Evelina - 2014-01-05, 12:40 badania krwi to podstawa, u młodego psa raz w roku, powyżej 6 roku życia co pół roku minimum! Wiele chorób rozwija się bezoobjawowo, a we krwi uda się już coś znaleźć. scarletmara - 2014-03-31, 01:02 Chciałam się was poradzić bo jeszcze nie robiłam badań kontrolnych u kotów nigdy. One mają dopiero niecałe 2latka a że przez pierwsze pół roku nawet trochę dłużej chorowały i w związku z tym badania miały robione pod kątem swoich dolegliwości to teraz będę pierwszy raz na taką ogólną kontrolę je brała i nie wiem jakie badania robić ? Dodatkowo trochę niepokoi mnie u nich straszne linienie ciągnące się już od dłuższego czasu, o którym pisałam w innym wątku, więc jeśli coś dodatkowo przy okazji wypadałoby zbadać w związku z tym to podpowiedzcie co ? Z doświadczenia już wiem, ze jak się konkretnych życzeń wetowi nie przedstawi to czasem badania są zbyt ogólne a wyniki słabo opisane. Na razie tutaj wyczytałam, że podstawa to: krew (morfologia+biochemia) - coś szczegółowiej powinnam wiedzieć co w tych badaniach powinno być sprawdzone? doprecyzować wetowi, żeby potem wyniki nie okazały się zbyt ogólne albo żeby czegoś nie brakowało w opisie? mocz? - jakieś konkretne badanie moczu? na co powinnam zwrócić uwagę? co jeszcze? USG-robi się kontrolnie u zdrowego kota czy tylko jak są jakieś objawy chorobowe? Sojuz - 2014-03-31, 07:08 Morfologia ogólna, czyli: leukocyty, erytrocyty, hemoglobina, hematokryt, MCV, MCH, MCHC, RDW, PLT, MPV, PDW, PCT. Biochemia, czyli: wątroba (ALAT, AspAT, bilirubina), nerki (mocznik, kreatynina). Wystarczy samo badanie krwi. Co do wypadania sierści - zwiększ może ilość drożdży i oleju z łososia w diecie: drożdży o 100%, olej o 30-50%. Dokładniejsze badania robi się przy objawach chorobowych: - problem z sikami: jonogram oraz dokładne badanie moczu - problem z kupami: badanie kału, pełna morfologia krwi, USG (najlepiej całej jamy brzusznej, ponieważ może to być np. obrzęk wątroby) - problemy neurologiczne: to już zależy od objawów, ale zwykle robi się pełną morfologię krwi + jonogram, ewentualnie rezonans magnetyczny czy tomografię komputerową Chyba niczego nie pominąłem 
scarletmara - 2014-03-31, 13:04 Sojuz - stokrotne dzięki za dokładny opis :) w takim razie w tym tygodniu lecę na badania z nimi. Co do drożdży i oleju z łososia to drożdży one już od dawna dostają jakieś 100% więcej niż z kalka wychodzi bo kochają drożdże i dzięki temu tylko mieszanki chcą jeść. A oleju z łososia też niemało dostawały tyle, że nieregularnie bo nie lubią. Ale teraz się zawzięłam i daję codziennie po kilka kropli żeby się przyzwyczaiły w końcu, że to jest jadalne i żeby było regularnie. Margot - 2014-03-31, 14:07 scarletmara, najlepiej zrobić szeroki profil diagnostyczny. W porównaniu z badaniem ogólnym krwi (gdzie badanie obejmuje morfologię + zaledwie 8 parametrów