BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
BARFne Życie - Przypadek pana Toby'ego
isabelle30 - 2014-04-29, 19:03 nie dawaj tego antybiotyku na razie!!!
Jak się odblokuje czasowo za parę godzin to ci napiszę dikładnie co i jak... masz to samo co było u nas...
Ale na dłuższy post potrzebuję czasu....
Nie martw się, to jest pierdciocia_mlotek - 2014-04-29, 19:05 isabelle30, fajnie, jesli opiszesz swoje doświadczenie ale mimo wszystko ePiotr powinien zrobić badania. Przez internet raczej mu diagnozy nie postawimyisabelle30 - 2014-04-29, 19:10 Wszystko wyjasnie... to inny trop i inne badania. Zuoełnie inny tok postępowania
Nie dawać antybiotyków!!!
[ Dodano: 2014-04-30, 09:34 ]
Aniek - chyba każdy pacjent Dembele ma trądzik młodzieńczy, obligatoryjnie... Lekarz fajny, sympatyczny i bardzo sławny... i to chyba wszystko co można o nim powiedzieć. Jedno wiem napewno - po trądziku młodzieńczym Brutusa - w momencie kiedy pies jechał na ostatnim oddechu niemal - nigdy więcej nie zobaczymy Dembelego.
A teraz ePiotr... opisze to co się dzieje u Was - popraw mnie jeżeli się mylę.
1. Zapach skarpet - nigdy go tak nie porównywałam ale może rzeczywiście jest podobny.
2. Sierść jest sucha i matowa, łamliwa, mocno linieje, bez połysku. Włos cienki i byle jaki - golden powinien mieć mięsiste futro z wysokim połyskiem, włos miękki, gruby, nie jedwabisty ale nie szorstki i brudoodporny (nawet młody golden)
3. skóra - jest ciemna, na brzuchu jakby miała czarny osad, tak samo na żebrach przy przednich łapach, tak samo na klatce piersiowej... prawda? - skóra goldena prawidłowo ma kolor jasno różowy - niemal biały. Nie łuszczy się, nie jest sucha ale tez nie jest tłusta
4. W miejscach gdzie są zmiany skórne, a są one symetrycznie... (pachwiny, pachy, wokół jajek, na policzkach, na szyi, w późniejszej fazie obejmą brzuch, obszar przy ogonie i wylezą na czoło) występuje łuszcząca się delikatnie skóra. Gdy rozgarniesz futerko i przyjrzysz się w dobrym świetle - na skórze jest coś jakby delikatny osad w kolorze brunatnym, a włos od podstawy zaczyna także być brunatny. Być może już widać na psie plamy - szczególnie gdy pies jest mokry... plamy te przybierają na mokro odcień landrynki. Zaczynają się pojawiać strupki... łatwo je zdjąć - odchodzą razem z malutkimi kępkami włosów. Gdy się tym włoskom przyjrzysz - wyraźnie widzisz cebulki włosowe - zabarwione na kolor brunatny.
5. być może macie błoto w uszach - też brunatne...
6. być może ropieją oczka...
7. brunatne zabarwienie obejmuje także wargi oraz brodę...
8. Mam nadzieję, że zmiany na skórze NIE są jeszcze mokre!?
9 wylizywanie łap, gryzienie, sierść miedzy paluszkami jest coraz bardziej brunatna a podeszwy nie są tak czarne jak być powinny...
Czy mam rację?
czy wet osłuchując psa nie stwierdził zwolnionej pracy serca?
Czy pies zimą nie szukał ciepłego miejsca w domu ? (kołderka, kocyk, podusia)
Czy pies nie jest z tych raczej spokojnych?
