To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Karmy dla kotów - Karma dla kota z niewydolnością nerek

ren - 2012-09-04, 10:57

A z suchych karm co byście poleciły? Terra Felis widzę nie ma opcji suchej. Generalnie kotek bardzo rzadko je, raptem może kilka ziarenek dziennie, ale jednak zawsze ma na miseczce. Na razie też RC, zastanawiałam się później wypróbować Sanabelle i Hill'sa, ale skoro nie są to zbyt dobre karmy to może macie propozycje z czymś lepszym?
pozdrawiam :)

ren - 2012-09-05, 18:25

A czy Terra Felis wersja rybna te jest ok? Różnica jaką znalazłam w analizie to dużo mniej tłuszczu, ale nie wiem czy działa to na korzyść czy wręcz przeciwnie w tym przypadku.
Margot - 2012-09-05, 19:48

I dlatego nie jest już OK, mimo, iż, z tego co pamiętam, pod względem zawartości fosforu jest w porządku.
ren - 2012-09-05, 21:17

Rozumiem :) jeszcze jedno pytanie dotyczące Terry Felis - czytałam w innym wątku, że ma ona zbyt małą zawartość tauryny, ale na zooplusie niemieckim wyczytłam, że wynosi ona 1000mg/kg, czyli dokładnie 200mg/puszkę. Natomiast równiez tutaj na forum wyczytałam, że dzienne spozycie tauryny powinno wynosić 200mg-500mg, czyli przy załozenie że kot zje jedna puszkę dziennie, czyli "dolną granicę" to czy wymagana jest suplementacja czy to starczy?

Pytam, bo od października mama zajmuje się żywieniem kocurka, bo ja wyjeżdżam na studia i nie będe mmogła zajmować się suplementacją, a moja mama niezbyt chce się tym zając, dlatego pytam żeby sie upewnić jak ważne jest to w tym przypadku. Pozdrawiam!

Margot - 2012-09-05, 22:38

Koniecznie mama powinna suplementować taurynę, zwłaszcza, że ta, w przetworzonym jedzeniu, jest prawie nieprzyswajalna. W komercyjnej karmie wilgotnej powinno być minimum 2500mg/kg tauryny, a w Terra Felis, jak sama zauważyłaś, jest tylko 1000mg/kg.
Myślę, że powinnaś dziennie dodawać ok. 200-500mg tauryny (ewentualną nadwyżkę kot wysika). Jeśli masz przypadkiem taką 1 mililitrową miarkę, jakiej barferzy używają do odważania małych ilości suplementów, to dziennie powinnaś dawać od 0,5-1 miarki tauryny (inaczej, na oko, to mniej więcej czubek łyżeczki do herbaty).

Taurynę koniecznie należy uprzednio porządnie rozpuścić w letniej wodzie (nie za ciepłej bo straci swoje właściwości) i najlepiej dolać do karmy, po czym porządnie wymieszać (absolutnie nie dosypywać samego proszku wprost do karmy, ma właściwości drażniące). Z tego też powodu, bezpieczniej suplementować ją w karmie niż np. rozpuszczoną w wodzie prosto ze strzykawki do pysia, bez jedzenia, na pusty żołądek. Jeżeli już, to najlepiej wstrzyknąć prosto po zjedzeniu posiłku.

Załączam link z informacją o taurynie. Sugeruję przeczytać cały tekst, ale o suplementacji jest na samym końcu, wczesniej zaś o zapotrzebowaniu na taurynę i o jej zawartości w karmach.

http://www.felinologia.or...i-kotow-i-psow/

ManianaK - 2015-08-23, 12:36

Pozwolę sobie lekko odświeżyć wątek bo też poszukuję mokrej i w miarę przyzwoitej karmy dla kota z podejrzeniem problemów nerkowych - podwyższona kreatynina i mocznik w górnym przedziale normy. Diagnozowanie trwa,ale wetka uczuliła mnie, że kot powinien jeść pokarm z niska zawartością fosforu. Kazała mi też zaprzestać podawania kotu mięsa :niewiem:

Z tego co czytam zalecany dla kotów dorosłych zdrowych poziom w suchej masie fosforu to 0,4-0,8% a Terra Felis w wersji z kurczakiem i indykiem mają w suchej masie fosforu 0,6% więc czy to jednak nie za dużo????

