2 - 2014-09-01, 15:41 Mam dostęp do strusiej hodowli poza tym można je dostać jako zamrożone w sklepie z BARFem. Dobrze czyli miks warzywny na kolacje :) NSO czy mogłabyś mi zaproponować jakiś suplement wapniowy?? Przyznam że jestem zupełnie zielona w tym temacie no i czy do tego mam dodać olej z łososia i sól himalajską??malgorzatka17 - 2015-01-22, 12:56 Kochani a ja mam pytanie odnośnie suplementów. Ile podawać i czy codziennie czy jakoś na zmianę Robiłam sobie te wyliczenia w kalkularze barf ale szczerze powiem trochę się pogubiłam. Ja bym chciała tak na zdrowy rozsądek abyście mi doradzili ile mam podawać tych suplementów i jak często szczeniakowi 4 miesiące waga około 4 kg sznaucer miniaturka. Nadmienię że rozpoczęliśmy Barfa kilka dni temu, z mies podaję mu głównie indyka, kurczaka, cielęcinę, wołowinę. Kupuję gotowe mieszanki z kośćmi ( a Aspolu) a te bez kości kupuję w mięsnym i tak mu mieszam trochę z kośćmi trochę bez kości. Tego z kością daję mu mniej bo boję się zatwardzeń. Co drugi dzień dostaje żółtko, Codziennie też troszkę sera biała naturalnego ( takiego własnej roboty dostaje) I teraz zaopatrzyłam się w takie suplementy jak:
sól himalajska
krew suszona,
algi
mączka ze skorupek,
mączka kostna,
drożdże browarnicze
olej z łososia
I teraz nie bardzo wiem ile mam tego podawać aby nie przedobrzyć no i aby też nie podawać za mało.