Powitalnia - Hej! :)
RudaElka - 2017-07-29, 00:25 Temat postu: Hej! :) Hej,
jestem Karolina i cieszę się, że trafiłam na takie forum, jak to :) O barfie słyszałam już bardzo dawno, ale dopiero teraz postanowiłam się zagłębić w temat, bo przestałam pracować na etacie i siłą rzeczy jestem częściej w domu. Mam w domu dwa koty, Sir Kota (kundel po brytyjczyku wg papierów adopcyjnych) i Majordomusa Prącie vel Teo (srebrny dachowiec). Razem z narzeczonym mieszkamy w Poznaniu, po Sir Kota jechaliśmy aż do Warszawy, Teo jest z fundacji Koci Pazur, w której jestem wolontariuszem. Sir Kot ma około 10/11 lat, Teo - rok według papierów. Ale oba zachowują się czasami jak dwumiesięczne kociaki, zwłaszcza nad ranem
Jak na razie czekam na kalkulator i pochłaniam wszystkie tematy na temat żywienia, koty mam od 11 lat, dwa "moje" zostały u rodziców. Jeżeli chodzi o żywienie, to przeszłam przez chyba większość karm, od RC przez Purinę do Sanabelle i TotW, a z miękkim to Felixy, Sheby, Animondy itp. Koty są łase na mięso i w sumie wszystko, co tylko szeleści i da się kroić, nie pogardzą też czipsami czy szynką ukradzioną prosto z ust, dlatego ciągle musimy mieć się na baczności i wszystko chować. Na barfa chcę przejść między innymi, żeby przekonać mamę do tego żywienia, bo ma chorego kota i karmi go syfem od weterynarza, który ma na pierwszym miejscu w składzie jakieś płatki plus zboża - nie muszę mówić, że kot przytył strasznie, a problem powrócił, nie? No i chcę jak najlepiej dla moich futrzastych dzieci :)
Sir Kot złodziej pada
Majordomus Prącie złodziej pluszaków
Mrowiszcze - 2017-07-29, 17:56
Bardzo cieplutko witamy na forum bardzo sie cieszymy takim odpowiedzialnym podejściem, choć żywienie kotów zdrowych troszkę sie różni od tych chorych. Napisz co dolega kotu Mamy i zagłębiaj potem jego wątek - tutaj dużo mądrych głów jest i z pewnością ci pomogą w razie watpliwości
śliczne te Twoje kościste, a Majordomus to już szczególnie
RudaElka - 2017-07-29, 19:47
Wiem o tym, ale nikt nie "potrafi" go zdiagnozowac, kot przebywa w Szczecinie :( Mial zapalenie wszystkich mozliwych narzadow i byl zatkany poteznym walcem z klakow, robi kupe z krwia, kupa jest rzadka. Usg bylo robione, wykryto zapalenie, wdrozono leczenie, kot przestal posikiwac i mu sie polepszylo na specjalnej gastro karmie. Ciagle na niej jest i znowu mu wszystko wraca, a na dodatek jest gruby :(
Na peano jak juz ogarne temat i zdobede w koncu kalkulator to zabieram sie za swoje zdrowe koty i jak opanuje to, to wracam do rodzicow i biore grubego na badania i poducze mame :)
|
|
|