Dla porównania Hill's Prescription Diet Feline Renal Health K/D puszka z kurczakiem ma w suchej masie fosforu 0,38% .... ale jak wiemy jest to jedyna zaleta takiej karmy.
Royal Canin saszetka z tuńczykiem ma fosforu jeszcze mniej ale wydaje mi się, że jednak jest trochę gorsza całościowo niż ten Hill's.

Moje pytanie i prośba do osób, które mają już większą wiedzę niż ja, co wybrać???
Karmę o lepszym składzie ale z za wysoką zawartością fosforu czy jednak taki Hill's dla kotów nerkowych???

Póki co nie mam możliwości przestawić kota na BARF,może z czasem się uda, ale do tego czasu karmić go czymś muszę.
Niestety im więcej czytam tym większy mam mętlik w głowie musze przyznać :niewiem: więc proszę o dobre rady :peace:

Silvena - 2015-08-23, 14:12

Poczytaj ten temat dokładnie: http://www.barfnyswiat.or...?t=3427&start=0
Nawet jeśli nie karmisz kotów barfem, to znajduje się tam dużo cennych informacji, również odpowiedzi na Twoje pytania.

ManianaK - 2015-08-23, 15:18

Czytam,czytam, w ogóle przez ostatnie dwa dni dużo czytam ... ale tego jest zbyt dużo żeby przerobić tak 'od ręki'. Niemniej dzięki. :-)


usunięto zbędny cytat

Silvena - 2015-08-23, 16:47

ManianaK,
odpowiadając jeszcze na Twoje pytanie, jaką karmę wybrać, to wszystko zależy od aktualnych wyników. Jeśli jest to początkowa niewydolność nerek, to nie zdecydowałabym się na karmy weterynaryjne, bo mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Terra Felis nistety ma dużo sodu, więc też nie jest idealną karmą nerkową. Obawiam się, że idealna nie jest dostępna w żadnym sklepie.

ManianaK - 2015-08-23, 21:25

Silvena napisał/a:
ManianaK, Obawiam się, że idealna nie jest dostępna w żadnym sklepie.

Też dochodzę do takiego wniosku,ale dopóki nie mam możliwości karmić kota BARFem (zakładając że w ogóle zechce go jeść) to coś mu muszę podawać.
Do tej pory dostawał dwa razy dziennie suche (Orijen/Acana Grasslands) i raz dziennie puszkę lub mięsko. Puszki bez zbóż, te 'lepsze', a mięsko indyk, serca z kurczaka, pierś z kaczki i tak na zmianę.
Teraz 'edukuje' rodziców i staram się żeby trzy posiłki dziennie lub przynajmniej dwa były mokre. Nawet puszki mieszamy z wodą robiąc mu zupkę, którą póki co na szczęście chce pić. Ogólnie 'nawadnianie' kota jest w toku ;-)
Teraz kwestia tego nieszczęsnego fosforu, stąd moje poszukiwania jakiegoś 'mokrego' o akceptowalnym składzie i niskim % tego pierwiastka.

Silvena czy kot ma początki niewydolności nerek to ja nie wiem,w sumie wetka nie postawiła jednoznacznie takiej diagnozy. Kiedy wypytywałam to mówiła, że owszem możliwe że podczas tych upałów tylko sobie te nerki przeziębił. Szczególnie, że pokichiwał i po pierwszej dawce antybiotyku już czuł się lepiej i wrócił mu apetyt.
Podejrzenie, że jest problem z nerkami wetka zdiagnozowała na podstawie podwyższonej kreatyniny. Wyniki wrzuciłam do wątku pt: "Pomoc w diagnozie i interpretacji wyników - KOTY" strona 41.