Idź do weta i niech ten pobierze psu krew a potem wyśle do labu (ale nie ludzkiego) na badanie poziomu hormonów tarczycy plus cholesterol. Nie ma że on nie chce czy chce. Masz goldena, jest to rasa mająca genetycznie uwarunkowaną niedoczynność tarczycy (na różnym tle, między innymi jest to autoagresja), a ty jako odpowiedzialny właściciel masz obowiązek robić takie badanie raz do roku. Amen. Wogóle nie musisz się swoimi podejrzeniami z wetem dzielić... Kto bogatemu wariatowi zabroni robić kontrolne badania psa? Na badanie idź na czczo (cholesterol) ale po południu - krew pobierana rano nie da miarodajnych wyników - tarczyca wyrzuca swoje hormony bladym świtem i można sie załapać na prawidłowy poziom (bo jest na świeżo po wyrzucie). Na bank będą obniżone poziomy...
Konieczne będzie podawanie hormonów - nie bój się jednak. To nie jest groźne i poważne ale gdy jest prawidłowo prowadzone,. zadbaj o prawidłowa dawkę hormonu... jest naprawdę wysoka. Nie dawaj sobie wciskać preparatów weterynaryjnych - różnią sie od ludzkich tylko ceną (kilkukrotnie wyższą).
Teraz dieta i brzuchol...
Niedoczynność tarczycy może dawać biegunki, wymioty... jest to jednak bardzo rzadki objaw. Ja osobiście obstawiam nietolerancje na któryś gatunek mięsa... ( kolejne obstawianie - wołowina). Teze tę potwierdza pododematitis... czyli zmiany na łapach, wylizywanie itd. W tym momencie wisisz nad przepaścią - to wszystko co pies jadł do tej pory - wołowina, indyk, kaczka (czy było jeszcze jakies zwierzę?) - idzie w odstawkę... pamiętaj że skoro krowa to i cielę (bo to mała krowa), wszystko co z krowy i wszystko co obok krowy leżało. O suchych karmach możesz zapomnieć na amen..., nigdy nie znajdziesz takiej, która ma jasny i czytelny skład i pod pojęciem "tłuszcz zwierzęcy" nie kryje akurat tłuszczu tego zwierza, którego Twój pies jeść nie może.
Musisz znaleźć zwierzaki których pies do tej pory NIE JADŁ NIGDY. I przechodzisz na monodietę... bez urozmaicania. Nie dawaj póki co kości... suplementuj skorupkami jajek (nie mączką bo znowu nie masz pewności czy ona nie ma zwierza zakazanego).
Ten pies nie może nawet polizać kromki chleba z masłem. Ścisły rygor i restrykcja pod groźbą poderżnięcia gardła dla reszty domowników!
Tylko dieta eliminacyjna pozwoli Ci w miarę szybko namierzyć alergen. Możesz też zrobić testy na alergię pokarmową ( z krwi a nie skórny bo ten jest bez sensu) - u nas jest to test cholernie drogi - podejrzewam, że u Was jeszcze bardziej drogi.
Równolegle - musisz znaleźć szampony dla psa z chlorheksydyną (chlorhexidine) lub/i ketokonazolem. Jeszcze lepiej gdy znajdziesz szampon jodoforowy czyli taki, który zawiera aktywna formę jodu. Kąpać trzeba psa w tym preparacie co 2-3 dni, przy czym najpierw na sucho nanosisz rozcieńczony szampon na najbardziej chore miejsca... czekasz 10 minut i dopiero potem psa ładujesz do wanny. Po 3- 4 koapielach musisz zrobić przerwę na miesiąc - skóra musi odpocząć.Poszukaj tez specjalnego płynu do mycia rąk dla chirurgów. U nas jest to Manusan - landrynkowy płyn. Takim płynem kilka razy dziennie musisz psu myć nogi. Ale po każdym myciu susz suszarką. One nie mogą być wilgotne... zakaz lizania czyli pilnujesz psa non stop. Ale nie wolno bandażować łap - tam musi być dostęp powietrza.
Suplementacja...
Wspomagaj tarczyce jodem = algi, dużo alg, masa alg... pies ma ogromne zapotrzebowanie na jod - 40-50mcg na każdy kg ciała... przy 20 kg daje to 1000mcg na dobę (mcg - mikrogram). Pobudzaj tarczycę. Nie bój się... aby przedawkować musisz długi czas przekraczać dzienne zapotrzebowanie ponad 20x = worek alg codziennie.
