To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne Jadłospisy dla psów - Mój jadłospis - czy odpowiedni? Początkująca

KarlaAppetina - 2015-06-29, 12:43
Temat postu: Mój jadłospis - czy odpowiedni? Początkująca
Witam wszystkich serdecznie,
Wraz ze swoim psiakiem - Czesiem, dopiero zaczynamy Naszą wspólną przygodę z BARFem:-) Wszystko zaczęło się od problemu behawioralnych mojego czworonoga oraz od przeczytania bardzo wartościowej lektury pt. "Mój pies się nie boi" Nicole Wilde, w której autorka polecała dietę BARF, postanowiłam, że spróbuje. Szukając informacji natknęłam się na Państwa forum, które było mi baaardzo pomocne. Jako bierna czytelniczka przez miesiąc czasu studiowałam różne ciekawe tematy:-) Przygotowanie do przejścia na dietę BARF wyglądało "standardowo" - dzień głodówki, karmienie żwaczami z treścią przez 3-4 dni, 5 dnia dodałam surowe mięso, potem znowu żwacze, kości aż do całkowitego przejścia na samo surowe mięso ( oczywiście z domieszką warzyw, owoców, od czasu do czasu nabiał, skorupki jaj, żółtko, czosnek). Chciałam się z Wami podzielić sporządzonym przez mnie jadłospisem i jednocześnie dopytać co o nim sądzicie? Czegoś w nim brakuje? Zaznaczę, że pomimo krótkiego stosowania tej diety, widzę jak mój psiak jest szczęśliwszy niż będąc karmionym karmą suchą - za którą zresztą nie przepadał. Jego kupy były wręcz ogromne, potwornie cuchnące. Teraz może i nie pachną fiołkami ale wyglądają zdecydowanie "zdrowiej", są mniejsze i "ładniejsze". Dość o kupie przejdźmy do szczegółów;-)
Czesiek, mieszaniec schroniskowy, przygarnięty w wieku 1.5 msc. Waga ok. 27 kg, jest to niewątpliwie mieszanka ras "wybuchowych". Kastrowany, aktywny samiec. Dziennie porcja (kamie raz dziennie po wieczornym spacerze ok. 22:00) to ok. 500g, czasami, kiedy psiak jest cały dzień na świeżym powietrzu i "szaleje" zwiększam porcje do jakichś 600 - 650 gram. W ciągu dnia ze dwa 3 razy, w ramach przekąski dostaje przysmaki w postaci wędzonych uszu, tchawic, szyjek, łapek kurzych,penisów wołowych, suszonych sardynek czy suszonych żwaczy.
Czesio uwielbia swoją nową dietę, z wielkim zaciekawieniem i niecierpliwością, z wielkim "glutem" śliny cieknącym z jego pyszczka, patrzy na kolejne przygotowywane dla niego michy;-)
Poniżej wklejam jadłospis tygodniowy jaki sporządziłam:

Pon. 500gr Mięso + warzywa + owoce + olej + żółtko
Wt. 500gr Kości drobiowe / wołowe / cielęce
Śr. 500gr Żołądki + warzywa + owoce + olej
Czw. 500gr Mięso + warzywa + owoce + olej + żółtko
Pt. 500gr Kości drobiowe / wołowe / cielęce
Sob. 500gr Żołądki + warzywa + owoce + nabiał
Ndz. 500gr Ryba + warzywa + owoce

Mięso = bez kości – drobiowe, wołowe, dziczyzna, królik
Warzywa = marchew, burak, pomidor, ziemniak (ugotowany), pietruszka, ogórek, szpinak, kukurydza, seler, rzodkiewka, czosnek, algi morskie
Owoce = jabłko, gruszka, truskawki, brzoskwinie, banan, maliny, ananas, śliwka, grejpfrut, mandarynka, kiwi, wiśnia, porzeczka, pomarańcza, arbuz
Nabiał = sery, twarogi, jogurty
Olej = olej z łososia, olej lniany
Ryba = cała, zmielona w maszynce.
Podroby = serca, żołądki, nerki, wątroba, ozory, policzki, ogony

Lena06 - 2015-06-29, 14:12

Olej lniany wywalamy ;) Tutaj o tym dlaczego tłuszcze zwierzęce przewyższają roślinne:
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=352

Zrezygnowałam bym też z suszonych kupnych przysmaków, ewentualnie zrobiła je sama. Mimo, że się tak wydaje, nie są one zbyt zdrowe, bo też polewane są 'dziwnymi' rzeczami, a Twój pies jednak dostaje je dość często.

I wydaje mi się, że bardzo dużo w diecie wychodzi tych owoców i warzyw. Ale może mi się wydaje, bo nie wiem, ile wagowo ich podajesz, a jednak są na co dzień.

KarlaAppetina - 2015-06-29, 14:19

Oleju lnianego jeszcze nie kupiłam więc nie dostał. Co do tych przysmaków to będzie Cześkowi trudno z nich zrezygnować.... Bardzo je lubi i oczekuje w ciągu dnia - kupuję łapki kurze i żwacze od osoby, która je sama suszy a co do pozostały smaczków to kupuję firmy Maced. Z tego co się dowiadywałam to nie posiadają dodatków smakowych i konserwantów...
Lena06 - 2015-06-29, 14:21

Ok, ok ;-)
A napisz gdzie w jadłospicie masz podroby i czy same kości w ciągu dnia go nie zatwardzają/zatwardzą?

