To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Off Topic nieBARFny - Przewożenie zwierząt przez granicę

Bianka 4 - 2012-08-25, 23:13

Z przewozem zwierzaków może być problem w tanich liniach lotniczych :roll: Z pewnością Ryanair nie pozwala na przewóz zwierząt (nie ważne czy w kabinie, czy w luku bagażowym). Natomiast regularne linie mają swoje własne zasady... często obowiązuje zasada, że w kabinie można przewozić zwierzaka do 8 kg z transporterkiem (maksymalnie dwa zwierzaki na pokładzie)
ciocia_mlotek - 2012-08-25, 23:30

Będę się musiała rozejrzeć. Tanimi na pewno się nie da.
W ogóle w moim przypadku pewnie marne szanse bo psa mam wielkości wykraczającej już poza "szczurka" - 15kg (podzieliś na porcje???)

edmundo - 2012-08-26, 08:29

Ciocia, moi rodzice chcieli przewiezc kilka lat temu nowofunlanda- psisko ok 80kg, British airways nie mialo z tym zadnego problemu, tyle ze w luku bagazowym :-( Rodzice sie na szczescie nie zdecydowali. Z tego co sie orientuje, sporo zwierzat jest transportowanych przez Cargo, oplaty sa zabojcze. Za dodatkowa oplata mozna wynajac weterynarza, ktory bedzie sie „zajmowac” zwierzakiem. Cena jest odpowiednia, ale jesli Aniu R bylalbys zainteresowana, to moge popytac, bo pracuje na lotnisku.
ciocia_mlotek - 2012-08-26, 10:21

Ja się absolutnie nie zdecyduję nigdy na cargo. Nie jestem aż tak daleko od domu, żeby nie móc w razie konieczności załatwić transportu naziemnego (mój psiak dobrze znosi podróże samochodem więc luzik)
Edmundo powiedz mi - jak wygląda w praktyce kwestia podróżowania z UK do Polski i z powrotem jeśli chodzi o wściekliznę? I w sumie inne szczepienia też. Bo ja jestem jedną z tych osób, które nie chcą regularnych szczepień jeżeli testy wskazują na odporność (są proste i niedrogie testy a większość psów zaszczepiona raz nabywa odporność na lata, jeśli nie na całe życie)

AniaR - 2012-08-26, 16:05

Bianka 4 napisał/a:
Kilka miesięcy temu (chyba w lutym), brat mojej Izuni (MCO) poleciał do Helsinek LOTem w kabinie (oczywiście za odpowiednią opłatą). Byłam tego świadkiem i sama odprowadzałam delikwenta i jego nową opiekunkę.
Tez gdzies czytalam, ze LOT pozwala w kabinie. Cargo absolutnie nie wchodzi w gre. Polecialby ze mna tylko pies - jest mikro - yorkie (8 funtow). W domu zostalyby 2 koty i fretka. Nie wyobrazam sobie moich kotow w samolocie, syn (20 lat) powinien zajac sie nimi w miare porzadnie. Problemem jest fretka - Zosia. Zosia je wylacznie surowe i musi byc karmiona. Wiem - rozpuscilam zwierzaka. Ale chcialam przestawic ja z suchego na barfa i karmilam. I tak juz zostalo. Jak gdzies jade to ona ze mna. Ale do Polski to chyba nie moge. 2 zwierzakow nie dadza do samolotu i w dodatku do kabiny. Tolka (psa) w domu zostawic nie moge bo nie zgadzaja zie z synem. I jestem w kropce. Ale to nie tragedia, bo jakos do wyjazdu sie nie pale. Ale staram sie zebrac informacje.
coztego - 2012-08-26, 17:40

edmundo napisał/a:
Ciocia, moi rodzice chcieli przewiezc kilka lat temu nowofunlanda- psisko ok 80kg, British airways nie mialo z tym zadnego problemu, tyle ze w luku bagazowym :-( Rodzice sie na szczescie nie zdecydowali.

Psy przyzwyczajone do transportera i podróżowania w nim, znoszą przewóz w luku bagażowym bez problemu. Koleżanka wielokrotnie latała ze swoimi psami do USA i z powrotem, psy mają się świetnie i żadnej traumy nie przeżyły ;-) Ale ja bym umarła z nerwów, że mi psa zgubią, bo tak samo jak linie lotnicze gubią bagaże, gubią też psy :-?

