BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
BARF dla kotów chorych i szczególnej troski - Żywienie w chorobach nerek
Silvena - 2015-09-08, 12:07 lupita,
Łata jest tłustsza, ale może być szponder albo tłusty mostek, tylko trzeba będzie zmodyfikować przepis, pod kątem ilości. Bo zarówno szponder jak i mostek mają więcej białka niż łata. Mogę spróbować ułożyć jakiś przepis, ale będzie mi potrzebna waga kotki.
Wymioty trzeba powstrzymać, więc bez wizyty u weta się nie obędzie. Prawdopodobnie poda Cerenię w zastrzyku.lupita - 2015-09-08, 12:41 bardzo dziękuję za wszelką pomoc.
Kicia waży dokładnie 2,35kg. Na początku leczenia ważyła 2kg, więc troszkę tyje, ale jest chuda jak szkielet, zwłaszcza że to mieszanka persa. Ogólnie jest mała, ale kości można policzyć wszystkie.
Co do wymiotów zdarzają się ale rzadko. W ciągu 2 miesięcy od momentu kiedy ją adoptowałam i zaczęłam leczyć zwymiotowała może 3 razy. Zwykle wymiotuje 'pianą', wymiotuje 2 razy pod rząd i potem spokój jakieś 2 tygodnie. Dlatego nie chce w nią pakować kolejnych leków. W stosunku do tego co w nią wlewam te wymioty na pewno jej nie odwodnią.
Druga kwestia dotyczy samego nawadniania. Wyczytałam na miau.pl, że chlorek sodu przy kotach z PNN nie jest wskazany, a przynajmniej opinie są podzielone.
Btw. Nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie, ale wspomnę. Po adopcji 'na przeglądzie' przy okazji nerek wyszło zakażenie lamblią, była leczona równolegle z nerkami metronidazolem w zastrzykach...
Update: Szponder (z tłuszczem) kupiony, tłuszcz gęsi też. Na razie jej dałam sam szponder dla testów, zjadła.gaia - 2015-09-08, 13:10 Czy nerkowcowi można podawać Immunodol? A może jest coś lepszego? Miał kontakt z kociakiem po kocim katarze, chciałabym wzmocnić mu odporność (małemu zresztą też nie zaszkodziłoby).
Jak długo powinna trwać taka kuracja? Czy i co jaki czas ją powtarzać?
Wiem, że to nie ten temat, ale wątku medycznym nikt mi nie odpowiedział. Silvena - 2015-09-08, 14:20 lupita,
Lamblie już są wyleczone? Możliwe, że to metronidazol pogorszył stan nerek...
Do mięsa musisz dodawać wapń (mączkę ze skorupek jajek), żeby związał fosfor w jelitach. Możesz przyjąć 5g skorupek na 1kg mięsa. Do jednej porcji jedzenia pewnie nie wymierzysz dokładnie, ale jak dasz szczyptę (na czubku noża), to nie powinno zaszkodzić.
Taki przepis ułożyłam na szybko:
Cytat:
Mieszanka na 11 dni dla 2,3 kg kota
Orientacyjna dzienna porcja: 80 g mieszanki (zmodyfikowałam ręcznie)
500,0 g Wołowina szponder (tłuszczu powinno być tyle samo co mięsa)
2,4 g Mączka ze skorupek Lilly's Bar
1,0 g Sól himalajska
14,0 g Wątroba indycza
0,1 g Tran z wątroby dorsza Lunderland
0,8 g Mączka z alg morskich
1,5 g Drożdże piwne
6,3 g Fortain
0,6 tab Tokovit E 100 (kapsułka)
20,0 g Olej z łososia SALMOPET
54,0 g marchewka gotowana, bez soli
2,0 g Tauryna
289,0 g Woda
Białko - 4,18g / kgkota
Tłuszcz - 3,99g /kgkota (mieszanka jest tłusta (olej z łososia), więc jeśli kotka zje mniej, to też będzie dobrze, bo mniej fosforu będzie do przerobienia)
Fosfor - 37,35mg / kgkota
Wapń:fosfor - 1,16
Potas:sód - 2,09lupita - 2015-09-08, 19:46 dziękuję
jesli chodzi o mączkę a alg morskich, drożdze i taurynę to są to ludzkie suplementy, czy mam ich szukac raczej w wersji dla zwierząt? Jesli chodzi o drożdze to do tej pory nie spotkałam się z takimi czystymi bez dodatków. Zwykle są z witaminami... Jutro będe szukać
Mączka ze skorupek wystarczy czy jednak mam dawac dodatkowy wyłapywacz fosforu (obecnie mam renal vet i alusal)?
