To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARF dla psów chorych i szczególnej troski - Żywienie psów z niedowagą i chudnących

Zofijówka - 2013-02-23, 15:57

Naddatki u myśliwych, to nie w Polsce... Oni między swoimi rozprowadzają wszystko. A gorsze kawałki ich własne psy wciągają.
Ale nad królikami warto pomyśleć :kciuk:

isabelle30 - 2013-02-23, 16:32

Jeżeli masz dużą zamrażarkę to możesz zamówić z ubojni lub hurtowni z dowozem do domu...nie ma z tym problemów większych.
Na mieszankach Aspol czy Biosk bym nie opierała diety. To może być fajny dodatek - delikates raczej z nie główne posiłki. Nie dość że mielonka o niepewnym składzie to jeszcze zero radości dla psa. Oraz cenowo można się zarżnąć. Nawet na allegro widziałam ostatnio tusze wieprzowe za ok 8 zeta /kg. Przywozi ci kurier do domu.
Oraz tak jak radzą dziewczyny - zwiększ porcje. twój pies potrzebuje znacznie wiecej bo na dworzu to on ma inne zużycie oraz jeszcze rośnie.

juniorzasty - 2013-02-23, 19:25

dzięki za wszystkie podpowiedzi, już zaczęłam jeszcze raz od początku wyliczać i układać jadłospis, wszelkiego rodzaju ubojnie są u mnie w okolicy tak oblegane że nie ma szans się dopchać bo niedaleko są cztery hodowle psów. i facet powiedział że nie nadąża z produkcją, bo podjeżdżają busami i ładują ile się tylko zmieści. znajomi mają króliki ale na swoje potrzeby i owszem mogę kupić ale całego i sama go sobie oprawić, a przecież nie puszczę psu żywego((. no ale nabrałam nowego zapału i biorę się do roboty, na święta mąż wraca więc będę mobilna i nie trzeba będzie nikogo prosić o łaskę. jeszcze raz wielkie dzięki))))
ciocia_mlotek - 2013-02-23, 20:25

Królika ubić i psu dać. Poradzi sobie. Mój terierek wciąga całego królika (z futrem) to twój 4razy większy mastiff na śniadanie zje :)
A z myśliwymi to zależy jak się człowiek dogada. I można się zaprzyjaźnić :)

juniorzasty - 2013-03-11, 17:40

witam po przerwie, chcę się pochwalić, że już nie jesteśmy tacy chudzi dodaliśmy 4kg i dupka się zaokrągliła, jest po prostu super. okazało się że mięsko z neta było po prostu za chude, dodałam korpusy i słoninkę sadełko, ogony i takie tam i jest ok. oby tak dalej. nie uwierzycie ale korpusy w moim sklepie miejscowym są po4,80za kg-szok gdzie w mieście kupuję po2,20.
mam jeszcze jeden problem może również doradzicie. moje psisko ma silną alergię w postaci twardych krost które szybko zamieniają się w ropne. dosłownie po odstawieniu sterydu w ciągu kilku dni cały pokrył by się ropą. ponieważ nie tolerował suchej karmy przeszłam na surowe i kondycja fizyczna się poprawiła, to może jakoś da się wyjść ze sterydu. wet dodał że jeśli potrzymamy go na tym dłużej a jest młody to jest szansa że z tego wyrośnie. i wtedy spróbujemy odstawić. dodam że na inne leki nie idzie wcale. tam gdzie sierść wypadła po krostach to przez steryd -tak myślę -nie odrasta. a odkąd jest na surowym to ta co została jest super. mam wrażenie że ten steryd na niego tak do końca nie działa, bo jak zje coś czego nie może to i tak go wysypuje, spodziewałam się że na nim przytyje a tu ani grama dopiero po zmianie diety. może ktoś coś podpowie jak pozbyć się sterydu,i nie zaprzepaścić tego co osiągnęłam, dzięki za poprzednie wskazówki bardzo bardzo się przydały.

Zofijówka - 2013-03-12, 22:01

Gratuluję przytycia :mrgreen:
A czemu psisko dostaje steryd? Gronkowca ma, czy co? Może ma alergię jakąś. Nie wiesz na co? Jeśli pokarmowy, to jedyny sposó na odkrycie- na co- to eliminacja i czasowa monodieta :/ Tak na szybko tylko to przychodzi mi do głowy.

juniorzasty - 2013-03-13, 17:14

dostaje steryd, bo z powodu nietoterancji suchego przypałętało sie wszystko co możliwe
grzybica- dostał ketokonazol
nużyca - amitraza nie pomogła, ma założoną obrożę i dostał iwermektynę
gronkowiec -po poprzednich lekach nastąpoła poprawa więc nie podałam antybiotyku żeby nie obciążać układu pokarmowego i tak rozwalonego przez dietę, i do tego obowiązkowy steryd, to konsultowałam z kilkoma niezależnymi wetami i każdy polecił to obowiązkowo bo inaczej leczenie nic nie da. ja do tego zmieniłam mu jeszcze dietę na surowe i zaczęło się poprawiać, tzn. nużyca ustąpiła, ropne krosty zniknęły ale trochę widzę że go swędzą te miejsca gdzie wypadła sierść. poza tym niedowaga była ogromna ale z tym się już uporaliśmy. zaczęłam więc po mału zmniejszać dawki sterydu. i było ok. jak zeszłam do najmniejszej też było ok. dopuki nie dostał chleba. wysypało go mimo sterydu. więc trzeba było wrócić do poprzedniej dawki. znowu pomału schodziłam i wyeliminowałam wszystko co ma gluten, wcześniej dostawał karmy z kurczakiem więc przeszłam na jagnięcinę i ryż, najpierw było ok. a potem znowu krosty. nie mam pojęcia jak odstawić ten steryd, a raptownie się nie da, widzę że jak dostaje korpusy to zaczyna ładnie wyglądać i trochę tłustych kawałków ze świnki, ale to są najbardziej dostępne dla mnie produkty, myślałam że na mięsku z neta gdzie jest wybór da się zastosować dietę eliminacyjną . ale te mięso jest za chude. nie mam pomysłu jak do tego podejść. zwiększyłam dawkę biotyny +beta karotenu z firmy dalfos i po 3dniach zauważyłam że sierść zaczęła odrastać. może zacząć od samych korpusów i zmniejszać dawkę sterydu? zejść z leku i pokarmić go samymi korpusami z tydzień i wprowadzać po trochu inne mięso co wy na to? czy mogę dołożyć do tych korpusów jeszcze jakieś mięsko inne ? dodam że podrobów nie trąci. dziś znalazł w misce kawałeczek wątróbki i od razu puścił pawia.

