To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFna Hodowla - LoveLorien

doradora - 2014-09-26, 14:42

śliczny ten mały "morderca" :kwiatek:
Tufitka - 2014-09-26, 16:16

nauka u cioci Aurelki nie poszła w las, pojętne kocię :mrgreen:
Skipper - 2014-09-26, 18:03

Padłam normalnie jak zobaczyłam tych małoletnich mięsożerców :hair:
gerda - 2014-09-26, 19:32

Dzisiaj w sklepie pierwszy raz widziałam mrożone przepiórki (na tacy 6 szt) Nie sądzę (ale oczywiście spróbowałabym) aby mój kot jadł je w całości. Warto je kupić do mieszanki ? Są wartościowe - czy lepiej nabyć pierś z gęsi (kotu w mieszance smakowała) Wiem, że gęś jest tłusta, a przepiórka chyba chuda, ale może warto np zamiast wołowiny ? Nie wiem gdzie o to zapytać - a Ines masz z nimi doświadczenie :roll: :kwiatek:
Ines - 2014-09-26, 19:47

Gerdo, tutaj jest temat o przepiórkach: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=853 jednak powiem Ci, że ja podawałam kotom przepiórki z trzech zupełnie różnych źródeł "niemarketowych" i różnica między nimi a tymi sklepowymi jest kolosalna. Te sklepowe zwykle wyglądają jak na siłę przypakowane, utuczone wersje tych, które ja kupuję. Nie wiem, czy bym je teraz z perspektywy czasu kotom podała, mając alternatywę.

Skipper, to jest póki co jeden mięsożerca... Reszta przygląda się i robi podchody, ale nie odważyły się na więcej niż lizanie i obwąchiwanie. I jeden głuptasek próbował zrobić kupę na talerz po przepiórce...

Skipper - 2014-09-26, 20:15

Ines nie padaj duchem że tylko jeden (na razie), toć to jeszcze maluchy... Ciocia Aurelka nauczy czego trzeba :food:
Ines - 2014-09-26, 21:39

Spokojnie, nie martwi mnie to :mrgreen: o ile co do karmienia barfem jak dotąd żaden nowy domek nie miał zastrzeżeń, to raczej na karmienie whole prey mało kto się będzie pisał i mam tego świadomość. Bardzo cieszy mnie to, że wszystkie kociątka jedzą już na potęgę barfa i to mi w zupełności wystarcza :kciuk:
Paula8chain - 2014-09-29, 10:52

Kocham to ostatnie zdjęcie :love: :love: małe cudo :kwiatek:
Ines - 2014-09-29, 22:53

Pora na małą aktualizację :-D

Tak wyglądają moje sześciotygodniowe kłębuszki:












purr - 2014-09-30, 07:45

Śliczności :love: Chyba nie mogłabym chodzić do pracy...
Tufitka - 2014-09-30, 10:58

już dzisiaj czekolady nie muszę jeść :love: :love:
Komanka - 2014-09-30, 17:26

Miód w wydaniu skondensowanym :love:
Anonymous - 2014-09-30, 18:17

i do tego te oczątka niebieskie... Ines, będziesz nas miała na utrzymaniu jak popadniemy w cukrzycę kotozależną ;-)
Paula8chain - 2014-09-30, 23:18

Kociaczki zachwycają. Urok odziedziczony zdecydowanie po Tuli :kwiatek:
Ines - 2014-10-11, 21:48

Dzięki za wszystkie miłe słowa!

Część kociaków odziedziczyła urok po mamie, część po tacie... A część nie wiem po kim :lol: los spłatał mi psikusa, dając mi w prezencie jako pierwszy miot, miot tak bardzo niewyrównany pod względem wyglądu. Jedne kociaki są znakomite jeśli chodzi budowę, inne... no cóż, nie tak bardzo ;-) są kociaki świetnie pomalowane... ale są też takie, które łamią wszelkie zasady przyzwoitości malując się w sposób zupełnie sprzeczny ze standardem rasy. Nawet oczy czy uszy w zależności od kociaka, mam i doskonałe, i bardzo słabiuteńskie. Nawet rodzaje futra są skrajnie różne! Słowem - do wyboru, do koloru ;-) dla każdego znalazło się coś dobrego, a na wszystkie kociaki czekają już z niecierpliwością ich barfne domki. No, na prawie wszystkie. Bo w tym całym misz-maszu w Ardzie zbiegło się wszystko to, co najlepsze - obiecująca budowa, przyzwoita kufa, fajny profil, płaska główka, zadowalający kolor oka i kolorowanie na granicy przyzwoitości, żeby nie było za pięknie ;-) a do tego wymarzony charakter. Co tu dużo mówić - Arda zostaje z nami, by pomóc nam powoływać do życia kolejne, jeszcze piękniejsze, pokolenia barferów :-D

A może nawet amatorów whole prey? :->



(Tak szczerze mówiąc, to choć staram się być obiektywna i ostrożna, to z każdym dniem coraz bardziej zachwyca mnie wygląd tej koteczki, a charakter... Jestem w niej bez reszty zakochana i nawet te mankamenty w rozłożeniu koloru nie są w stanie tego przesłonić - choć wystawy bardzo lubię i żałuję, że za błędy Arda na pewno będzie traciła cenne punkty.)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group