To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Kącik behawioralny - Psy myśliwskie

smirnoffik - 2014-04-16, 11:47
Temat postu: Psy myśliwskie
Nie znalazłam podobnego tematu, ale jeżeli istnieje a ja nie zauważyłam poproszę o przeniesienie mnie.

Czy są na forum jakieś psiaki, które pracują na polowaniach? Moja koleżanka ma 2 takie psy (wyżlicę i teriera) i się zastanawia czy podawanie jej psom BARFa nie spowoduje tego, ze na polowaniach psy będą zjadać ptactwa zamiast je przynosić?

Dieselka - 2014-04-16, 12:38

może sama nie posiadam, ale znajomy myśliwy ma psa z którym poluje. Psiak oczywiście jada dziczyznę :D
Nie ma żadnego problemu podczas polowań

Aniek - 2014-04-16, 12:58

Przynoszenie aportu nie jest związane dietą, raczej z odpowiednim szkoleniem ;)
filka - 2014-04-16, 13:13

Koleżance chyba chodziło o prawdziwe polowania a nie konkursy.
Też byłam ciekawa jak się ma BARF do prawdziwych polowań.

Aniek - 2014-04-16, 13:21

Aport czy postrzałka, zasada podobna. To tak jakby zastanawiać się nad tym, czy mój pies, skoro je surowe mięcho, pije krew itd nie zacznie się interesować skaleczeniem u mnie, czy innej osoby...
Dieselka - 2014-04-16, 13:23

przyniesienie martwej kaczki jest aportem :)
Tak samo jak mając psa na barfie, nie musisz się martwić że zeżre Ci z tego powodu kota czy odgryzie głowę, "bo zna smak krwi" :)

Snedronningen - 2014-04-16, 13:23

smirnoffik, to raczej od psa zależy niż od diety. Myśliwy, z którym sobie tropimy nie ma ze swoimi psami najmniejszego problemu.
smirnoffik - 2014-04-16, 13:30

wydawało mi się dokładnie tak jak piszecie, ale chciałam się upewnić od kogoś kto ma z tym do czynienia. Wielkie dzięki :)


no i tak chodzi o normalne polowania. Welsh terier jest na dużego zwierza to się nie martwi, ze jej jelenia zeżre :D ale wyżlica poluje na ptaki i ponoć juz raz im kaczkę zjadła jak była na marketowych chrupkach (bleh). W sumie pewnie potrzebowała normalnego jedzenia :)

Snedronningen - 2014-04-16, 13:33

smirnoffik, pies o dziwo nie potrafi myśleć abstrakcyjnie i nie dla każdego osobnika oczywistym jest, że ten zastrzelony ptak jest takim samym jak ten podany w misce - bez piór, dzioba, samo mięsko. To właśnie powiedz koleżance.
smirnoffik - 2014-04-16, 13:38

a zapach nie jest ten sam?
Snedronningen - 2014-04-16, 14:16

Zapach to nie wszystko. I raczej jest inny. To co dla nas pachnie prawie tak samo dla psa się diametralnie różni. Jeżeli psy wcześniej polowały z koleżanką i przynosiły, to ja bym im przypomniała co trzeba robić.
filka - 2014-04-16, 14:45

Postrzałek to jeszcze żyjące zwierzę, a my dajemy psom mięso już po przemianach chemicznych, więc o innym składzie chemicznym i na pewno zapachu.
ciocia_mlotek - 2014-04-16, 18:59

smirnoffik, znam sporo myśliwych barfujących. Część z nich np oddaje psom część upolowanej zwierzyny - tak jakby w ramach nagrody. To samo robią z pracującymi fretkami. Dieta i szkolenie to 2 rózne rzeczy
Zofijówka - 2014-04-16, 20:36

Pracujące psy obrzerają się do granic możliwości wszelkimi odpadami i brzydkimi kawałkami podczas rozbioru dzikiego zwierza. Ale spotkałam się z taką opinią, że absolutnie żadnej sarny dla psa. Że jest to tak niewyobrażalnie cudny smak i zapach, że potem pies nie chce chodzić na dzika. Myślę, że co człowiek, to inna opinia.
ciocia_mlotek - 2014-04-16, 20:58

Oczywiście, że co człowiek to opinia. Ale wg mnie to, że wielu myśliwych normalnie karmi psy tym samym na co polują jest dowodem na to, że jest to zupełnie normalne i do zrobienia, prawda? :mrgreen: Kwestia treningu i tyle. Może po prostu niektórym tak jest łatwiej i tyle (w sensie nie podawać tego na co sie poluje)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group