ciocia_mlotek - 2013-03-14, 11:30

Na podroby jest jeden taki "myk" - wrzucasz na suchą gorącą patelnię na dosłownie kilka sekund z każdej strony. Tyle, żeby z wierchu zmieniło się. Często psom nie odpowiada tekstura czy konzystencja i nie chcą jeść. A po takim sekundowym podsmażeniu wciągają aż im się uszy trzęsą
Możesz spokojnie kupować to chude mięso z netu i dodawać po prostu do niego dostępne lokalnie tłuste kawałki. Nie kupisz koło siebie jakiejś łaty na przykład?
Ryżu nie dodawaj, to nie ma sensu. To jest tylko bezwartościowy zapychacz niestety, nie dostarczysz tym psu składników odżywczych
Do korpusów możesz i nawet powinnaś doawać mięsko bo same w sobie to to są kości ledwo mięsem obleczona. Na samych korpusach możesz mu zafundować porządne zatwardzenie.
Najlepiej chyba skupić się na podawaniu jednego rodzaju mięsa na raz a potem zmieniać na kolejne. Piesek ewidentnie wrażliwy, wiec warto poprzeprowadzać eliminacje. I racvzej nie eksperymentować z zapychaczami bo to one bardzo często właśnie powodują problemy (jak sama już zauważyłąś po podaniu chleba na przykład)
Powodzenia

koniczynka - 2013-03-14, 12:27

Zgadzam się. Całkowicie zrezygnowałabym z wynalazków typu chleb, ryż itp. Same korpusy to nie jest dobry pomysł, bo tak jak wspomniała ciocia_mlotek to same kości obleczone skórą i znikomą ilością mięsa, a pies nie może jeść samych kości.

Podroby są bardzo ważne. Może spróbuj rozciapać bardzo wątróbkę i wmieszać w dużą ilość mięsa dokładnie tak aby w nim "zniknęła". Poza tym na sierść dobry jest olej z łososia. Też zaczęłabym na początek od jednego rodzaju mięsa i jak będzie ok to powoli próbowała z następnymi.

juniorzasty - 2013-03-15, 19:56

muszę jeszcze raz pisać(. proszę o wskazówkę jakim mięsem karmić najpierw?
-po porcjach ładnie nabiera masy
- mam dostęp do wieprzowiny - słoninka i ogony boczek, nogi na przekąskę dla niego super
- mięso z neta to wołowina indyk i jagnięcina z kością lub chrząstką
do tego żołądki i to co uda się przemycić z podrobów
ale za chude jest to mięso z neta żeby mógł tylko je dostawać bo robi się z niego szkielet. dodatków typu wypełniacze nie podaję odkąd zaczął przybierać na wadze. jak mieszam różne rodzaje to wygląda super, i co dalej? ilość mięsa nie ma znaczenia jeśli nie dostaje tłustej wkładki. dziwne ale po korpusach też ładnie nabiera a to przecież głównie kości. nie mam pojęcia jak to ugryżć(( i jaki jadłospis mu zaserwować żeby było kalorycznie no i TŁUSTO))
spróbowałam nawet rozdrobnić podroby w blenderze ale nie dał się nabrać bierze michę na węch)). na pewno wypróbuję sposób z przesmażeniem, oby zadziałał. poradżcie coś bo już sama zwątpiłam( poza tym fajnie tu na forum pozdro dla wszystkich jesteście super)))

yadira - 2013-03-17, 23:59
Temat postu: Tuczenie na BARFie
Mam labopodobną sukę i mam problem, który raczej omija większość właścicieli labów - muszę ją utuczyć, bo matka za bardzo wzięła sobie do serca 'nie podkarmiać' i 'nie dawać za dużo'. ;)
Wiec obecnie Zmora ma 24kg i nawet ja, maniaczka szczupłych (wręcz chudych) psów widzę, że to już jest za mało ;) Dobijemy do 26-7kg i myślę, że to będzie max.

Więc - czym utuczyć psa?

Nie możemy podawać wołowiny - uczulenie. ;)

ciocia_mlotek - 2013-03-18, 00:03

Podawaj większe porcje :)
yadira - 2013-03-18, 00:35

Rozepcham jej ten wiecznie nienapchany żołądek jeszcze, aż się boję :P
ciocia_mlotek - 2013-03-18, 00:37

Podnieś może też kaloryczność tych posiłków. Razem ze zwiększoną nieco dawką powinno dać radę :)
yadira - 2013-03-18, 00:49

Podniesienie kaloryczności to szerokie określenie :P Coś dokładniej?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group