Zdobądź drożdźe ... nawet preparaty dla gołębi... byle były czyste... musisz wspomóc odporność psa
Cynk chelatowany - minimalna suplementacja to 150mg dziennie
Oleje omega - koniecznie pochodzenia zwierzęcego
Ładuj w psa codziennie jaja
Dlaczego to wszystko?
Otóż niedoczynność tarczycy długo pozostaje w ukryciu... główne objawy są widoczne na skórze. Ta, gdy jest osłabiona, nie potrafi, nie ma siły bronic sie przed mikroorganizmami, które i tak na niej siedzą ( w normalnych warunkach sa pod kontrolą i choroby nie powodują). Pierwszy, który uderza to Mallassezja sp... drożdżak - dający zapach skarpety, oraz brunatny osad i przebarwienie. Najpierw włazi do mieszków włosowych... potem rozrasta się i siedzi już normalnie na skórze wysysając z jej komórek ile sie da. Ale to psa nie swędzi... coraz bardziej chora skóra zostaje zaatakowana wtórnie przez bakterie - gronkowiec (ten najpopularniejszy, najzwyklejszy, bojacy sie wszystkiego). On powoduje świąd... w dalszej kolejności masz stan ostry - hot spot. Błyskawiczne gnicie skóry (rano widzisz maleńkie zabrudzenie na sierśći. Wycierasz i po krzyku. Godzinę potem jest dwa razy większe. Wieczorem leje sie ropa z połowy policzka. Umiejscawia się w dowolnym miejscu... wymaga golenia do łysa i suszenia miejscowego). Niestety hot spot wymaga podania antybiotyku. I tu sie koło zamyka - musisz podac antybiotyk = stwarzasz raj dla grzybów = coraz słabsza skóra= jeszcze większa inwazja gronkowcowa...
Tak wiec na zeksrobinach ze skóry wynik bedzie nastepujący - mallassezja sp oraz Staphyloccocus sp.
Nie zarazisz sie tym!
Nie pozwalaj sie psu kąpac w zbiornikach wodnych!
Susz psa dokładnie - wilgoc sprzyja powstawaniu stanu ostrego czyli hot-spota!
Normalnie niedoczynność tarczycy rozwija się długo i bezobjawowo - objawy nie wzbudzają niepokoju. Dopiero w wieku 1.5-2 lat człowiek zaczyna się niepokoic lub wychodzi przez przypadek. Często znacznie później. Często dopiero gdy zwierzę schodzi na serce. Wy macie szczęście - do niedoczynności dołaczyła alergia - założę się pies jest bardzo jasny... witaj w klubie żyjących z goldenem! Jasne goldeny alergie mają wpisaną w metrykę... szczęście dlatego, że alergia spotęgowała objawy skórne, dała objawy ze strony układu pokarmowego i wzbudziło to wszystko niepokój na bardzo wczesnym etapie choroby - wczesna diagnostyka = dłuższe dobre życie, efektywniejsze leczenie.
I pytaj śmiało! Dajemy rade już niemal 6 lat... ePiotr - 2014-04-30, 16:18 Isabelle30 dziekuje ze poświęciłas mi aż tyle czasu.W tym co napisałas odnajduje sporo analogii ale chyba za mało żeby z całą pewnością stwierdzić że nasz psy mają to samo.Sama oceń:
1.Tak, tak wlasnie śmierdzi, wiem bo bylem w wojsku
2. Nie ,Toby sierść ma bardzo gruba, wlasnie mięsista(pewnie dlatego ze dostaje 6-7 jajek tygodniowo jak kiedys Isabelle30 przykazala ) Wlos gruby, faktycznie dosc sztywny ale napewno nie lamliwy, mało linieje, napewno mnie niz kiedy byl na suchym, matowy- czasami tak 2,3 dni po myciu robi wrazenie matowego.