Lamblie wyleczone. Dostawała 3 tygodnie zastrzyki z metronidazolem. Potem 10dni przerwy i badanie kału, które nie stwierdziło obecności lamblii. Zakładam zatem że ich nie ma. Powtórzę badanie niedługo, ponieważ mam jeszcze drugiego kota, który co prawda był na czas leczenia izolowany, ale dla pewności zrobię, zwłaszcza że nie jest to inwazyjne badanie.
Jeszcze raz dziękujęSilvena - 2015-09-08, 20:01 Musisz dawać wylapywacz, fosfor jest bardzo wysoko, powinien byc w połowie normy. Im szybciej obniżycie tym większe szanse kotka będzie miała.apple - 2015-09-08, 20:48 lupita,
suplementy możesz kupić w jednym miejscu - np. w sklepie modern pet.
Tu są takie "zwierzęce" bez dodatków.
Drożdże muszą być piwne, tauryna bez dodatków przeciwzbrylających, mączka z alg nawet nie wiem w jakiej innej postaci może być, ale w sklepie z dodatkami do barf'a suplementy są odpowiednie.
Z tym, że też kosztują odpowiednio, jak poszukasz, to może kupisz taniej ale rozumiem, że zależy Ci na czasie. Możesz kupic w najmniejszych ilościach i szukać w międzyczasie.
Pewnie i w innych sklepach są, ale nie wiem w jakich jeszcze.
Silvena, czy potrafisz wskazać poziom fosforu, przy którym oprócz mączki ze skorupek należy już włączyć dodatkowy wyłapywacz fosforu?Silvena - 2015-09-08, 21:08 apple,
na pierwszej stronie tego wątku są podane normy dla poszczególnej fazy choroby. Im niżej tym lepiej. Jeśli fosfor mieści się w górnej granicy, to może wystarczy odpowiednio dobrana mieszanka + trochę większa ilość skorupek.apple - 2015-09-08, 21:33 Silvena,
Znam normy i nie o nie pytałam
Interesuje mnie, kiedy jest moment włączenia dodatkowego wyłapywacza P.
Z tego co napisałaś, wnioskuję, że dodatkowy wyłapywacz można a nawet trzeba czasami zastosować nawet po niewielkim przekroczeniu górnej normy.
Nie zastanawiałam się nad tym do tej pory (nie musiałam), ale Twoja odpowiedź dla lupity dała mi do myślenia, stąd moje pytanie.Asiek13 - 2015-09-09, 11:17 Przychodzę z bardzo złymi wieściami.
Kacper chętnie jadł mięso, ale od jakiegoś czasu miałam wrażenie, że jednak mu się pogarsza. Ostatnie parę dni nie chciał jeść, schudł. Byliśmy u weta w sobotę, okazało się, że kot ma bardzo mocne zapalenie dziąseł. Wetka mówiła, że jest źle i ona by go już nie męczyła....
Dostał antybiotyk i żel do smarowania zębów. Antybiotyk bierze cały czas. Wczoraj rodzice byli z nim u weta. Kacper ma za niską temperaturę, dogrzewamy go.
Po żelu jest lepiej, cośtam skubnie, ale nie dużo.
powiem szczerze - nie wiem co robić. Kot ma 12 lat. Kroplówki dożylne nie wchodzą w grę, bo żyły pękają. Jestem załamana, nie wiem, czy wyniki skoczyły przez jedzenie, czy przez antybiotyk i jak go skończymy to będzie lepiej. Ale nerki nam się nie naprawią.
Rozważam eutanazję.... :(((((((Silvena - 2015-09-09, 13:48 Asiek13,
Bardzo mi przykro
Czy podajecie jeszcze jakiś wyłapywacz fosforu?
