ciocia_mlotek - 2014-07-20, 16:39 Ale to nie jest konieczne. Żwacze są fajne i ładnie sie trawią ale nie sa musem w takich sytuacjach Retriver - 2014-07-20, 16:54 Dobrze, więc jak bez skóry i czyste to zaraz lecę po mięcho w zamrażarniku mam mieszane już z podrobami, cały mój zawalony i u mamy również, żwacze się nigdzie nie zmieszczą. Ile czystego mięsa mam podać psu tak aby nie był głodny. Aktualna waga to 30-32 kg Nie doczytałam, że ma być samo bez tłuszczu, moja nieuwaga 
Pies marniutki po czyszczeniu nocnym. psy-i-koty - 2014-07-20, 16:57 To znaczy bez przesady z tym mięsem, ja napisałam o piersi z kury bo jest łatwostrawna, ale moja suka na przykład bardzo ładnie się "naprawia", na gulaszowym z indyka. Ja mam labradora, waży 40 kg, normalnie dostaje około 500 gram dziennie. Jak musiał być na diecie to dostawał przez dwa dni całkiem symbolicznie, po 100 gram na posiłek. Tyle tylko żeby nie modlił się nad miską bo kolacji nie dostał. [ Dodano: 2014-07-20, 17:58 ] I jeszcze jedno, jeśli pies ma inne objawy niż niestrawność to oczywiście pomyśl o wizycie u weta. Bo przecież oprócz zwykłej niestrawności może się zawsze jakieś choróbsko przyczepić. Retriver - 2014-07-20, 17:03 Gulaszowego z indyka to już dziś nie dostanę , niedziela wszystko sprzedane piersi z kurczaka to nawet mam dla nas zamrożone to podam po rozmrożeniu psu, tylko nie chcę przedobrzyć w żadną ze stron aby znów nie było rewolucji, więc ile dkg proponujesz 
Nie do końca miałam świadomość po przejściu psa na surowe i za wcześnie weszłam z podrobami różnymi gatunkami mięs, kośćmi, narozrabiałam trochę. Ale z tego co czytam to nie tylko u nas takie rewolucje 
psy-i-koty - 2014-07-20, 17:05 A nie przejmuj się  ja miałam zarzyganą całą sofę i balkon ozdobiony biegunką. A do dzisiaj zdarzają się wpadki i psy mi robią na rzadko. Labrador to nawet kilka tygodni temu pod ciśnieniem strzelał spod ogona 
Mówię Ci, że ja dawałam mało, 100 gram na początek. Ale moje psy są ogólnie zdrowe i wiem, że trzy dni na małych ilościach im nie zaszkodzą. Retriver - 2014-07-20, 17:36 Uzbroję się w cierpliwość, dzięki [ Dodano: 2014-07-21, 16:50 ] Aktualnie pies dostaje nifuroksazyd oraz Floraktin, istniała obawa, że się odwodni, nie było rady, podałam leki, wskazanie lekarza marchew z ryżem i podgotowanym chudym mięsem, na razie odpadam z surowizny, może po uregulowaniu wrócę. Jak nie to będę dawać gotowane mięsko trudno, coś się pies nie może przestawić, a może to przez podroby, Czy karmiliście koźlim mięsem, mogę kupić tanio mięso z całego kozła, szkoda by było przepuścić taką okazję, tylko nie wiem jak się zapatrują na takie zapachy psy, ludzie mówią, że koźlina śmierdzi wiatrem. Zofijówka - 2014-07-22, 17:42 Moje psy mają taką obleczoną śluzem qpę po kurzych łapkach. I tylko po nich. Afera - 2014-07-30, 12:17 Witam, piszę do Was, bo szczerze mówiąc już ręce mi opadają... Mam psa, który ma wrażliwy układ trawienny. Byle zmiana karmy skutkuje rozluźnioną kupą. Kiedy był na suchym potrafił jeść daną karmę miesiąc, dwa trzy a po pewnym czasie pojawia się nie tyle co rozwolnienie, ale lżejsza kupa. Początek twardy, potem luźniejsza a końcówka wodnista... przestawiłam na BARF. Nie podaję nic nadzwyczajnego, można powiedzieć, że cały czas to samo, dodaję olej rybny i megavit. Przez pierwsze dwa miesiące były super nic się nie działo, a teraz od jakichś dwóch tygodni kupa taka jak opisałam wyżej plus dużo śluzu... pies niby zachowuje się w porządku, chociaż nie jest tak aktywny, co można tłumaczyć pogodą (to hasior). Czy macie jakieś pomysły o co chodzi? U weta byliśmy niecałe dwa tygodnie temu i wetka nasza zaufana powiedziała, że pies zdrowy, z resztą po jego zachowaniu nie widać aby coś mu dolegało... co robić? :( PS Dodam, że mam jeszcze dwie suki husky i one jedzą dokładnie to samo i im nic nie jest, totalnie nic kupa normalna, brązowiutka i zwięzła. immortal - 2014-07-30, 14:02 Zbadaj mu kał na obecność pasożytów - w tym pierwotniaków (kokcydia i lamblia) aga - 2014-08-10, 16:59 Wiatm, właśnie przestawiam psy na barfa. Malteńaczyk i pudel. Z pudlem przy poprzedniej próbie pare miesięcy temu był problem bo gdy zaczął dostawać po żwaczach jagnięcine to jednocześnie przestał robić kupki. Teraz kolejne podejście. Wczoraj pierwszy raz dostał pierś z kurczaka+podroby(żołądki gęsie) no i ostatnia kupa była wczoraj. Dzisiaj już nic + nie za bardzo jest zachwycony tym miechem ale to może dlatego ze ma je zmielone a wolałby w kawałku  Wiem zee jeden dzień bez kupki to nic strasznego ale na żwaczach robił 2 razy dziennie takiego bobka małego a dzisiaj nic, boje się że będzie powtórka. Ktoś wie jak temu zaradzić ? Maltańczyk zrobił kupaska dzisiaj rano a pudel nie
psy-i-koty - 2014-08-10, 18:34 moje czasami nie robią póltorej doby, a zdarzyło się i 48 godzin. Zdrowe są. Anitanet - 2014-08-10, 18:53 aga, poczekaj do jutra, jeden dzień to jeszcze nic strasznego. NSO - 2014-08-10, 19:26 Uformuje sie i wyjdzie, jesli nie dostal kosci to musi wyjsc. aga - 2014-08-10, 20:13 ok , to mi ulżyło trochę  malatńczyk juz zrobił znowu kolejną a ten mój Maniuś-pudel trzyma ją w ryzach ahhahaha
NSO, Uformuje sie i wyjdzie, jesli nie dostal kosci to musi wyjsc. hahaha MUSI WYJŚĆ ! śmiać mi sie chce z tego ;D no oby oby , moze ten pudel jakiś wrażliwszy ma żołądeczek, oby jutro coś z niego wyskoczyło 
Retriver - 2014-08-10, 21:09 Aga, może odrobina utartych warzyw poprawiła by ruch jelit, niedużo łyżeczka lub utarte jabłko również trochę. Metoda prób dojdziesz do upragnionego celu.
|
||||||
