BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
BARFne Życie - Nikita i Ballantine's
Mrowiszcze - 2017-04-03, 15:27 Nie poradziłam sobie kot mi się kręcił, wyrywał...
Pojechałam o 9 rano, bez umówionej wizyty. Przyjęli mnie po 20 min czekania okazało sie, że u nas są 4 rodzaje kleszczy ( czarne, zielone, czerwone i szare) no i Ballantine's miała te szare ( tak naprawdę to one są bardzo małe i koloru prawie białego ). Wet wykręcił jej tego największego , co znalazłam na karku, używając takich samych haczyków, jak mi zaproponowała dagnes. Ale bidulka ma jeszcze z 15 miniaturek na uchu, policzku i dookoła oka za małe,żeby je wykręcić haczykiem ( wet spróbował najmniejszym rozmiarem, jaki miał). Dodatkowo znalazłam jeszcze dwa malutkie czarne kleszcze
Dostała pipetkę BRAVECTO - ochrona przeciw kleszczom i pchłom na 3 miesiące. Wcześniej używałam czegoś innego ( teraz nie pamietam nazwy), ale to chroni miesiąc przed pchłami i 15 dni przed kleszczami, za to jest srodkiem bardziej naturalnym.
Wet powiedział,ze skoro tych maleństw nie da sie wykręcić, same odpadną po dwóch dniach po zaaplikowaniu pipetki. Dla Nikity tez musiałam oczywiście wziąć ..Mrowiszcze - 2017-04-03, 15:33 [img][/img]Tufitka - 2017-04-03, 16:19 o rany, no nieźle Mrowiszcze - 2017-04-03, 19:36 Chyba przez ich gniazdo się przedzierała, bo zebrała cała rodzinkę - biedactwo połowa główki zapaćkana. Wyglądają jak nasiona sezamu.
Ja sie już cała drapie, macam po głowie - mam wrażenie ,ze one już po mnie pełzają .. Na szczęście Ballantine's nie spała z nami, tylko na swoim posłaniu. A pipetką je wszystkie zabije Mrowiszcze - 2017-04-04, 12:20 Yupi! Pipetka działa - powoli odpadają z Ballantine's te małe kleszczyki, np. z tych 5-u, co widać na zdjęciu (3 na górze i 2 na załamaniu ucha) zostały tylko dwa. Przed chwilą spadł z niej jeden z czarnych
Sprawdziłam w ulotce - substancją czynną jest fluralaner.Mrowiszcze - 2017-04-07, 11:46 Zegarek + słońce + ściana = huuurrrraaaa!
[img][/img]Tufitka - 2017-04-07, 12:12 moja kicia lubiła polować na zajączka na podłodze = okulary +światło sztuczne. Przezabawnie to wyglądało Mrowiszcze - 2017-04-23, 12:12 Dzisiaj dwa futra polowały na siebie w niestrzyżonej trawie - widok był przedni, bo ogródek jest strasznie zarośnięty i czasami nawet czubka ogona nie było widać, tylko czasami kangury wyłniajace się z chaszczy
[img][/img]Mrowiszcze - 2017-04-23, 12:14 A Ballantine’s co 15 min chowała się w cieniu, bo słonko dzisiaj daje nieźle popalić
[img][/img]Mrowiszcze - 2017-04-23, 17:22 Chciałam sie pochwalić otóż dzisiaj rano obudzilam sie z dziwnym wrażeniem,ze jestem obserwowana... Otwieram jedno oko i cóż widzę? Nikita na szafie!!!
Krótkie wytłumaczenie szoku: na początku wchodziłam na krzesło z kotami w ręku - jednym kotem za jednym razem- i dawałam na szafę,żeby sobie pozwiedzały. I ściągałam w ten sam sposób. Potem Ballantine's tak sie tam spodobało,ze nauczyła sie wskakiwać na komodę koło szafy i z niej prawie 1,5m na szafę. Dałam jej nieużywaną kapę na sofę i to już zostało zaklepane jako jej miejsce do spania. Nikita została przy drzemaniu na łóżku i tęsknym obserwowaniu jak krowa łaciata spaceruje na górze w tę i z powrotem. Przypominam,ze Niki to ponad 5kg futra- jest dość zwinna i szybka, ale do skoków jakoś serca nie ma.
No i ambicja nie dała jej spocząć na laurach - dziś rano wskoczyła na komodę, przymierzyła sie i sruuuuu! A potem siedziała bardzo z siebie zadowolona i mnie obserwowała czy zauważyłam, jak jej dobrze poszło
Szafa ma 2,10 m. Nie wiem czy to BARF tak zmienia, czy chęć dorównania siostrzyczce? Może dwa na raz Mrowiszcze - 2017-04-23, 17:27 [img][/img]Mrowiszcze - 2017-04-23, 17:52 A dokładnie za 2 tyg Nikita skończy roczek bońciu, ale ten czas leci..
[img][/img]shana55 - 2017-04-23, 18:33 No widzisz jakie masz cwaniaki...
Fajnie to wygląda, moje też tak robiły najpierw się przymierzały a potem oczekiwały aprobaty.
Dziś to już nawet po karniszu na druga szafę przechodzą, czekam tylko kiedy karnisz urwią, bo NFO mają ponad 7kg każdy... Saga - 2017-04-23, 21:09 Jak to dobrze, że karnisz mam sufitowy bo na bank te moje wariaty by z niego korzystały
Mrowiszcze, śliczne są kociaki moje też już skończyły roczek i oglądałam ich zdjęcia jak były w wersji kieszonkowej . Szkoda, że koty tak szybko rosną Basiek - 2017-04-23, 21:10 Wszystkiego najlepszego dla Nikity . Ależ Panna pięknie wyrosła.