BARFne Jadłospisy dla psów - Micha Grubiny i Świetlika
Firefly - 2017-10-09, 22:56 Temat postu: Micha Grubiny i Świetlika Dobry wieczór wszystkim :)
Korzystając z chwili wolnego napiszę wreszcie, co trafia do misek Grubiny i Świetlika.
Będzie dość długo ;)
Moje psy do niejadków nie należą, szczególnie Grubinka - gruby noworodek, grube szczenię, potem pulchna suczka wiecznie na diecie, od niedawna po sterylce, więc bardzo jej pilnuję.
Jej syn Świetlik nigdy problemów z wagą nie miał, ale długo nie mogłam trafić na karmę, która miałaby fajny skład i mu smakowała, a jak wreszcie trafiłam to...
... przeprowadziliśmy się do UK, tej karmy tu nie znalazłam, więc poszukiwania zaczęły się na nowo, aż w zoologicznym trafiłam na zamrażarkę z surowym jedzeniem - od tego czasu wszystko zaczęło znikać ze świetlikowej miski bez marudzenia :)
Grubinka dołączyła do nas 4 miesiące temu, już po sterylce, trochę "za dobrze odżywiona" przez moją mamę, więc postawiłam sobie za cel doprowadzić ją do porządku i odchudzić o jakieś 300g.
Nie mam doświadczenia w przygotowywaniu prawidłowego jadłospisu od podstaw, więc zdecydowałam się na gotowe mieszanki. Poniżej dla przykładu skład mieszanki z kaczką. Co sądzicie?
80% kaczka, 4% groszek, 4% brukiew, 4% marchew, 4% śliwka, algi (1%), szpinak (1%), ekstrakt z yukki, ekstrakt z zielonej herbaty, ekstrakt z pestek winogron, witaminy i minerały, zawiera też surowe mielone kości.
Dostępne są różne mieszanki (królik, dziczyzna, jagnięcina, ryby... chyba wszystko oprócz wieprzowiny)
Psy jedzą bardzo chętnie, wyglądają dobrze, Świetlik (wystawowy) w pełnej szacie, nie mam zastrzeżeń, Grubina schudła i wygląda lepiej niż przed sterylką, obydwoje mają mniej intensywny zapach z pyska, osad na zębach się zmniejszył, kupy też są mniejsze.
Na stronie producenta znalazłam również mięso wszelakie w całości i tu drugie pytanie, co polecacie dla bardzo małych (obydwoje ok. 2,5kg) żarłoków? Tu też jest wszystko, skrzydełka kurze i kacze, szyjki, serca, wątróbki itd.
Czasami daję im tzw. beef chunks z mieszanką warzyw, z tego co wiem to policzki wołowe, ale kusi mnie, żeby dać i czasami coś z kością w całości.
Będę wdzięczna za wszystkie rady i opinie, krytykę też przyjmę ;)
|
|
|