To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne Życie - Taz i Cu sith na surowo

ciocia_mlotek - 2014-02-12, 11:04

Tak wiem. Dokładnie tym samym co my. Wczoraj przyjechali właśnie po odbiór mięska z dostawy :lol:
Oba szczeniaki mają sierść piękną i błyszczącą. Różnica jest w rodzaju a nie jakości sierści. Pamiętaj, że to są mieszańce. Mieszańce wielu ras. Miot ich matki też się między sobą różni. Są z grubsza podobni ale wiele szczegółów sie różni

_Jadis_ - 2014-02-12, 11:25

Aha no to pozostaje tylko życzyć smacznego rodzeństwu i dalszego rośnięcia jak drożdżach ;) A powiedz mi w ogóle skąd pomysł na imię Twojej Cu? ;-)
ciocia_mlotek - 2014-02-12, 11:41

Chciałam jej nadać jakieś imię z mitologi słowiańskiej. Ale nie była żadnego fajnego, które jednocześnie Brytole byliby w stanie wymówić. POszukałam więc w mitologii szkockiej. Jej imię jest w języku Gaelic czyli języku szkockich Górali
ciocia_mlotek - 2014-02-16, 23:37

Cu sith znów mnie dziś przeraziła. Tym razem nie dosłownie, raczej zszokowała.
Rozmrażałam coś poniżej 1kg wołowinki. Wczoraj przy kolacji Taz ciutkę dostał dla smaku (miał dzień postny po poprzednim z rewolucjami brzuchowymi)
Rano dawałam małej śniadanie i tak sobie pomyślałam, a, dam jej wszystko, zobaczymy ile zje. No to zjadła....WSZYSTKO :shock: talerzyk wylizała z ostatniej kropelki krwii
Nie dochodzi do mnie gdzie ona to zmieściła. Przeciez toto waży ledwie 7kg. Gdzie ten brzusio zmieścił kilogram mięcha??? A wcale nie było po niej widać jakoś. Nie zrobiła jej się beczułka z brzusia
To nie koniec. Po kilku godzinach zaczęła się dopominać następnego posiłku. Myślę, że przez cały dzień wciagnęła ok 1.5kg żarcia. Jakiś skok wzrostowy idzie, czy jak?

Sandra - 2014-02-17, 10:18

To jak to sie ma w procentach :lol:
7% wagi ciała....jak nic !
I bądź tu mądry układaj jadłospisy dla szczeniaków...

ciocia_mlotek - 2014-02-17, 12:29

Dlatego ja nie układam jadłospisu dla szczenięcia na podstawie procentów. Wyszłam z pierwotnego założenia ok 2-3% szacowanej masy jak dorośnie, po to tylko, żeby mniej więcej porcje sobie rozmrażać. A potem to już w sumie do woli. Szczeniakowi nie ma co wydzielać. Nie ma historii związanej z głodem, jest czystąą kartą. Nauczy się regulować ilość pokarmu przyjmowanego i będzie jeść tyle, ile mu trzeba
Sandra - 2014-02-17, 12:39

Dlatego tak podstępnie :-> zapytałam.
Wiem, że ta sama zasad dotyczy tak kociąt co i szczeniaków.
Może niektórzy z naszych początkujących barferów i tu wpadną i dowiedzą się o tym.

ciocia_mlotek - 2014-02-17, 13:04

Już ja wiem dobrze o co i dlaczego zapytałaś ;-) dlatego odpowiedziałam zgodnie z oczekiwaniami (i prawdą)
Pies (i kot i fretka) to są zywe stworzenia a nie samochody, które pala konkretną ilość paliwa na konkretnym dystansie w konkretnych warunkach (a i tu są wachania przecież). Jeden będzie potrzebował więcej, inny mniej. BA! nawet jednego dnia może dany piesek chcieć zjeść dużo a następnego będzie, sam z siebie, pościł. Takie wydzielanie na wagę na siłę nie ma dla mnie sensu. Szczególnie przy szczeniakach, które przecież rosną, rozwijają się a nie są jeszcze "zepsute" złymi nawykami. Ich organizm sam im mówi o potrzebach i uważam, że naszym zadaniem jest się do tego przychylić

Sandra - 2014-02-17, 13:11

Dobrze wiesz o co zapytałam ? Piękne to porównanie to autek :kwiatek:
Czyżbym była taka czytelna i łatwa do rozszyfrowania ?
Klęska, normalne dno :-(
Czyli nasz mała Cu sith jest dowodem na to, że wszelkim stworzeniom rosnącym podajemy tyle ile są w stanie zmieścić !!!
Pod warunkiem, ze jest to BARF :->

ciocia_mlotek - 2014-02-17, 13:15

Tak sobie myśle, że aż tyle naraz nie będę jej jednak pozwalała. Chyba ciutkę się przeliczyła dziewucha. Co prawda o dziwo nawet jej brzuszek nie "spuchł" ale później miała trochę luźną kupę a zawsze ma dobre i zwartę. Myślę, że jednak ciuteńkę tym razem się przejadła
Ale z kolei już dziś śniadanie zjadła "normalnej" wielkości bez mojego wydzielania. Wpakowałam jej do miski pół kilo towaru. Zjadła połowę może
Sandra - to nie ty jesteś taka "łatwa" tylko ja taka genialna :lol:

smirnoffik - 2014-02-17, 14:06

słodziak :D i obżartuch :D
Akeli dałam ponad 2kg kawał koniny to trochę zjadła a resztę zakopała w kocyku ;P i pilnowała przez całą noc ;P
A tak na co dzień, ważąc w tej chwili 17,5kg zjada jakieś 700g. A ciałka już ciut nabrała :D Więc jak Cu zjadła 1,5kg to ja nie wiem ;P

ciocia_mlotek - 2014-02-17, 14:19

smirnoffik napisał/a:
Więc jak Cu zjadła 1,5kg to ja nie wiem ;P


Ja też nie wiem. Nie mam pojęcia gdzie ona to zmieściła. Zwłaszcza to olbrzymie śniadanie. To była góra miesa. Ja bvym pękła od zjedzenia takiej ilości przy jednym posiedzeniu a ważę prawie 10x tyle co ona

ciocia_mlotek - 2014-02-18, 21:32

Chciałam wam coś, a raczej kogoś pokazać. WUjek m ojej Cu sith. Z tego samego miotu co jej mama



tu mniej więcej w tym samym wieku co Cu jest teraz


a tu jako coś koło 6 tyg


A ja tak tylko patrzę i się przypatruję, czekam czy Cu też taka bosko kudłata mi wyrośnie

NSO - 2014-02-19, 13:37

Ciocia ale masz fajme miesozerne fotki :-) ja takich chyba nivdy nie strzele :-?
Zofijówka - 2014-02-19, 18:21

Ale ślicznocha! Z szorstkością mu do twarzy!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group