Jutro jak mamie uda się nałapać siku to zrobimy badanie moczu i chyba z tego co tu wyczytałam potrzebne jest też USG :roll:
Wetka namawia nas tez na 'płukanie' ale kurcze jakoś nie jestem przekonana wcale :-/

IzabelaW - 2015-08-27, 12:08

ManianaK, ja mieszam puszki, dostosowując się do aktualnych wyników krwi kota. Czyli gdy wiem, że fosfor muszę obowiązkowo zbić, to daję np. jeden posiłek z Hillsa, a 2 inne z puszki dobrej jakościowo, ale z większym fosforem. Albo Hills + barf (w różnych posiłakch). Bawię się w liczenie, ile czego kot dostaje, żeby mieć nad tym kontrolę
ManianaK - 2015-08-29, 13:25

IzabelaW to jest jakiś kompromis ... sama póki co tak robię właśnie, tylko bez barfa.
Gdyby jakaś firma wyprodukowała puszki o dobrym składzie, niskiej zawartości fosforu i jeszcze w przyzwoitej cenie zbiliby fortunę chyba.

Proszę wyjaśnijcie mi jeszcze taką kwestię, czy jeśli daje kotu puszkę np. Hillsa i dorzucę mu do tego 2-3 serduszka z kurczaka lub kawałek wołowinki to ma sens?
Wiem, że w ten sposób podnoszę % fosforu w jedzeniu ale za to jest więcej mięska.


usunięto zbędny cytat

Silvena - 2015-08-29, 15:02

Hills ma mało sodu, normalne puszki mają sodu więcej. Takie wahania sodu źle wpływają na pracę nerek o czym pisała Dagnes w wątku nerkowym....
Wystarczy porównać zawartość sodu w Hillsie (0,30% w suchej masie) i Terra Felis (1,88%). Jeśli miałabym mieszać, to mieszałabym całodzienne porcje.

Moim zdaniem kotom nerkowym trzeba równoważyć również fosfor z mięsa wapniem. Poza tym czyste mięso nie ma wszystkich suplementów. Kotom zdrowym może i można tak podawać, jednak chorym wolałabym podawać bardziej zbilansowane jedzenie.

IzabelaW - 2015-08-29, 16:45

Niestety, idealnej karmy nie ma, w związku z tym ci, którzy nie barfują a chcą dostosować dietę pod zdrowie kota, muszą kombinować, wybierając miedzy złym a złym to mniej złe w danej chwili :roll: Hills ma za mało sodu, ale wg mnie z nerkowych gotowców jest najmniej zły właśnie. Przy czym mój kot ma sód wiecznie w górnej granicy normy lub ją przekracza. Staram się zresztą ograniczać podaż nerkowej karmy do minimum, kot je ją tylko wtedy, gdy jest to konieczne.

ManianaK są różne szkoły co do mieszania karmy różnie przetworzonej, przy czym wydaje mi się, że jednak więcej osób nie poleca mieszać karmy gotowej z surowizną w jednym posiłku, by uniknąć sensacji żołądkowych. No i tak jak napisała Silvena, lepiej do takiego mięsa dodać choć trochę wapnia (jeśli nie wszystkie suplementy), by zrównoważyć fosfor w nim zawarty. Chyba, że kot ma idealne wyniki, to raz na jakiś czas mięso bez suplementów mu na pewno nie zaszkodzi. Tylko po co mu wtedy Hills ;-)

ManianaK - 2015-08-30, 12:14

Wychodzi na to, że jeszcze wiele muszę doczytać,ale im więcej czytam i dyskutuje tym większą czuje frustracje niestety. Najwyraźniej trzeba mieć ogrom wiedzy i to szczegółowej żeby odpowiednio karmić kota,nie mówiąc o karmieniu kota z problemami zdrowotnymi.
Jeśli gotowe puszki to wychodzi na to, że jakie by one nie było to zawsze jest jakiś 'mankament' ... to trochę przytłaczające... przynajmniej jak dla mnie.
Sorry,za taka dygresje ale musiałam się trochę pożalić ;-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group