To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Powitalnia - DziQ

Sushi - 2015-09-20, 11:50
Temat postu: DziQ
Hej ho!
Postanowiłam w końcu, że będę lepszą mamą niż dotychczas i przestawię psa na BARFa :hura: Na razie grzecznie czekam aż w końcu skończy się sucha karma i zaczynamy wielkie BARFowanie! Dzik ma 7,5 roku, 24 kg, od 10 miesięcy u mnie. Jest schroniskowym kundlem, którego rodzice kiedyś stali koło amstaffów i może owczarków holenderskich?

Oskar jest psem po amputacji głowy kości udowej, mam nadzieję, że mięcho pomoże mu trochę przypakować na tyłku. Ma też alergię na zanieczyszczenie powietrza i spaliny, dzięki czemu boryka się bolącym gardłem kilka razy w tygodniu i bardzo liczę na to, że częstotliwość występowania zapalenia gardła i krtani trochę się zmniejszy.

Pozdrawiamy!

Snedronningen - 2015-09-20, 12:37

A zdjęcia? I coś więcej o Oskarze? :kwiatek:
Sushi - 2015-09-20, 13:13

Są i zdjęcia ;-) Widać?




i ze swoją żółtą siostrą:


Oskar i DziQ to ten sam pies, ma tylko trzyczłonowe imię - Oskar Dziku Dzikowski (znany również jako Oskar Wiecznie Chory) :mrgreen:

Cóż więcej o Oskarze mogę napisać. Rozpycha się w łóżku, jest pełnoprawnym studentem - łazi ze mną na Uczelnię, pilnie słucha na wykładach, bierzemy udział w dogtrekkingach, zawsze zapomina połknąć ostatniego łyka wody, dzięki czemu zalewa mi mieszkanie jak mu się ulewa :-P Nie gryzie karmy, więc już szukam maszynki do mięsa, bo jak raz dostał szyję indyczą to połknął ją w całości :shock: Mieszkamy w Krakowie i planujemy powoli wyjazd na stałe do małego miasteczka/na wieś, żeby gardełko nie bolało.

Snedronningen - 2015-09-22, 05:32

Piękny pyszczek z niego. :kwiatek:
Sushi - 2015-09-28, 12:13

Dziękujemy :mrgreen:

Mi totalnie odbija na punkcie barfa, co chwilę robię jakieś zamówienia, szukam mięcha, pojemniczków, rzeźni, hodowli zwierząt do zjedzenia. Wczoraj kupiłam zapas roślin, wagę kuchenną, tarkę i dzisiaj od rana trę warzywa i owoce, odważam na nowej wadze, porcjuję i do zamrażarki :mrgreen: Oskar siedzi koło mnie i się ślini, bo owocki i warzywka kocha strasznie.

Rety, rety, jeszcze z tydzień na suchym a potem witajcie piękne, małe kupy, twarde mięśnie. Żegnaj weterynarzu i zapachu trupa z pyska :hura:

Sushi - 2015-10-10, 16:24

No przecież muszę się pochwalić :mrgreen:
Barfujemy na całego, a tak wygląda zamrażarka prawdziwej wegetarianki, która mięsa nie dotykała przez 13 lat 8-) 11 kg mięcha popakowane w porcje 400 g, na 27 dni :-D

Po lewej jeleń + wół + indyk, po prawej wół + królik + łosoś :food:

Snedronningen - 2015-10-10, 18:11

Ładne to to.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group