To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARF dla psów chorych i szczególnej troski - BARF w chorobach pęcherza moczowego

Tufitka - 2013-05-16, 18:40

a robiłaś rentgen pęcherza moczowego? Może zrobił się w pęcherzu kamień i stąd niemożność dłuższego sikania. Moja suka miała problem z sikaniem. kucała a siku szło małą strużką. Na zdjęciu RTG wyszedł kamień, ze hoho. po operacji normalnie sika tak jak wcześniej.
Margot - 2013-05-16, 18:58

Aleksandra napisał/a:
jednocześnie dostał antybiotyk na bakterie, które zostały wykrety w moczu, pies zaczął sikać normalnie, ale widzę, że powoli problem z ciągłym długim siknięciem po nocy :(

A czy antybiotyk był podany w ciemno, czy był robiony posiew moczu z antybiogramem?
Zachęcam do przejrzenia wątku kociego "Barf w chorobach dolnych dróg moczowych. Tam jest sporo na temat infekcji bakteryjnych, sposobu ich diagnozowania i leczenia (analogicznie postępuje się w przypadku psów). Podobnie o kryształach, etc.
Podawanie kości w diecie rzeczywiście działa zakwaszająco na mocz, bo zawierają dużo fosforu, a ten ma właściwości właśnie zakwaszające w przeciwieństwie do skorupek (naturalny węglan wapnia), które mocz alkalizują. Jednak z kośćmi nie wolno przeginać za bardzo własnie ze względu na nadmiar fosforu (szkodzi nerkom). Skorupki możesz zastąpić cytrynianem wapnia (one po prostu alkalizują mniej niż węglan wapnia, ale alkalizują, bo wapń ma, z kolei, właściwości alkalizujące, podobnie jak magnez, potas i sód).
Załączam link do poczytania (oczywiście tu o kotach, ale to nie powinno miec znaczenia, bo wiele informacji jest uniwersalnych).
http://www.felinologia.or...sie-ich-pozbyc/

Sandra - 2013-05-16, 19:34

Psy lubią żurawinę, która zakwasza mocz. Spróbuj.
szymegg - 2014-08-07, 15:11
Temat postu: Szczawiany wapnia
czesc,
przed chwila wrocilem od weta z badaniami moczu,

w tej czesci forum sie jeszcze nie zapuszczalem, zaraz bede 'ryl" w poszukowaniu wiaodmosci.

generalnie wyniki wyszly niezle,
ph. 6,5
brak bialka
leukocyty leciutko podniesione, ale do przyjacia
tylko SZCZAWIANY WAPNIA sa 'liczne"

z czym to sie je? rozumiem ze to moze byc jakis piasek,
pani doktor wie ze psiak na barfie i szanuje, nie wciskala diety royala,

dostalem
http://www.vetfood.pl/pl/oferta/dla_psa/UROforce/

i za 10 dni badanie ponowne

czegos unikac w diecie?
nie podaje mu warzyw od jakiegos czasu
miesa ma z koscia mielona i bez.

garadiela - 2014-08-07, 18:33

Ja u pudla (mial struwity) stosowalam tej samej firmy ale ten proparat http://www.vetfood.pl/pl/...sa/L_Methiocid/ Oraz ziola Cystone...I dzisiaj na usg-czysto :mrgreen:
Mam nadzieje ze i u Was bedz swietne efekty :-) Ziolka palecam bo dzialaja super (sama biore tej firmy ale na odpornosc ) :-)

kelpie87 - 2014-08-07, 18:42

W jadłospisie który wcześniej podawałeś było sporo wapnia: kości i dodatkowo dużo skorupek jaj. Organizm po prostu pozbywa się z moczem nadmiaru tego pierwiastka... a że widocznie twój psiak ma predyspozycja do krystalizacji tego w moczu to taki efekt.

Moja Juka ma dziedziczną skłonność do kamicy moczanowej dodatkowo urozmaiconą krystalizacją związków wapnia... i bez odpowiedniej diety tworzy mieszane kamienie moczanowo-wapniowe. Głównym elementem profilaktyki u niej to staranne przestrzeganie odpowiedniej ilości wapnia. Każde przekroczenie w dłuższym czasie powoduje nawrót kamieni. Zanim się zorientowałam jak to u niej działa, załatwiłam jej zakamieniony pęcherz bo w badaniach wyszedł jej za niski wapń, a że przygotowywałam ją do ciąży to posłuchałam weta i zaczęłam dodawać skorupek...

