Karmy dla psów - Mięso suszone jako dodatek do karm?
magda_enka - 2019-01-22, 22:49 Temat postu: Mięso suszone jako dodatek do karm? Hej. Próbowałam przestawić swojego psiaka Duero na BARF, ale niestety kończyliśmy z rozwolnieniem i biorąc pod uwagę to, że mieszkam z rodzicami (których ciężko przekonać do BARFa), nie mam auta (więc nie bywam w mięsnych itp) oraz mam ogrom zajęć, chwilowo zrezygnowałam z tego pomysłu żeby psu nie zrobić krzywdy. Mam w planach przeprowadzkę i może wtedy podejmę drugą próbę ale przechodząc do meritum.
Kupiłam Duerowi na razie suche kulki Wiejskiej Zagrody, zamierzam do tego dodawać jakieś puchy albo i gotowane mięsisko.
Potrzebuje jednak także jakichś przysmaków dla niego i tu się zastanawiam nad mięsem surowym suszonym - parę razy dostawał takie smaki, nie miał po nich rewolucji ale czy można takie surowe suszone mięsko podawać w ciągu dnia przy karmieniu suchą? Bo wiem że nie powinno się mieszać kulek i typowego surowego Barfa, ale tu się zastanawiam...
I jeszcze drugie pytanie: na Barfie, to surowe kości mają "utwardzać" koopy. Wiem, że sucha już powinna byc zbilansowana pod tym kątem ale czy jest coś innego co mogę podawać psiakowi żeby miało podobny skutek? Czy jakieś suszone rarytasy też będą tak działać? (mamy czasem problem z zatokami okołoodbytowymi i staram się znaleźć "remedium").
Wybaczcie że takie długie pytanie, stokrotne dzięki każdemu kto przeczyta i wrzuci swój choć 1 grosz .
Zmieniłam tytuł wątku
Anilina - 2019-01-23, 12:27
magda_enka,
spokojnie możesz podawać przekąski z suszonego mięsa przy karmieniu suchą. Pewnie, że są to produkty o różnym stopniu przetworzenia i będą się inaczej trawiły, ale bez przesady. Zresztą nie będziesz pewnie intensywnie "smaczkować" tuż przed czy tuż po posiłku, tylko w pewnym odstępie. Na pewno mięsko szybciej się strawi niż kulki.
Dr. Karen Becker (amerykańska orędowniczka zdrowego żywienia zwierząt) nawet zachęca, jeśli ktoś nie może stosować 100% Raw food, żeby 2-3 razy w tygodniu podać świeży posiłek, bo to zdecydowanie wpływa na obniżenie ryzyka zachorowalności na nowotwory.
Co do BARFa i gruczołów, muszę Cię zmartwić.
Absolutnie nie zniechęcam, bo zawsze warto przejść na zdrowsze jedzenie. Jednak nie nastawiaj się, że to będzie specjalnie pomocne. Z moją suczką przeszłam na BARF 1,5 roku temu. W diecie stosuję kości, choć nie za dużo, bo ma po nich tendencje do zaparć. Akurat w ostatnich tygodniach podawałam trochę więcej mięsnych kości niż zwykle, miałam sporo na stanie.
Wczoraj, po nieprzespanej nocy, z samego rana popędziłyśmy do weta, bo okazało się, że gruczoł jej się zatkał i to do tego stopnia, że powstała przetoka. Co śmieszne, byłam przekonana, że przyczyną dłuższego parcia przy kupce było zjedzenie zbyt dużej ilości kości. W życiu czegoś takiego się nie spodziewałam. Nigdy wcześniej nie miała problemów z gruczołami (3 lata na suchej + posiłkach gotowanych), a ja byłam pewna że BARF dodatkowo im zapobiega. No cóż...
Pewnie jest to sprawa indywidualna i zależna od psa. Oby z Twoim było inaczej.
magda_enka - 2019-01-23, 13:12
Anilina,
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Napisałaś, że Dr. Karen Becker zachęca żeby podawać "świeży posiłek", jednak mam tu pytanie co rozumiesz pod pojęciem "świeży"? Po prostu jakieś dobre gotowane mięso z warzywami, czy raczej surowe?
A co do zatok to chyba założę nowy temat w odpowiednim miejscu bo chyba i tu pytania bym znalazła a nie chce mieszać na forum
Anilina - 2019-01-23, 13:37
Surowe. Ale jednak mięso gotowane jest mimo wszystko bliższe "świeżemu" niż sucha karma, więc lepszy rydz niż nic ;)
magda_enka - 2019-01-23, 13:41
Mój psiak niestety chyba nie bardzo umie sobie poradzić z surowym . Trawę zjada w ogromnych ilościach, nawet jak mu niewiele surowego do gotowanego dodawałam
|
|
|