BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
BARFna dieta drapieżnika - Mięsna obsesja
Meri - 2013-11-03, 17:39 Ano cieszę się głównie z powodu królików, bo Haru je uwielbia! Indyków natomiast jeść nie chce, chociaż może takie domowe by mu weszły?
Mam w domu kury, jednak moja mama nie pozwala ich podać na stół nam, a co dopiero kotu, dlatego mam wielką nadzieję, że taty hodowla królików się uda, bo z kur mam tylko jajka. Zofijówka - 2013-12-15, 21:17 Co tu tak cicho? Wszyscy ozdrowieli? _Jadis_ - 2013-12-15, 21:18 Nieeee raczej rzucili się na przedświąteczne mięsne promocje ciocia_mlotek - 2013-12-15, 21:48 Na obsesję zapadł mój mąż. Przynosi mi z pracy więcej mięsa niż jestem w stanie przerobić. W tej chwili zamrażarka chodzi a mięso krąży pomiędzy nią a tobrami termoizolacyjnymi. Pogoda nie pomaga bo jest dobre 10C_Jadis_ - 2013-12-15, 21:50 MOże niech urlop wezmie?;p Zdazysz zuzyc czesc zapasow;pciocia_mlotek - 2013-12-15, 21:54 Lepiej niech nie bierze przed końcem sezonu. Kasa z większej ilości godz się przyda :) I królicze serduszka na smakołyki trengowe dla psiaków - do nich zamrażarka zbędna, wysuszę13ka - 2014-02-06, 15:30 Temat postu: matkoooo ...cyt.:
"mam malutka zamrazarke w ktorej siedzi jeszcze mięso ludzkie"
pokazałam to chłopu i dałam do zrozumienia co go czeka jak mnie jeszcze kiedyś wnerwi
;DDDKomanka - 2014-03-17, 14:04 Obsssesja
Od kilku lat bywam w Makro i dopiero barfując poznałam ich mięsny asortyment, bo jak Wy zaglądam wszędzie na działy mięsne. Zapuściłam się w czeluść mrożonek i kupiłam zwierzom dzikiego gołębia. A niech mają odmianę na wiosnę!
Odmroziłam, poporcjowałam, podałam obserwując...
Malta po raz drugi obaliła swój wizerunek "wszystkożernej" - nie tknęła gołębia! [Pierwszy niejadalny był królik] Nosem bodła miskę i nie pomogło ani wpuszczenie kota do kuchni , ani sparzenie mięsa, ugotowanie i wymieszanie z innym mięsem. Stała nad miską jak pies ogrodnika, po czym wyszła... De gustibus...
A Tarro w swoim stylu - wciągnął wszystko bez zastanowienia! Ten na barfie zjadłby wszystko i wielką radość mi sprawia, że uzależniony od chrupek kot przeszedł taką metamorfozę.
Następnym razem wyłowię być może coś, w czym i Malta będzie się mogła rozsmakować.Meri - 2014-03-18, 17:20 Jak mówiłam na wiosnę... klatki dla królików postawione, tylko teraz króliki kupić. Zofijówka - 2014-04-02, 20:48 Meri, zakładasz przydomową hodowlę kicajców? Meri - 2014-04-02, 20:48
Zofijówka napisał/a:
Meri, zakładasz przydomową hodowlę kicajców?
Tak! Już mamy pokrytą samicę... Lena06 - 2014-10-10, 18:08 Hehe, mały OT, ale muszę Ja zawsze mięcha się brzydziłam, ale od kiedy mam psa na Barfie, krojenie, obmacywanie i porcjowanie sprawia mi dziką przyjemność kreomolinka - 2014-12-24, 09:26 oh jak mnie sie marzy miejsce na dodatkową zamrażarkę... Tyle pięknych indyków w tej chwili jest a tak mało miejsca.Ines - 2014-12-24, 10:16 Kremolinka, miejsce zawsze się znajdzie - mówię na podstawie własnego doświadczenia u nas pytanie brzmiało - w salonie czy w sypialni...? Stanęła w salonie i czeka na obicie, będzie udawała drapak kreomolinka - 2014-12-24, 19:16
Lena06 napisał/a:
Hehe, mały OT, ale muszę Ja zawsze mięcha się brzydziłam, ale od kiedy mam psa na Barfie, krojenie, obmacywanie i porcjowanie sprawia mi dziką przyjemność
łeh... a co za satysfakcja jak tak pięknie się poporcjuje jakieś zwierze i ładnie mięśnie odchodzą...