biochemicznych, czyli wątrobowe, nerkowe wymienione przez Sojuza + białko całkowite oraz glukozę), wychodzi niewiele drożej. Warto zrobić jonogram rozszerzony (powinien być uwzględniony w profilu diagnostycznym), aby sprawdzić czy nie trzeba wprowadzić korekt do mieszanki. Zajrzyj do tego załączonego postu i załączonych w nim linków: http://www.barfnyswiat.or...p?p=61642#61642 Dla porównania: badanie ogólne krwi patrz wyżej) kosztuje u mnie 60-65PLN, a profil diagnostyczny (morfologia + 26 parametrów biochemicznych, w tym jonogram) 90PLN (+ 20 PLN za pobranie krwi w obu przypadkach tak samo). Szerokie pakiety są bardziej opłacalne. scarletmara - 2014-03-31, 14:47 Dzięki Margot. Pomęczę Weta o rozszerzone badania bo właśnie to między innymi chciałabym sprawdzić czy nie trzeba jakichś korekt do BARFa wprowadzić. [ Dodano: 2014-03-31, 16:25 ] No to się dowiedziałam. :( Mój Wet na miejscu za 90zł(za 1 kota) jest w stanie zrobić tylko: morfologię+ biochemię podstawową (bez jonogramu i bez mocznika), z jonogramem to już wysyłają gdzieś do laboratorium i koszt liczą tak: morfologia+5oznaczeń (dowolnych) 78zł + za każdy kolejny parametr +10zł. To za drogo :( Chyba muszę poszukać gdzieś indziej bo pamiętam, że morfologia u niego też jakoś tak skąpo i słabo opisana była. Dupa :( Taniej nie będzie :( Obdzwoniłam Wetów i jest tylko gorzej :( [ Dodano: 2014-03-31, 16:49 ] w związku z tym, że najtańsza opcja jaką znalazłam obejmuje pakiet: morfologia+5 dowolnych parametrów biochemicznych (za 78zł) +10zł za każdy kolejny parametr to proszę Cię Margot o poradę, które parametry biochemiczne wybrać żeby w miarę najmniejszym kosztem jak najlepiej wyszło ? Margot - 2014-03-31, 20:04 scarletmara Jeśli będziesz musiała ograniczać ilość badanych parametrów, to oprócz morfologii, z biochemii warto oznaczyć ALT, AST, AP, kreatyninę, mocznik (lub BUN), białko całkowite. Do podstawowych parametrów wchodzi jeszcze glukoza. Co do oznaczania glukozy, to jak wiesz ona na skutek stresu kota podczas wizyty w gabinecie, może dać niewiarygodny wynik we krwi, ale sama w sobie jest ważnym parametrem. Ja bym radziła jeszcze oznaczyć: potas, sód, chlorki, fosfor, wapń, niekoniecznie magnez, który wchodzi w skład jonogramu rozszerzonego, chyba, że miałabyś okazję wykupić opcję "jonogram rozszerzony" - molestuj weta o to, zwłaszcza jeśli wysyłają próbkę na zewnątrz, bo każdy profesjonalny lab weterynaryjny oferuje taką opcję i wychodzi ona taniej niż zsumowany koszt oznaczonych jonów każdego z osobna. A próbowałaś dzwonić do kliniki weterynarii na UP w Lublinie. Nie widzę co prawda w ramach świadczonych usług laboratorium, ale może warto zadzwonić i dopytać. Może w razie czego polecą jakies miejsce (gdzie oni zlecają, ale skoro wykonują zabiegi chirurgiczne, to powinni mieć możliwośc zbadania na cito krwi). https://www.up.lublin.pl/chirurgia/ Albo tu