3.Skora jest rożowo biala, tak to chyba moge okreslic, nie ma zadnych nalotow.
4. Zmiany na skorze to zaczerwienienia i pojedyncze krostki pod pachami, miedzy palcami, byly tez wokol penisa ale zniknely jakis czas temu.Zadnego nalotu i nic sie nie luszczy.
5.Tak uszy trzeba mu czesto czyścić bo czesto sa brudne. Ciemno brazowa maż ale nie jest jej duzo i tylko w zakamarkach i zgieciach skory.
6.Oczy przestały ropiec odkad stosuje olejek kokosowy. Czasami po nocy pojawia sie niewielka ilosc wydzieliny.
7. Broda i wargi wygladają wg mnie normalnie
8.Zmian na skorzye oprócz tych o ktorych pisalem nie ma takze mokrych.
9.Wylizywanie lap, gryzienie tak, sierść miedzy palcami jest ciemna, inna niż na lapach ale podeszwy sa czarne.
Wet osluchowo niczego nie stwierdzil ale powiedziala ze pies jest okazem zdrowia i dobrze utrzymany
Teraz i zima tez szuka raczej chlodnych miejsc.Zasypia na swojej poduszce a za chwile spi na podlodze obok niej albo na podlodze przy dzwiach ogrodowych ale konczy sen zawsze na sofie
Toby to pies idealny, jesli zostawic go w spokoju prawdopodobnie przespal by caly dzien.Jesli poswieci mu sie minimum uwagi to ma ADHD z turbodoladowaniem wulkan energi i wariat.
Toby jest raczej ciemny, moze nie tak ciemny jak jego matka, typwy przyklad goldena uzytkowego ale napewno nie jasny jak jego ojciec z kolei typowy przyklad goldena wystawowego.Po nim Toby ma masywna budowe.
Tak to wyglada z mojej strony.Jedyny pewny wniosek jaki wyciągam z tego co przeczytalem to to ze musze zrobic badania chormonow tarczycy bo to golden ale czy to w tej chwili priorytet zwazywszy na to ze objawy nie sa jednoznaczne?Moze powinienem w pierwszej kolejnosci zrobic test zeskrobin?
Na pewno przestane karmic wołowina dla tego mam pytanie... co z podrobami i zwaczami? Skoro mam byc cos czego pies nie jadl to baranina tez odpada.Wiec nie dawac żwaczy wogole?ciocia_mlotek - 2014-04-30, 16:34 Ja bym jednak najpierw zrobiła te zeskrobiny.
A jeśli chodzi o olej kokosowy - próbowałeś smarować mu wykwity tym? Bo OK ma właściwości przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Nie mówię, żeby tym leczyc ale można wspomócePiotr - 2014-04-30, 16:43
ciocia_mlotek napisał/a:
A jeśli chodzi o olej kokosowy - próbowałeś smarować mu wykwity tym
Nie nie próbowalem bo to dosc kłopotliwe przy takiej siersci ale spóbujescarletmara - 2014-04-30, 17:03 Zgadzam sie z ciocia_mlotek bo o ile dobrze zrozumiałam posta isabelle30 wszystko i tak się koniec końców sprowadza do infekcji. Bo sama niedoczynność tarczycy nie powoduje takich objawów jak opisał e-Piotr. Niedoczynność jedynie tak osłabia organizm, że jest podatny na infekcje bakteryjne/grzybiczne - dobrze zrozumiałam ?. Jeśli tak to i tak najpierw trzeba jednak wyleczyć zwierzę z tej infekcji. Czyli zrobić badania żeby stwierdzić jakie to bakterie/grzyby i jakim lekiem to potraktować. Swoją drogą lekarz i tak na pewno na infekcję przepisze antybiotyk jakiś bez względu czy to infekcja bakteryjna czy grzybica - tylko po badaniu lepiej będzie w stanie dobrać odpowiedni antybiotyk zamiast przepisywać na ślepo jakiś bo a nuż zadziała. Infekcja może powodować sensacje żołądkowe również, wiec w tej sytuacji ja bym się wstrzymała jednak z jakąkolwiek dietą i szukaniem alergii pokarmowej skoro może jej wcale nie być.
