BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
BARFne Życie - Perełki przygoda z BARFem
Tufitka - 2014-01-08, 08:07 No bomba . Fajnie, że ma Was, czuje że dobrze trafił to i ożył. Silvena - 2014-01-08, 20:51 Ciekawe kiedy upoluje ja miałam koszatniczki to Hymena gonilismy przez miesiąc, żeby łap do klatki nie pchał ( kuweta z klatki została skutecznie wygryziona przez koszatniczki, ze Hymenowe łapy sie spokojnie w niej mieściły ). Miały duża klatkę, drzwiczki na gorze zawsze miałam otwarte, żeby im jedzenie sypać. Kiedyś koleżanka do mnie przyszła i to zauważyła i sie pytała, czemu tak klatkę zostawiam, nie boje sie, ze mi Hymen wejdzie od góry? Cóż nie bałam sie dopóki 2 dni pózniej tam nie wlazł!
Wcześniej sobie siedział na klatce, drzwiczki były otwarte, niczym sie nie przyjmowałam. Odwrocilam sie dosłownie na 3s a ten szatan już w środku siedział!
Koszatniczek już nie ma Na szczęście to nie koty sa tego przyczyną a starość Reinette - 2014-01-08, 22:41 Zdolny kotek!
My po sterylce. Maleństwo śpi mi na rękach, owinięta kocykiem Reinette - 2014-01-24, 15:22 Chciałam się pochwalić, że obroniłam dziś pracę inżynierską na 5 Komanka - 2014-01-24, 19:14 Gratulacje, pani inżynier Reinette - 2014-01-24, 19:35 Dziękuję :) Tufitka - 2014-01-24, 20:00 Gratuluję Reinette - 2014-04-23, 13:41 Oj, dawno tu nie zaglądałam.
Wieści, wieści z frontu.
Smutne niestety... Mój wychodzący kotek Frodo, mieszkający z rodzicami, został zabity Przez sąsiadkę, która widziała jak przechodził przez jej ogródek... Przetrąciła mu kark kijem, znalazł go pies, rodzice chcieli mu pomóc ale już się biedak nie ruszał. Odszedł w sobotę w nocy
Tym bardziej boli, że miałam go od maleństwa, widziałam jak otwierał oczki, jak mama go przenosiła za skórkę kiedy myślała, że coś mu grozi, jak stawiał pierwsze chwiejne kroczki...
Zemsta na starej, wrednej, durnej sąsiadce w toku - nie bójcie się, wszystko zgodne z prawem.
Za Frodusia Tufitka - 2014-04-23, 13:54 Będzie się babsko w kotle gotować, a w kotle będą mieszać koty, które ona skrzywdziła. Oj odpłacą się jej.
Rzucam na nią urok niech się o kij potknie i kulasy przetrąci. O kulach do końca swego marnego życia niech się porusza Reinette - 2014-04-23, 13:56 Też mam taką nadzieję, bo babsko naprawdę niesamowicie wredne. Najważniejsze to "SWOJE" i żeby się nachapać... No cóż, pewnie już szykują kocioł dla niej w najdalszym zakątku piekła!Tufitka - 2014-04-23, 13:58 Niestety wredne długo żyją bo złego diabli nie biorą- niech jak najwięcej zła poczyni, zanim odejdzie z tego padołu Ale i ją w końcu kostucha kosą przetnie gerda - 2014-04-23, 18:46 Z całych sił wzmacniam uroki Tufitki shana55 - 2014-04-23, 20:59 To się normalnie w głowie nie mieści żeby ją pogieło !!!Sandra - 2014-04-23, 21:16 Zgroza
Wiem, że są tacy ludzie, ale za każdym razem jak się z czymś tak okrutnym spotykam to mi serce mocniej bije i chciałabym zabić w podobny sposób. Kiedy, kiedy ludzie zaczną rozumieć, że to żywe czujące stworzenie, które ma takie samo prawo do życia jak i inni.
Taki kot swym bytem uszczęśliwiał kilka osób, a ten niecny człowiek Kogo ?Tufitka - 2014-04-24, 10:47 a może (wiem, trochę po fakcie) zgłosić pobicie kota ze skutkiem śmiertelny na policję (np. na podstawie ustawy o ochronie zwierząt, lub kk - na pewno się jakiś paragraf znajdzie) - niech ją trochę przemaglują, może pouczą. Może coś to zmieni w jej postawie?