Myślę że po pierwsze powinieneś zrobić psiakowi USG pęcherza, czy nie wytworzyły się już kamienie. Po drugie musisz zmodyfikować jadłospis tak by nie przekraczać zbytnio tych zalecanych 15 % kości i absolutnie nie suplementować dodatkowo skorupkami!

szymegg - 2014-08-07, 19:35

dzieki bardzo,
czytam od paru h madre artykuly na necie ale jeszcze nie lapie za duzo z tego.

odnosnie jadlospisu to mam jeden wielki 'no comment" bo ja go nie ukladalem.
wlaczylem warzywa dzis do diety i dodam glukozaminy.

usg bylo robione, niczego tam nie ma na szczescie. powtorka badania za jakies 10 dni.
czy cos omijac w diecie ?

ciekawy artykul dla zainteresowanych:

http://www.google.pl/url?....72676100,d.d2k

(po wpisaniu w gogla "szczawiany wapnia" drugi link w formie pdf to jest)

barbabella - 2014-08-08, 23:09

Przyjrzyj sie zawartości warzyw i owoców zawierajacych szczawiany - buraki, szpinak, pietruszke i marchew, żebyś warzywami nie pogorszył . Z wapniem nie nalezy przesadzac ale normalna dawka zawarta w 15% kosci w diecie powinna byc ok. tu jest link do tabeli zawierajacej produkty przeciwskazane dla ludzi z tym typem kamicy z uwagi na zawartość szczawianów [url] http://zasadyzywienia.pl/...o-wapniowa.html [url]
Czarownica Mona - 2014-08-28, 10:49
Temat postu: BARF dla 4-kilowej suczki po wycięciu kamienia pęcherzowego
Witam, jestem nowa na forum i raczej zielona w temacie BARFu. Mam 4-letnią suczkę w typie pekińczyka. 2 dni temu miała operację wycięcia kamienia z pęcherza, dosyć dużego i najprawdopodobniej struwitowego. Na rynku jest bardzo niewiele karm typu Urinary s/o, a moja suczka jest bardzo wybrednym pieskiem jeśli chodzi o suchą. Już wcześniej zastanawiałam się nad BARFem, ale zostawałam przy suchej, co tu dużo mówić, z lenistwa, ale po zachorowaniu chciałabym się jednak zdecydować. Czy ta dieta jest możliwa przy kamienicy? Mogłabym prosić o jakiś przykładowy jadłospis np. tygodniowy, dla mojej kruszynki? Czy trzeba suplementować taką dietę? Można prosić o jakieś linki, firmy, nazwy takich preparatów? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Tufitka - 2014-08-28, 11:17

Moja suka kilka lat temu miała wyjmowany kamień z pęcherza - zrobił się bo jadła niedobre karmy :oops: . Po operacji je mięso, czasem suche bez zbóż. Nic jej nie jest. Wet nie zalecał żadnej karmy w tym kierunku.
NM - 2014-10-21, 15:18

Witajcie, Forum podczytuje już od jakiegoś czasu, jednak nadszedł czas na rejestracje i zadanie pytania :P Moja suka choruje już od jakichś 11 miesięcy. Zaczeło sie niewinnie, troche sikania pod siebie (co nie było nowością bo po sterylce zdarzało jej sie to co roku zimą) potem katarek, antybiotyki, kaszel, znowu antybiotyki i tak dalej i tak dalej (przy tym cały czas infekcje pęcherza i za wysokie ph) aż doszło do spadku odporności i właściwie przez 8 miesięcy dostawała co najmniej raz w miesiącu antybiotyki. W końcu powiedziałam dość. Suke zaczełam leczyc naturalnie. algi, witaminki, suplementy, rutinacea, zakaz antybiotyków i właśnie barf. Już po 2 tygodniach widać było różnice, suka mimo słabej odporności gdy coś łapie to po 2-3 dniach jej przechodzi (wcześniej męczyła sie ponad tydzień). W tej chwili jest okej w miare, odporność jest słaba ale znośna, sikanie pod siebie jest tylko czasami gdy coś złapie, ale no właśnie tu sedno mojego postu. Ciągle mamy za wysokie ph moczu 7,5 przez co jest obfity osad (plus fosforany bezpostaciowe). Niunia dostaje dużo mięs (cielęcinki, wołowinki, itp itd), jajek, żurawin, glukozamine na wzmocnienie pęcherza, herbatki z pokrzywy i zioła lekko moczopędne i dl metionine z wit b6. Z tym ostatnim właśnie przeczytałam na kocim wątku iż nie należy jej podawać przy barfie (niunia dostaje ją od stycznia, w tej chwili czystą, ale efektów brak), więc chyba zrezygnujemy (??). No i tu moje pytanie. Macie jakiś pomysł jak jeszcze można spróbować zakwaszać mocz? Od stycznia nic nie drgnęło cały czas 7,5. Do lipca była na suchej karmie, ale na surowiźnie też nic. Przestawiać jej na suchą weterynaryjną nie mam zamiaru, bo po pierwsze suka jest na nią na 100% uczulona, a po drugie na barfie dopiero widze efekty leczenia no i forma o wiele lepsza. No i jestem w kropce co jeszcze moge zrobić... :roll: Krew ma badaną wszystko okej, lekki niedobór wapnia był bo coś nie wchłania dlatego dostaje kości wołowe, węglan wapnia, skorupki i tabletki "dla staruszków" i w tej chwili wszystko jest w normie... zostało samo ph którym sie martwie i już nie mam na nie pomysłu...
Lena06 - 2014-10-21, 17:04

