To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne ABC dla kotów - Zapotrzebowanie na składniki odżywcze dla kota

Skipper - 2014-08-17, 17:17

Ja wychodzę z innego założenia - jeżeli kotom wystarcza tyle, ile im daję (a bywa, że i tego nie zjedzą) i nie wpływa to na ich wagę (nie chudną ani nie tyją) i stan zdrowia to jest OK i nie ma co ściśle trzymać się wytycznych książkowych jeżeli chodzi o te kalorie. W ostatniej mieszance wyszło mi 48 kcal/kg kota.

Myślę, że kot (o ile nie jest oczywiście jakimś obsesyjnym żarłokiem albo nie ma zbytnio wyrafinowanego podniebienia) to sam doskonale wie, ile ma zjeść i ile mu trzeba :twisted:

iker - 2014-08-17, 17:56

Moje niestety zjadłyby więcej jakbym tylko nałożył, a jedzą praktycznie wszystko, surowe, dobre mokre, słabe mokre, wszelakie chrupki. Dodatkowo jedna kotka poluje na owady i sporo tego podjada (polują też na żaby i ptaki, ale tych chyba nie jedzą), druga natomiast typowa przylepa, czasami mam wrażenie , że ktoś mi ją dokarmia na zewnątrz, bo "miły kotek przyszedł" to trzeba nałożyć miseczkę.

Przydałoby się takie ogrodzenie ogródka, którego nie pokonają, by to wykluczyć, ale nie wiem czy takie istnieje. I jeszcze w rozsądnej cenie.

Tufitka - 2014-08-18, 07:44

iker napisał/a:
Przydałoby się takie ogrodzenie ogródka, którego nie pokonają, by to wykluczyć, ale nie wiem czy takie istnieje. I jeszcze w rozsądnej cenie.

Istnieje sposób, aby koty nie wychodziły. Nie wiem czy dobrze opiszę, bo nie mam domu z takim ogrodzeniem, ale widywałam je. Może to być siatka ogrodzeniowa, ale tak postawiona, żeby na dole nie miały się jak przecisnąć a na górze trzeba dodać nachyloną np. pod kątem 45 st. do wnętrza ogródka dodatkowe zabezpieczenie. Tutaj przykład http://zabezpieczeniebalk...ciekaniem-kota/
i chyba drogie nie będzie a samemu można je zrobić.

doradora - 2014-08-18, 07:54

Będzie OT, ale co tam :)
mam wątpliwości, czy taki kawalątek siatki powstrzyma kota, moje (niewychodzące) wyczyniają różne cuda w domu, więc zwis na takiej siatce, podciągnięcie się i wlezienie na nią wydaje mi się prawdopodobne,
no chyba, że pod prądem by była...

iker - 2014-08-18, 08:22

Widziałem tę stronkę, nawet sami o takim czymś myśleliśmy, ale też obawiam się, że mogą to pokonać. nawet napisałem maila do tych gości, ale bez odpowiedzi. Na facebooku chwalą się tylko zabezpieczaniem balkonów teraz.
Na pewno pod napięciem by to działało, czyli taki elektroniczny pastuch, ale bez przesady taki stres dla kota i to też bardzo drogie , albo murowany wysoki płot, tyle, że w naszej szeregowej zabudowie raczej odpada i byłoby to chyba bardzo drogie

Bigiel - 2014-08-22, 15:54

Jak to jest z żołądkami? Rudy jak zjada myszy to właśnie żołądki zostawia (drugi kot się w tym właśnie wytarzał i ma zieloną szyję … 8-) )
Ines - 2014-08-22, 15:56

Kiedyś gdzieś na forum była na ten temat dyskusja - że koty często w naturze zostawiają żołądki. Ja tam nie wiem, Aurelka zjada wszystko jak leci :-)
trinity - 2014-12-06, 18:42

Chciałabym poradzić się w kwestii zapotrzebowania dorosłego kota na różne składniki, szczególnie białko, w kontekście ilości zjadanego pożywienia.

Czy jeśli kot jest zdrowy i ma dobrą wagę muszę koniecznie dawać mu tyle BARFa ile podaje kalkulator, czy mogę pozwolić, żeby sam decydował o ilości pokarmu.