AniaR - 2012-08-26, 19:34

coztego napisał/a:
edmundo napisał/a:
Ciocia, moi rodzice chcieli przewiezc kilka lat temu nowofunlanda- psisko ok 80kg, British airways nie mialo z tym zadnego problemu, tyle ze w luku bagazowym :-( Rodzice sie na szczescie nie zdecydowali.

Psy przyzwyczajone do transportera i podróżowania w nim, znoszą przewóz w luku bagażowym bez problemu. Koleżanka wielokrotnie latała ze swoimi psami do USA i z powrotem, psy mają się świetnie i żadnej traumy nie przeżyły ;-) Ale ja bym umarła z nerwów, że mi psa zgubią, bo tak samo jak linie lotnicze gubią bagaże, gubią też psy :-?
Ja tam wole nie ryzykowac.
http://www.theamericandog...to-fly-in-cargo
http://www.the-happy-dog-...air-travel.html

olimpiakolies - 2012-08-27, 09:20

Witam,
A ja chciałabym na początku stycznia przetransportować labradora suczkę do Szkocji i zaczynam się trochę rozglądać w tym temacie. Kiedyś gdzieś czytałam że można przewieść psa busem tak jakby "paczkę" i są specjalne busy do tego i ponoć można jechać z psem żeby się nie denerwował że został sam (bo jakoś chyba nie mogę się przyzwyczaić do myśli że miałaby lecieć w luku bagażowym :cry: ). Tylko niestety nic nie było napisanego konkretnego i firm które się tym zajmują też nie znalazłam. Wiem że psy muszą być przewożone po jakiejś konkretnej trasie. Czy może ktoś coś wie konkretnie na ten temat jaka firma, za ile, którędy i ile czasu trwa taka podróż ? Byłabym bardzo wdzięczna za info

ciocia_mlotek - 2012-08-27, 09:48

Rozejrzę się. Mieszkam w Szkocji :)
Wybieracie się samolotem czy sami też samochodem? Bo jak samochodem to po prostu psiaka bierzecie ze sobą. Wtedy zwyczajnie trzeba się zorientować na które przejście graniczne jechać (bo o to chodzi w konkretnej trasie - nikt cie przecież nie zmusi do jechania konkretną trasą po europie czy już na wyspie. Tu chodzi o granicę - tam gdzie mają "stację" weterynaryjną)

olimpiakolies - 2012-08-27, 11:03

Chcemy się przeprowadzić do Szkocji. Najpierw poleci mój mąż i tam załatwi wszystko a potem ja do niego dojadę. Niestety nie mam samochodu i prawa jazdy dlatego chciałam pojechać busem z psiakiem.

P.S. Chcemy się przenieść do granitowego miasta :)

edmundo - 2012-08-27, 11:03

Dobra, od poczatku.
Najpierw idziemy do weta, i mowimy mu, ze chcemy wyrobic kotu/psu paszport. Wet sprawdza ogolna kondycje psa/kota, montuje mu microchip (ok. 20 funtow), po czym zwierze dostaje szczepionke, ktora ma starczyc na 3 lata ( w przypadku kota jest to ok. 50 funtow) po czym wypelnia sie formularz paszportowy (ok.90 funtow) i okres oczekiwania do 3 tygodni. My dostalismy po tygodniu :mrgreen:
W przypadku psow z tego co sie orientuje trzeba podac tabletke na odrobaczenie 24h przed podroza, ale jak to udokumentowac to pojecia nie mam.
Ruszamy w droge. Mamy dwie opcje podrozy promem z Dover, badz Eurotunel z Folkestone. Osobiscie odradzam prom, podroz trwa ok 2h (zaladowanie i rozladowanie aut tez trwa), pies/ kot musi zostac w aucie, jest zakaz zabrania na poklad, po czym przy kiepskiej pogodzie bardzo buja. Pociagiem w Eurotunelu, podroz trwa 30 min, caly czas jestesmy ze zwierzakiem w aucie, mozna spokojnie podac mu cos do picia, jedzenia ( ja akurat poza woda nic nie daje nawet w tak dlugich podrozach) i o wiele szybciej ruszamy w droge po dojezdzie do Francji. Jesli chodzi o cene, to kazdemu sie wydaje, ze tunel jest masakrycznie drogi, ale czesto sa promocje i przy odpowiednim wyprzedzeniu mozna kupic taniej, anizeli prom.
Kwestia odprawy- przy odprawie paszportowej podajemy tez paszporty zwierzat, zjezdzamy na bok, badz jak sa w stanie sprawdzic przez szybe, to patrza czy ilosc sie zgadza i tyle. Potem juz jedziemy. Z tego co patrzylam, nie wiem jak w przypadku psow, w Niemczech sa przepisy co do wielkosci klatek dla kotow, gdyby nas oczywiscie zatrzymano.