Niestety w przypadku chorych nerek każdego z nas będzie kiedyś czekała ta nieodwracalna decyzja.. myślę, że jak nadejdzie ten moment to kot da o tym znać...
To niestety jest choroba, której się nie da wyleczyć, można ją jedynie spowolnić Asiek13 - 2015-09-09, 14:03 Silvena no teraz z powrotem ipakitine.
Dzisiaj zjadł trochę galaretki ze zwykłej puszki zmieszanej właśnie z ipakitine.
Wet zaproponowała jeszcze wyciąganie ząbków z przodu, bo one wszystkie się ruszają i bolą i powodują ten stan zapalny. Nie wiem... dajemy sobie parę dni jeszcze, skończymy antybiotyk, damy kroplówki, wrócimy do puszek renal i zobaczymy...
EH w sierpniu straciłam kicię - wykryto u niej raka płuc. Teraz on... Przykre strasznie :(lupita - 2015-09-09, 14:27 W Wrocławiu robią dializy http://legwan-wet.pl/lekarze.htm
Rozmawiałam z w swojej sprawie, odradzała przy długotrwałej niewydolności nerek, chyba ze stan jest już taki że nie pomaga nic a właściciel nadal upiera się przy utrzymywaniu zwierzaka przy życiuSilvena - 2015-09-09, 14:43 gaia,
Ja swoim podaję beta glukan. Nawet jeśli ma on trochę fosforu, to myślę, że przy dawce Immunodolu na pewno nie jest go na tyle, żeby go uwzględniać w bilansie. Poza tym lepiej chyba tą stroną niż później podawać kotu antybiotyki bo złapie choróbsko. Beta glukan potrzebuje czasu, żeby zadziałać. Podawałabym przez 3-4 miesiące, później pewnie zrobiłabym przerwę.Jinx the Cat - 2015-09-09, 15:03
Asiek13 napisał/a:
Wet zaproponowała jeszcze wyciąganie ząbków z przodu, bo one wszystkie się ruszają i bolą i powodują ten stan zapalny. Nie wiem..
Asiek13,przykro mi ze Kacper ma takie problemy...jesli moge cos doradzic z wlasnego doswiadczenia,to proponowalbym szybko usunac te bolace zabki,bo stan kociaka moze sie pogorszyc i bedzie to problematyczne.Ale pogadaj z wetka o zastosowaniu narkozy wziewnej,czy nie ma jakichs przeciwwskazan - infuzyjna zawsze szkodzi nerkom - ja rok temu oddalem Jinxa na zabieg usuwania zabkow,zostalo usunietych 8 przy narkozie infuzyjnej i odebralem kota z mocznikiem 86 mg (norma38),kreatynina 9.2 mg/dl (norma ponizej 1,9)...prawie kolaps...wszystko poszlo na nerki,ale jeszcze wtedy o tym nie wiedzialem,kot wybudzal sie do nastepnego rana,na drugi dzien byl tak slaby ze tylko sie kladl,wiec zlapalem po pracy kociaka i sprint do innej kliniki...dodam ze przedtem byl w formie,a ten sam wet leczyl go i 3 ! razy operowal na struwity,tak ze myslalem ze wie co ma robic... ,dopiero w tej innej klinice rozpoznali sytuacje i wyciagneli go "za ogon",bo maly juz wchodzil na Teczowy Most ...,tyle ze upierali sie przy PNN,a teraz krea i mocznik sa na granica normy co prawda ale przy PNN sie te wartosci tak nie cofaja(bez zadnych renali z RC,bez lekarstw,niestety i bez BARFa,ktory jest fuuuj... tak ze to dla mnie najlepszy dowod ze wet skiksowal, a ze skutkami bledu tego konowala walczymy do dzis. Teraz juz nikt nic nie zrobi nic przy moim kocie bez mojej zgody i jesli nie bede wiedzial co ma zamiar zrobic...tak ze patrz wetom na palce,bo dla nich Kacper czy Jinx to koty jedne z wielu,a dla nas to sa wlasnie ci najlepsi przyjaciele...
Powodzenia i trzymamy kciuki za kociaka!!!
i nie mysl na razie o eutanazji - to ostatecznosc...