A testy na tarczycę swoją drogą też można zrobić przecież tego samego dnia co badanie zeskrobin.
Ja bym przynajmniej tak zrobiła.ePiotr - 2014-04-30, 17:53
scarletmara napisał/a:
A testy na tarczycę swoją drogą też można zrobić przecież tego samego dnia co badanie zeskrobin
No jasne zrobie jeszcze test na pasożyty a pozniej oddam nerke żeby zapłacic Snedronningen - 2014-04-30, 19:10 ePiotr, Masz dwie, jedną możesz zhandlować.scarletmara - 2014-04-30, 19:53 E tam kierowca w UK chyba nie ma źle ? Dasz radę :)ePiotr - 2014-05-01, 10:26 Mam pytanie, zamierzam zrezygnowac z wołowin. Co ze żwaczami ich tez nie podawac?a podroby ? czy kurze żołądki i wątróbka maga zastąpic podroby wolowe ?ciocia_mlotek - 2014-05-01, 13:30 Akurat w UK nie powinno być problemem zammienienie żwaczy krowich na jagnięce/baranie. To jest popularne mięso i o ile sprzedający wie to ci powie z czego dane zołądki pochodzą. Jeśli chcesz rezygnować z wołowiny to z caej wołowiny - mięsa, kości, podrobów
Same kurze żołądki i wątróbka to trochę mało na podroby (chodzi mi o urozmaicenie samych podrobów a nie gatunku). Możesz pytać o baranie, kurze, wieprzowe (jeśli wieprzowina jest pochodzenia brytyjskiego to nie musisz się obawiać o pseudowściekliznę bo kraj jest od lat od tej choroby wolny)ePiotr - 2014-05-01, 13:40
ciocia_mlotek napisał/a:
Akurat w UK nie powinno być problemem zammienienie żwaczy krowich na jagnięce/baranie
Przepraszam zle zadane pytanie.Z tego co sie dowiedzialem wczoraj powinienem zrezygnowac ze wszystkiego co pies jadl do tej pory, z baraniny tez.Zostaje mi od biedy kurczak ew królik z tych ogolno dostepnych, bo nie biore pood uwage koniny ani miesa ze strusia np.Biorąc pod uwage jak obfite ilościowo i jakościowo sa podroby wolwe trudno bedzie je zastapic nie mowiac juz ożwaczach( baranich tez) Wieprzowiny mimo wszystko nie zaryzykujeciocia_mlotek - 2014-05-01, 13:49 Bez żwaczy można żyć, to nie jest niezbędny składnik
Niepotrzebnie boisz się wieprza bo nie ma kompletnie czego sie bać akurat w UK. A wieprzowe podroby są dostępne bez dramatycznych problemów (popytac po sklepach miesnych)
Koniny i tak w UK raczej nie kupisz a jeśli już to importowaną co jest ekhem.
Poza tym pozostaje ci królik, zając, ptactwo wszelkiego rodzaju, jelenina i sarnina - ogólnie dzizyzna. Z tym, że dziczyzny teraz mało bo nie sezonSnedronningen - 2014-05-01, 14:52 Ale czemu chcesz zmienić psu dietę? Piszesz, że pies nie ma problemów cały czas tylko co kilka dni. Sam się zastanawiasz nad tym, że to chyba nie jest kwestia diety.
Chcesz zacząć eksperymentować zamiast zrobić badania. Rozumiem aspekt finansowy, ale biorąc właśnie go pod uwagę zastanów się czy stać Cię na leczenie w ciemno i kombinowanie cały. Czy takie postępowanie nie zwiększy kosztów. Ok, badania tanie nie są, ale dają nam obraz czy coś wpływa czy nie na zdrowie psa, bo inaczej zostaje nam podejrzewanie i interpretacja własna, która czasem może być w skutkach bardzo zła.