http://www.lcmz.pl/pokaz.php?co=laboratorium.txt . Jeśli nie dzwoniłaś jeszcze. Skoro ewentualnie próbkę krwi do oznaczenia jonogramu wet wysyłałby i tak do zewnętrznego profesjonalnego labu, przyduś go pytaniami, do jakiego, i czy nie mogłabyś w tamtym labie zrobić całego profilu diagnostycznego i w jakiej cenie. Jeszcze przychodzi mi do głowy pomysł z obdzwonieniem 3-4 laboratoriów weterynaryjnych w Warszawie, świadczących usługi zamiejscowo (współpracujących z lecznicami zamiejscowymi) i wypytanie ich, z którą lecznicą lubelską współpracują i o jakie usługi (profile) możesz się upominać u weta (np laboklin, ideex, zalinkowane wcześniej Vetlab, alab wet. - tu za profil diagnostyczny płaciłam 90zł + koszt pobrania krwi u weta, w Vetlabie było ciut drożej, 110 za samo badanie + koszt pobrania krwi u weta). scarletmara - 2014-03-31, 23:13 Dzięki za odpowiedź. Na Stefczyka oczywiście dzwoniłam ale kazało się, że u nich jeszcze drożej wychodzi. Spróbuję jeszcze zadzwonić do laboratorium weterynaryjnego w Lublinie (jedno tylko w Lublinie wygooglałam) a jak tam się nie da to będę molestować swojego Weta żeby w jakimś innym labie zrobił mi to co chcę. Bo tam gdzie oni robią wyraźnie mi powiedziała, że żadnych zniżek pakietowych nie ma tylko 10zł za parametr i basta. Mimo wszystko wolę u mojego Weta pobierać krew do badania niż gdzieś indziej próbować bo tam mi się koty nie stresują, wiec będę jeszcze go męczyć. Iowa - 2014-04-01, 16:02 Scarletmara, zadzwoń na Głęboką, tam na pewno robią jonogram jako całość (fosfor trzeba sobie zamówić dodatkowo), bo nasz wet właśnie do nich wozi. Nie wiem, niestety, jaki mają cennik. Skipper - 2014-06-22, 11:55 Czy badania kocich siuśków można zrobić w ludzkim labie i na ile wyniki będą wiarygodne ? Oczywiście na wejściu powiedziałabym, że to moje  , nie kocie.
Proponował mi to kiedyś jeden z warszawskich wetów - u mnie lokalny wet robi badania moczu na paskach, a mając na uwadze, że płacić dodatkowo za kuriera żeby gdzieś indziej wysłać i jeszcze nie wiadomo kiedy ten mocz dojedzie i w jakim stanie, to lepsze (i tańsze) byłoby chyba zaniesienie do szpitalnego laboratorium dla człowieków, które mam pod bokiem
Chodzi mi w tej chwili o badania pod kątem nerek czyli przede wszystkim: ciężar właściwy (refraktometrem), badanie ogólne, osad, białko i kreatynina - czy jakieś dodatkowe badania byłyby tutaj wskazane ? Laboratorium szpitalne robi w moczu oznaczenia: acetonu, alfa-amylazy, białka, chlorków, fosforu, glukozy, kreatyniny, kwasu moczowego, magnezu, mocznika, potasu, sodu, wapnia plus oczywiście badanie ogólne i posiew. Jak sądzę oferowane przez laboratorium oznaczenie barbituranów, benzodiazepin i narkotyków (amfetamina, ecstazy, kokaina, morfina i opiaty, marihuana) w kocich siuśkach spokojnie można pominąć  Koty oprócz kociej trawki żadnych innych ziółek nie podjadają.