Podroz powrotna. Francja- odprawa. W przypadku psow chyba znowu odrobaczenie. Jak mamy pecha, a ja mialam, to trafiamy na weta granicznego, ktory lamana angielszczyzna prosi o wyjecie zwierzat z klatek i sprawdza ich ogolny stan, oczy, nos, czy nie ma kataru, wacha odbyt :shock: patrzy w paszport w ktorym za duzo nie ma. Obserwuje jak bierzesz kota na rece, chowasz go do klatki, po czym laskawie pozwala Ci jechac. Wracamy do UK, dzwonimy do weta na umowienie wizyty ( to juz chyba nie jest potrzebne, ale lepiej miec odnotowane w systemie), mowimy, ze wrocilismy z Polski. Wet oglada ogolny stan zwierzaka i prosi o obserwacje przez kilka dni. Gdyby pojawily sie jakies niepokojace objawy mamy sie zglosic natychmiast na pogotowie weterynaryjne. Tyle. Aha. My kotow nie przewozimy w klatkach, do mnie do domu jest 1700km. Koty maja swoje koszyki z poducha za siedzeniem w aucie, gdzie wieksza czasc drogi spia, a jak chca rozprostowac nogi to wskakuja na tylnie siedzenie. Upewnijcie sie, ze jak jedziecie do odrawy, koty/ psy sa w klatkach/ kennelach. Chyba o niczym nie zapomnialam :-/

edmundo - 2012-08-27, 11:10

olimpiakolies napisał/a:
Chcemy się przeprowadzić do Szkocji. Najpierw poleci mój mąż i tam załatwi wszystko a potem ja do niego dojadę. Niestety nie mam samochodu i prawa jazdy dlatego chciałam pojechać busem z psiakiem.


Tu masz link do transportu zwierzat

http://www.sprintertrans....elkiej-brytanii

Moja znajoma przewozila podobna firma kota, ktory po dojezdzie byl calkiem zasikany- ze stresu prawdopodobnie, przez dwa tygodnie prawie nic nie jadl, porobily mu sie lyse placki na grzbiecie. Nie slyszalam jeszcze o firmie, ktora by zabierala zwierze+wlasciciel. jakbys cos znalazla to daj znac.
P.S. Czy wasz pies jest nauczony jezdzic autem?

ciocia_mlotek - 2012-08-27, 11:19

Swoją droga - starcza szczepionka na 3 lata. To jest naciągactwo i bezsensowne szprycowanie zwierzaków. Większość szczepień chroni psa czy kota przez wiele lat, nawet całe życie. Są dostępne proste testy na odporność, lub w przypadku wścieklizny - badanie krwi. Ciekawa jestem czy wynik badania krwi by zaakceptowali zamiast powtórnego szczepienia (bo z tego co wyczytałam na DEFRA to przed pierwszą podróżą zagraniczną TRZEBA zaszczepić po wyrobieniu paszportu nawet jeśli pies dopiero co był szczepiony)
olimpiakolies - 2012-08-27, 11:24

Jeżeli chodzi o jazdę autem, komunikacją miejską, czy pociągiem to nie ma z nią żadnych problemów. Gorzej jest jak straci mnie z pola widzenia to wtedy już jest nie ciekawie i tego właśnie się obawiam i chciałbym uniknąć.
edmundo - 2012-08-27, 11:31

Ciocia, ta szczepionka jest wbijana do paszportu z data waznosci. To ze to naciagactwo, to swoja droga, ale jak trzeba to trzeba- niestety. Moi znajomi wrocili ostatnio z Belgii z wakacji do UK i z tego co sie orientuje, to na tej jednej szczepionce pojechali.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group