To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFna Hodowla - Porodówka - najmłodsze pokolenie barferów

Aniek - 2014-01-02, 09:08

Zosia, trzymamy kciuki za Was wszystkich :kciuk:
Zofijówka - 2014-01-02, 10:01

Dzięki za wsparcie. Dobrze jest móc puścić informacje i uczucia w eter... A do tego jeszcze mieć odzew :kwiatek:
Czy w raize co ktoś potrafi zakładać sondę? Póki co próbuję naturalnych sposobów dokarmiania, ale jak będzie trzeba- to zawalczę do końca i wcisnę żarcie przez sondę.

Anonymous - 2014-01-02, 10:04

Ja także wysyłam do Was swoje wsparcie mentalne.

Wszystko będzie dobrze, musi być. Pozytywne myślenie do podstawa.

Bianka 4 - 2014-01-02, 10:15

Zosiu, trzymam za Was ogromne kciuki, oby Malutka zaskoczyła i znalazła siły do walki :kciuk:
kelpie87 - 2014-01-02, 11:18

Trzymam kciuki!
Ja miałam trudny debiut w hodowli, straciłam największą suczkę, były słabe skurcze i zablokowała się po drodze, nie dożyła do cesarki... Pozostała trójka urodziła się silna i zdrowa, ale bardzo długo nie mogłam sobie poradzić z tym ze tej jednej brakuje, do tej pory myślę jaka by była, co by z niej wyrosło... :cry:

_Jadis_ - 2014-01-02, 11:38

Co mogę napisać... 3 mam kciuki!
kfiatek - 2014-01-02, 12:04

Kciuki mocno zaciśnięte.
isabelle30 - 2014-01-02, 12:30

Mocno ściskamy kciuki za malutką. Masuj brzuszek. W razie czego dokup sobie mleko dla szczeniąt... i przystawiaj ją jak najczęściej jednak do cycusia. Kontakt z matką doda jej sił do walki o życie.
Malutka napewno wyrośnie na piękną suczkę. Wierzę w to głęboko!!!!
I czekamy na dobre wieści :kiss:

_Jadis_ - 2014-01-02, 12:44

Zofijówka, czekamy na jakiekolwiek wieści.. wszystkie tutaj juz zaglądamy od kilku dni i trzymamy kciuki... na pewno nie jedna wciągnęła się już jakby to były jej własne zwierzaczki ... Jak pisałaś wyrzucaj z siebie wszystko co musisz, poczytamy, odpiszemy, wesprzemy ... :kwiatek:
Ines - 2014-01-02, 13:04

Zofijówka, ze wszystkich sił ściskamy wszyscy kciuki i łapki za pozostałą dwójkę. Będzie dobrze, musi być :kciuk:
Zofijówka - 2014-01-02, 13:12

Jesteście kochane ciotki.
Mam mieszane odczucia odnośnie małej. Widzę, że się wzmocniła, ale coraz bardziej krzyczy, kiedy ją sama dokarmiam. Mała jędza. Nie śmiem mieć nadziei. Trzeba robić swoje i czekać.
Mimbla jest wspaniałą matką. Jest bardzo opiekuńcza, ślicznie wylizuje maluchy i podkłada się z cyckami jak tylko może.

isabelle30 - 2014-01-02, 13:20

To znaczy, że chce prawdziwego cycka... przystawiaj ją tak często jak tylko się da. Jest ich tylko dwoje - mleka rzeka.
Anonymous - 2014-01-02, 14:30

Zosiu mocno trzymam kciuki za malutką. Wierzę, że malutka mając kochającą mamę i wspaniałą przyszywaną mamusię ( Ciebie) da radę i znajdzie siły do walki!!!

Trzymaj się cieplutko.

Ania

Zofijówka - 2014-01-02, 16:28

Aniu :kwiatek:
Iza, mleka jest w bród, chłopak z przejedzenia aż dziś rzygnął. Dziewczynka też dostaje mleko mamy, tyle że ze strzykawki. Przysadzam ją, jak tylko nie śpi, a dodatkowo faszeruję strzykawką, ale mimo to je na pewno mniej niż chłopak. On jak się przyssie, to aż miło patrzeć, ciągnie, jak profesjonalny laktator :lol: A ona tak trochę byle jak, choć może trochę już lepiej? Mamy trochę problem z wypróżnieniem. A to niestety blokuje dokarmianie...
Mam jednak wielką nadzieję, że za parę dni przedstawię Wam moje pampuszki...

rashka - 2014-01-02, 20:11

Zosiu, trzymamy kciuki za malutką i za Ciebie!

Masujesz jej brzuszek? To ułatwia wydalanie, a jak puści z siebie qpala to i apetyt je wzrośnie ;).



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group