Margot - 2014-06-23, 20:12 Skipper, oczywiście jak się ma pod bokiem dobry lab weterynaryjny, to lepiej oddać kocie siuśki do zbadania w nim, bo będzie on miał skalibrowany sprzęt pod kątem zwierząt (m.in. refraktometr do badania ciężaru właściwego ze skalą dla kotów i psów). Jednak jak nie ma takiego w Twoim mieście, to zanieś do ludzkiego. Ewentualnie ciężar właściwy moczu kota odczytanego na refraktometrze ludzkim można przeliczyć wg następującego wzoru: Ciężar właściwy moczu kota = (0,864 x wynik odczytany na ludzkim refraktometrze) + 0,154 To jest wzór zaczerpnięty z książki "Nefrologia i Urologia Psów i Kotów" J. Eliott'a i G. F. Grauer'a. Co do badania moczu, zrobiłabym pełne badanie (badanie ogólne z c.w. ozn. refraktometrem oczywiście, ilościowym oznaczeniem białka, ph zmierzonym najlepiej ph metrem + mikroskopowym badaniem osadu moczu + oznaczeniem stosunku białka do kreatyniny w moczu) oraz w zależności od tego co wyjdzie w tym badaniu, ewentualnie później, posiew moczu. Skipper - 2014-06-24, 16:37 Margot, badania kocich siuśków, o których piszesz, niestety są u mnie niewykonalne. Lokalny wet robi badania moczu na paskach, coś mi wetka przez telefon mówiła, że białko ilościowo oznaczą ale kreatyniny ani osadu nie zrobią. Dzwoniłam do szpitala, dla człowieków ciężar właściwy niestety robią też na paskach, o pH nie pytałam. Oczywiście w ramach badania ogólnego jest ciężar właściwy, pH, badanie osadu, białko, glukoza, aceton i coś tam jeszcze. Białko i kreatyninę ilościowo oznaczą (dodatkowo płatne), tylko nie wiem czy oznaczą stosunek białka do kreatyniny w moczu  Samemu, mając ilość białka i kreatyniny nie można tego policzyć ?
Oczywiście jest możliwość wysłania moczu przez weta do Laboklinu do Warszawy, tylko nie wiem, jak oni tam oznaczają ciężar właściwy i pH. Dodatkowo jak pisałam, nie wiadomo kiedy i w jakim stanie ten mocz tam dojedzie. Firm kurierskich u mnie jak na lekarstwo 
A w Warszawie które laboratorium byłoby najodpowiedniejsze do wykonania tych badań ? Na chwilę obecną nie wiem, czy nie byłoby najrozsądniejsze zanieść te siuśki do laboratorium szpitalnego i zobaczyć tak wstępnie co wyjdzie
Margot - 2014-06-24, 17:46
Oczywiście, że można. Dzielisz wartość białka przez wartość kreatyniny wydalanej z moczem i już.
Ja najczęściej zanoszę na SGGW, bo mam najbliżej. Wiem, że Lab-Wet oznacza c.w. refraktometrem. Słyszałam, że Vetlab robi paskami (ostrzegała mnie kiedyś wetka), ale ktoś z forumowiczów dzwonił, pytał i ponoć potwierdzili, że oznaczają refraktometrem. Co do innych nie wiem, nie korzystam. Podejrzewam, że jeszcze ALAB Weterynaria powinien oznaczać refraktometrem, bo m.in. z nimi współpracuje dr Neska. Ph się nie przejmuj, jak mają paski, to trudno, oznaczą paskowo. Ponoć ph oznaczane paskami u kotów jest o 1 zaniżone. Podobnie cieżar właściwy oznaczany paskami wychodzi zawsze niższy niż na refraktometrze. Dlatego przy badaniu moczu pod kątem stanu funkcjonowania nerek nie jest to najlepsze wyjście. Skipper - 2014-06-24, 19:06 Margot, bardzo dziękuję za informacje  , spróbuję podziałać w najbliższych dniach z chochelką (właśnie się wyparza) i na razie zaniosę siuśki do laboratorium szpitalnego i zobaczę mniej więcej co wyjdzie
filka - 2014-07-24, 06:07 Będę robić profilaktyczne badania swojej suczce. Będą one pierwsze (ma 7 miesięcy). Jesteśmy na delikatnej diecie odchudzającej (delikatnie zmniejszona porcja, więcej chudego mięska i dodatkowy dłuższy spacer w ciągu dnia). Planuję zrobić: Morfologia ogólna, biochemia: kreatynina, mocznik, białko całkowite, potas, sód, fosfor, wapń. Jakie parametry warto jeszcze zrobić jak pies jest na diecie? |
||||||||||
