BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
BARFne Zaopatrzenie - Wrocław - dyskusja o BARFnym zaopatrzeniu
Jara - 2014-03-15, 06:39 Wyszukiwarka też nic nie pokazuje. A możesz nas zaprosić do grupy?Dieselka - 2014-03-15, 09:13 dajcie mi maile na pw :)Ines - 2014-04-03, 11:07 U mnie pod blokiem jakiś czas temu ruszyła budowa. Okazuje się, że powstaje tam Hala Kupców - cokolwiek ma to znaczyć, mam malutką nadzieję, że będzie tam jakieś fajne stoisko mięsne na pewno zdam relację jak tylko otworzą Halę.SWAN8 - 2014-05-05, 14:00 Wrocław ul. Komandorska 66 (Hala ARENA)
szyje kacze 2,70
korpus kaczy 3,36
skrzydło kacze 3,20Witalis - 2014-07-03, 17:36 Byłam dzisiaj w moim osiedlowym sklepie mięsnym na rogu wyszyńskiego i orzeszkowej i zaopatrzyłam się w:
-korpusy kacze 3,90zł (mają dużo mięsa),
-wątróbkę z królika za 7,40zł (nie mam pojęcia jak ją wprowadzić do kalkulatora),
-mięso z chrząstką z indyka za 6,90zł.Ines - 2014-07-03, 17:53
Witalis napisał/a:
-wątróbkę z królika za 7,40zł (nie mam pojęcia jak ją wprowadzić do kalkulatora)
[ Dodano: 2014-08-01, 15:56 ]
Przeksztalcenie Reala w Koronie w Auchan staje sie faktem - produkty RQ powoli zastepowane sa marka wlasna A, a stanowisko miesne jest obecnie bardzo ubogie i ze swieca szukac podrobow - mam nadzieje, ze wkrotce sie to zmieni.
Jutro otwarcie Blaszaka na Litewskiej :) przy petli. Bedzie stanowisko miesne - wisi karteczka, ze poszukiwany jest dlan sprzedawca.ciocia_mlotek - 2014-08-01, 17:30 Nie szuka któraś pracy? Bo to niezła fucha jest dla barferaInes - 2014-08-02, 10:24 W nowym Blaszaku są aż trzy stanowiska mięsne dziś było zbyt tłumnie i zbyt gwarno by o coś pytać. Na oko dostępne były głównie wieprzowina, kurczak i indyk - w tym największe stanowisko, z Indykpolu. Indycze serca, szyjki, chrząstka - po ok 8-9zł za kg. Żołądki trochę droższe. Jest też stoisko z jajami, niestety tylko kurze, ale można kupić z wolnego wybiegu w różnych rozmiarach, od 50gr do 80gr od sztuki. Tuż przy wejściu jest moje ulubione stanowisko rybne przeniesione ze Stokrotki.kknapur - 2014-09-30, 13:45 Nie wiem, czy już ktoś tu pisał o Hali Arena, ale jest tam stoisko, gdzie dostawy są codziennie - pani ma wołowinę, indyka, drób. Z podrobów widziałam tylko drobiowe. Wybór może niewielki, ale mięso świeże :)agnieska - 2014-10-12, 09:33 Na niedzielnym Bazarze Smakoszy na Hubskiej jest sprzedawany ekologiczny drób, można składać wcześniej zamówienia. Tutaj spis elementów z cenami https://www.facebook.com/...698904120216755doradora - 2014-10-12, 09:46 kosmiczne te ceny agnieska - 2014-10-12, 10:25 Znasz tańsze źródło ekologicznego drobiu? :) Mnie na to nie stać, ale jeśli ktoś ma fundusze, to dobrze wiedzieć gdzie można je spożytkować ;)
Z ekologicznych mięs w cenach porównywalnych z cenami z Makro to była Wołowina Sudecka, ale chyba zwinęli biznes zanim zdążyłam się zaopatrzyć Snedronningen - 2014-10-12, 14:01
agnieska napisał/a:
Znasz tańsze źródło ekologicznego drobiu?
Zdefiniuj "ekologiczne"?agnieska - 2014-10-12, 14:33 Zaczyna się dla mnie od sposobu karmienia zwierząt (próba odwzorowania naturalnego sposobu żywienia danego zwierzęcia, karmienie dobrej jakości pokarmem, bez chociażby soi), bez przyspieszania ich wzrostu hormonami, bez niepotrzebnego stosowania antybiotyków, z dostępem do wybiegu. Certyfikat nie jest mi potrzebny do szczęścia, bo wiem, że wiele z certyfikatów służy tylko do nabijania kabzy firmom wydającym. Choć ten najpopularniejszy Certyfikat Bio łapie moje oko i skłania do zakupu (poprzedzonego analizą składu ;) ). Problem w tym, że przy braku certyfikatu potrzebne jest zaufanie do hodowcy. Niby najłatwiej jest zdobywać mięso od rodziny ze wsi, ale niekoniecznie ich ekologiczne podejście nakłada się na moje.Snedronningen - 2014-10-12, 16:57 agnieska, Ja biorę kury ze wsi. Codziennie spotykam je na spacerze, znam Gospodarza i Gospodynię, więc mam 100% pewności, że te kury są prawdziwie eko, a nie tylko z certyfikatem. Ostatnio koleżanka oglądała jakiś program, w którym była wzmianka o hodowli karpia, oczywiście hodowli eko. I co? I karpie karmione kukurydzą. Jeżeli eko oznacza tylko i wyłącznie bez chemii to ja nie chcę eko. Ja chcę wiejskie, bez certyfikatów, ale prawdziwe.