Może mączką z dzikiej róży, jeżeli chodzi o naturalne? Tam jest witamina C.
NM - 2014-12-10, 19:48

O jejku zapomniałam że tu napisałam :) Udało nam sie już dobrać odpowiednią diete i może też po wywaleniu tej dl-metioniny ph w końcu ruszyło w dół, przy ostatnim badaniu wynosiło 6,5 :) Jemy dużo mięs takich jak wołowina i cielęcina, kurczak i troche wieprza ostatnio też królika i jest super :) Lena06, dziękuje za rade :)
Nina_Brzeg - 2015-04-02, 17:09

Potrzebuję rady. Sprawa nie dotyczy mojego psa, ja o psim barfie nie wiem nic a już na pewno nie podejmę się skomponowania przepisu dla tak chorego psa.
Prawie wyżeł, kastrat, wiek 2,5 roku. Około 7 miesięcy temu się zatkał, miał usunięte kamienie i wyszytą cewkę. W marcu zatkał się ponownie, miał operacyjnie usuwane kamienie (garść! niektóre wielkości 1 groszówki). Kamienie zostały przebadane, wynik:


Oczywiście weci polecają RC... Właściciele zdają sobie sprawę, że sucha karma nie wchodzi w grę, w ostatnim czasie pies jadł gotowane, domowe żarcie.

Czy ktoś byłby tak cudowny i mógł powiedzieć jak tego psa karmić, żeby go nie dobić? Może ktoś ma jakiś przykładowy jadłospis? Co robić teraz, przed przestawieniem? Coś na wyłapywanie fosforu?
Błagam o radę bo żal psa :-/

gnykus - 2016-02-04, 12:01
Temat postu: Wielomocz
Witam was mam problem ze swoim psem, otóż od miesiąca jest na barfie który był długo opracowywany właśnie z waszą pomocą a końcowy efekt podanego jadłospisu został zaakceptowany jako dobry. Od trzech tygodni bardzo często i dużo sika, przedtem wytrzymywał 8 i nawet 9 godzin teraz 6 to jest max gdzie zaczyna mu po prostu kapać z przyrodzenia, zdarza mu się nasikać do kojca a na dworze wysikuje ogromne ilości moczu. Badania krwi miał robione miesiąc temu są ok, mocz z 2 tyg temu z lekkim stanem zapalnym ale nie szkodliwym zresztą dostał na to lek, teraz w sobotę miał rtg i usg też wszystko ok. Czy te sikanie można połączyć z barfem? Podam jeszcze raz jadłospis jaki dostaje z tym że jedyne co zostało zmienione to ilości podane gdyż mówiono mi że z wyliczeń często pies się nie najada i powinno mu się dawać tyle by był syty, więc tak robiłem przy tych porcjach 700 gr najada się . Poniedziałek rano 700 gr podrobów wieczór kości ( korpus, skrzydło, szyja na przemian ) 400 gr - 500 gr + mięso mielone czyste 200 gr - 300 gr + 15 ml olej z łososia Wtorek rano 700 gr mięso południe PWO 200 gr - 300 gr 1 łyżeczka alg wieczór kości 400 gr - 500 gr + mięso 200 gr - 300 gr + 15 ml olej z dorsza Środa rano 700 gr mięso wieczór kości + mięso jw + olej łosoś Czwartek piątek sobota niedziela te same proporcje oleje mieszane na zmianę do tego w czwartek i niedziele PWO i algi co drugi dzień


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group