To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne ABC dla kotów - Warzywa i inne produkty roślinne

Skipper - 2013-10-03, 16:23

Aha :roll: Ale u mnie przed i po burakach nie jechało z kuwety jak któryś nasiusiał ;-)
Na BARF-ie generalnie kocia kuweta jest bezwonna, nawet jak qpa pół dnia przeleży.

klauduska - 2013-10-04, 07:49

Zrobiłam pierwszą [w ogóle pierwszą pierwszą (choć jeszcze i tak nie ze wszystkimi suplementami)] mieszankę i dałam surowego buraka. Bałam się jak cholera, że nie zjedzą, ale wciągnęły wszystkie równo :D
SuperStado - 2013-10-23, 17:36

Fajnie tak coś czasami odkryć :faja:
U nas burak też ma wzięcie, mielę bez obierania na sam koniec tworzenia mieszanki, przynajmniej w maszynce mięso nie zostaje bo burak przepycha :lol:

Skipper - 2013-10-23, 18:28

klauduska napisał/a:
Zrobiłam pierwszą [w ogóle pierwszą pierwszą (choć jeszcze i tak nie ze wszystkimi suplementami)] mieszankę i dałam surowego buraka. Bałam się jak cholera, że nie zjedzą, ale wciągnęły wszystkie równo :D


Hehe, któraś z dziewczyn pisała, że surowy burak działa rozwalniająco. Żeby do kuwety kociska zdążyły dolecieć... :twisted:

kreomolinka - 2013-11-10, 09:33

A zamiast warzyw można dać ryż? Gotowany, biały albo brązowy.

A co myślicie o awokado? Mój kot je uwielbia. Jest tłuste, miękkie. Wg wikipedii: zawiera kwasy palmowy i linolowy (?), 14% tłuszczy nasyconych, potas, witamina K, kwas foliowy, wit B6, C, E.
Samo zdrowie. Dobre dla futer czy niedobre? Czy obojętne.

Meri - 2013-11-10, 09:59

Awokado jest trujące dla kotów, a po to rezygnuje się między innymi z gotowych karm, aby uciec od ryżu...
kreomolinka - 2013-11-10, 10:40

czytałam że trująca jest roślina i pestki a nie owoc.

[ Dodano: 2013-11-10, 19:08 ]
edit: http://www.aspca.org/pet-...-plants/avocado

znalazłam. trujące dla ptaków głównie, psów. Kotów nie, ale nie przesadzać. Zastanawiałam się czy Wasza pupile takie dziwne rzeczy wsuwają czasem (bo to naturalne pożywienie dla nich nie jest na pewno)

Annazoo - 2013-11-11, 10:43

Ostatnią mieszankę zrobiłam z trawą i gorzko tego pożałowałam, bo koty zastrajkowały. Teraz doczytałam, żeby jej nie dodawać...

Wczorajszą porcję zrobiłam z odwirowanymi w sokowirówce odpadami z marchwi. Tak sobie myślę, że to może być sposób na dodanie błonnika dla balastu bez obciążania kotów węglowodanami z soku.

Do następnej dodam buraka, dzięki za pomysł :)

Sandra - 2013-11-11, 11:23

kremolinko, :->
Warto przeczytać cały wątek aby dowiedzieć się więcej, również o innych nieodpowiednich warzywach w diecie futer.
O awokado już było...nie raz.
Jest również skuteczne narzędzie Wyszukiwarka
Wpisując "awokado" i zaznaczając Pokaż wyniki jako:posty otrzymasz dodatkowe informacje np w wątku dla psów
http://www.barfnyswiat.or...ighlight=#4216.

Margot - 2013-11-11, 19:08

Przy zatwardzeniach, jako warzywek warto dodać podgotowaną w wodzie lub na parze dynię. Ładnie się rozprowadza w mieszance, a i dla kotów jest zwykle neutralna w smaku.
U nas akurat najlepiej się sprawdza w mieszankach.
U nerkowców trzeba mieć na uwadze, że dynia podwyższy poziom fosforu w mieszance (ponoć jest dosyć bogata w ten minerał).

Skipper - 2013-11-11, 19:18

Dane (kaloryczność, zawartość pierwiastków i witamin itp.) dla dyni gotowanej podane są tutaj
Strona jest dla kulturystów, tak że myślę, że dane są wiarygodne bo chłopaki chyba bardzo o swoją dietę i figury dbają :mrgreen:
Można sobie wrzucić do kalkulatora.

Margot, fosforu tak za dużo to tam raczej nie ma (25 mg/100 g), ale za to ile potasu... :shock:

annrem - 2013-12-13, 10:22

Dziewczyny ja w kwestii truskawek.
Kupiłam sobie wczoraj suszone truskawki na przekąskę. Otworzyłam ją przy kocie i to był mój błąd :oops:
Gdy tylko futro poczuło zapach prawie weszło mi w paczuszkę wielkości 5 cm. Było takie zawodzenie i prośby o kawałek, że jej dałam. Teraz wyczytałam, że kociaki nie powinny dostawać owoców.
Chociaż wczoraj widząc jej namiętny pełen pożądania wzrok skierowany w stronę truskawek :love: i tak raczej nie byłabym w stanie jej odmówić nawet wiedząc, że może zaszkodzić :oops:
Ogólnie kociak pierwszy raz dostał owoce, więc chyba nic złego jej nie będzie.

Następne truskawki będę zjadać w pracy, żeby kota nie denerwować

Dieselka - 2013-12-13, 15:31

nie popadajmy w skrajność.
Owoce nie uśmiercają kotów - musi być troszkę roślinek w ich diecie.
Skoro tak lubi to niech sobie zje.

Sandra - 2013-12-13, 17:12

Banan tez owoc.
Moje kocisko Pinto lubi, ale niezbyt słodkie czyli nie przejrzałe i koniecznie maleńki plastereczek z tej części środkowej, zdecydowanie środkowej samego rdzenia.
Kilka razy na języczek i po sprawie. Czasem raz, czasem dwa razy w tygodniu..
Gdy już nie chce to ostatni wypluje. I tylko on z mojej trójcy jest amatorem bananów :-D

mruczek - 2014-01-04, 17:01

co myslicie a temat dodawania do barfnych posilków warzywek z puszek herrmas bio kociołek warzyw?.....mam chyba z 6 sztuk na stanie zastanawiam się czy użyć:)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group