A jeśli odpowiedź na powyższe pytanie byłaby twierdząca, bo czy w takim przypadku powinnam jakoś inaczej tego BARFa przygotowywać. Bo jeśli notorycznie będzie zjadał mniej, to nie pokryje to jego dziennego zapotrzebowania na różne składniki. Jeśli z kolei będzie zjadał za dużo, to czy większa niż 5g na kg masy kota ilość białka mu nie zaszkodzi?

Ines - 2014-12-06, 19:31

Kalkulator nie jest mądrzejszy od Twojego kota, ani od natury. To jest tylko taka wyjściowa informacja, od jakiej ilości pożywienia masz zacząć szukając ilości optymalnej dla Twojego kota. Nie da się wyliczyć, ile dokładnie Twój kot potrzebuje pożywienia. To on sam tylko wie. Nie da się też wyliczyć wzorami jego zapotrzebowania na wartości odżywcze - to też tylko ego organizm jest mu w stanie podpowiedzieć.
kreomolinka - 2014-12-07, 09:12

Uważam, że o ile nie jest obżartuchem, czyli czasem zostawia resztę bądź nie chce więcej to może jeść tyle ile chce. Tylko jeśli jest w stanie wciągnąć każdą ilość a do tego jeszcze różne smakołyki to utyje za bardzo.
trinity - 2014-12-13, 23:52

Dzięki Dziewczyny! Mój kot na pewno nie jest obżartuchem. Raczej umiarkowanym niejadkiem. Są dni kiedy je rozsądnie, są takie kiedy się ociąga i trzeba go zachęcać. Dzień objadania zdarza się raptem raz na miesiąc.
W związku z tym pozwolę mu jeść ile będzie chciał nawet gdy już wkroczy w dorosłość i będę obserwować nie zaokrągla się za bardzo.

marcelo - 2014-12-19, 10:15

kot będzie jadł ile potrzebuje, wywierania na nim presji z tego powodu jest złe, a jeżeli je już bardzo mało to radzę iść do weta.
situnia - 2014-12-19, 10:48

marcelo, tylko że czasem kot ma fanaberie i chce dostac coś innego... Co np. uważasz, że nie jest dla niego odpowiednie. I co wtedy? Ulec czy iść do weta? Trzeba umieć rozróżnić kiedy kot nie chce jeść, bo próbuje na nas coś wymusić, a kiedy nie je bo ma jakiś problem zdrowotny.
scarletmara - 2014-12-19, 12:51

poza tym u kotów akurat to trochę się zapętla. Np. kot jest w stresie, wiec nie chce jeść, nie je wiec zaczyna się zatykać, zaczyna się zatykać, więc ma jeszcze większego stresa i tak dalej. Jak na tym etapie pójdę do weta to mi wciśnie kilo leków i ewentualnie zleci szereg badań. Ale jak będę pilnować codziennie kota żeby jadł chociaż trochę to ten początkowy stres w końcu minie a kot mi się nie pochoruje. To wszystko z własnego doświadczenia piszę bo dopiero co przerabiałam taką właśnie sytuację i po tej historii zamierzam już zawsze pilnować tego mojego wrażliwca żeby jadł codziennie regularnie.

Druga za to wciąga wszystko jak odkurzacz, w ogóle nie ma opanowania i mi tyje. Nie wiem co z tym fantem począć bo jak jej wydzielam dziennie porcje (i tak z lekką górka) to drze mi się wniebogłosy, że jest głodna. Boję się jej nie dać żeby ona z kolei nie zaczęła mi się stresować i nie wpadła mi w tą pętlę bo powtórka z rozrywki mi się nie marzy :(

trinity - 2014-12-20, 22:53

Myślę, że nie wywieram presji na kocie, żeby jadł, tylko czasem go rozpieszczam. Jeśli jest w misce coś, co mnie lubi i nie je, to z wielką przyjemnością zje to, jeśli wezmę go na kolana. Czasem też, gdy nie chce jeść BARFa wystarczy domieszanie odrobimy karmy. To miałam na myśli pisząc, że 'zachęcam'.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group