KarlaAppetina - 2015-06-29, 14:24

Jeżeli chodzi o podroby to mieszam je z żołądkami:-) Także wszędzie tam gdzie są żołądki są i podroby;-) Nie ma zatwardzenia;-) raz po szyjkach indyczych miał wolną kupę.... Ale tylko raz. Bardzo dobrze wszystko przyswaja i przyjmuje:-) żwacze na początku zaleca się podawać w 3-4 porcjach dziennie, ja od razu dałam pół kilo, wciągnął aż mu się trzęsły uszy i szczęśliwy się wyciągnął na swoim fotelu:-)
Lena06 - 2015-06-29, 15:26

To jak na moje oko jest ok :mrgreen:

Hm, a jeszcze taki szczegół, choć to w zasadzie szczegół nie jest tylko dość ważna kwestia. Jakieś suplementy prócz oleju z łososia i skorupek podajesz?
Jeśli nie, należałoby się rozejrzeć za podstawowymi.

KarlaAppetina - 2015-06-29, 16:03

No właśnie w kwestiach suplementów jestem totalnie niezorientowana:/ Mogłabym poprosić o polecenie jakiegoś suplementu?
Lena06 - 2015-06-29, 16:15

Tu spis suplementów:
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=81

A tutaj cały dział poświęcony suplementom:
http://www.barfnyswiat.org/viewforum.php?f=13

Podstawowy zestaw to: drożdże browarniane, skorupki, olej z łososia, tran, wit. E (najlepiej Tokovit z apteki), krew, algi, sól himalajska/morska/kamienna.

Tutaj jeszcze kilka informacji:
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=441

KarlaAppetina - 2015-06-29, 17:40

Sól stosuję, olej z łososia też, skorupki jaj daję mniej więcej 2 -3 razy w tygodniu - nie wiem czy nie za często. Natomiast zielonego pojęcia nie mam skąd brać świeżą krew....
Lena06 - 2015-06-29, 17:56

Poczytaj linki, które Ci podrzuciłam. Tam wszystko jest. W drugim linku masz dział o suplach i tam są wyszczególnione tematy o hemoglobinie.
Nie musi być świeża, może być suszona, również zwykła hemo wieprzowa do wyrobów kaszanek bez dodatków.

KarlaAppetina - 2015-07-02, 07:07

Niestety pojawiły się pierwsze problemy... Po przedwczorajszej porcji kości ( ogon cielęcy, szyjki indycze) Czesiek miał zatwardzenie... była kupa o 14 dnia następnego (mniejsza niż zwykle) oraz na wieczornym spacerze ( normalnie się nie zdarza, również malutka). Wczoraj wyjątkowo zamiast żwaczy z treścią ( nie zdążyłam na czas wyjąć z lodówki - moja wina) Dostał porcję mięsa wołowego, podroby ( 50 g wątroby, 150 g serc kurzych), jogurt naturalny, żółtko, jabłko. Na spacerach (od tych dwóch dni) skubie trawę częściej niż zazwyczaj. Dziś obowiązkowo podam u żwacze aby troszkę przeczyściły go. Mam nadzieje, że będzie wszystko ok ponieważ Czesio uwielbia wcinać kości:-)
ciocia_mlotek - 2015-07-02, 09:20

Kilka sugestii Warzywa i owoce, jesli decydujesz sie podawac, lepiej podawac osobno a nie razeem z miesem
Nabial jest psu zupelnie zbedny i nie stanowi elementu diety barfnej. Mozna od biedy dacc psu kubeczeekk wylizac itp, jesli barrdzo lubi,, ale nie jako czesc diety
Co do owocow - psy niejadaja ccytrusow. W warzywach zrezygnwalabym zupeenie z zieniakow (sama skrobia) i kukurydzy (kukurydza jest zbozem)
Jajko mozna podawacc w calosci, nie trzeba oddzielac zoltekk
Podroby - musimy pamietac, ze podroby jako klasa spozywcza to nie do konca to samo co podroby w rozumieniu barfnym. W barfie podroby to organy wewnetrzne. Elementy takie jak ozor, policzzki, ogony to jest mieso (z czego w ogonie tez kosc)

HoWaKo - 2015-07-02, 12:00

Myślę, że bezpieczniejsze dla psa byłoby zrezygnowanie z dnia/posiłku opartego wyłącznie na kościach - sama widzisz, że miał problem z zatwardzeniem, a to ani nic przyjemnego, ani bezpiecznego. U nas model żywienia wygląda skrajnie inaczej i się sprawdza, stąd moja rada aby obok kości podać psu np. wątróbkę, nerki, czy ogólnie inne elementy surowizny.
ciocia_mlotek - 2015-07-02, 13:02

Zdecydowanie sie zgadzam. Co prawda sa psy, ktore moga spokojnie miec posilek zlozony prawie z samych gnatow, ale dla wiekszosci lepiej jest jesli kosc jest podana z wieksza iloscia miesa lub z podrobami
KarlaAppetina - 2015-07-06, 19:00

Nie podaję samych "gołych" kości - szyje indycze czy ogoln cielęcy miał dużą ilość mięsa. W dzień "kostny" wchodzi równieź np. Udko kurczaka (z kością). Wczoraj podałam psiakowi rybę - pstrąga - surową, zmieloną w maszynce z uwagi na ości i dzisiaj psiak miał biegunkę.... Trochę się zacynam niepokoić że to wszystko wymyka mi się spod kontroli. Czesio nie tknie nawet podrobów o ile nie są drobnie posiekane i "przemycone" z mięsem albo żwaczami.... Warzywa i owoce lubi, zmielone mieszam z mięsem inaczej raczej nie tknie. Co do jogurtu to dodawalam ok. 50g do warzyw i mięsa. Ziemniaki podawalam tylko raz. Teraz podaję mieszankę warzyw - burak, marchew, ogorek. Cytrusow nie podawałam jeszcze. Kupiłam i czekam na przesyłkę: Olej z łososia oraz drożdże piwne.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group