To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne ABC dla fretek - Co wcinają moje fretki :-)

Alani - 2011-09-24, 21:23

Dzisiaj, dzięki uprzejmości anathei, mam zaszczyt przedstawić wam moi drodzy, menu na 2 tygodnie dla moich freciąt :mrgreen:
Przedstawiam wam ... tuszkę z nutrii :mrgreen:

https://picasaweb.google.com/105789868371277852253/BARF?authkey=Gv1sRgCMKaxL7CoNSfxgE#5655989334109911954

Chciałam też pokazać co m. in wcinają moje stffforki-potffforki :mrgreen:
mieszanka gołębio-kaczo-kurczakowa https://picasaweb.google.com/105789868371277852253/AlaniMajaIBellaRazemOd24072011D?authkey=Gv1sRgCN7Slsmo8Je4DA#5635797785001699762 - na fotce Majunia
https://picasaweb.google.com/105789868371277852253/AlaniMajaIBellaRazemOd24072011D?authkey=Gv1sRgCN7Slsmo8Je4DA#5635799366941622530 - gołąbek (przepraszam za jakość - nowy sprzęt, uczyłam się, a światło nie odpowiadało zbytnio ;) )
https://picasaweb.google.com/105789868371277852253/TrzecieUrodzinkiMai13062011?authkey=Gv1sRgCI76z6vZo4uM1wE#5617273389372007362 - a tu Majka z wołowinką :-P

Pozdrawiam wszystkich 8-)

anathea - 2011-09-25, 08:39

i jak nuterka zasmakowala??
Alani - 2011-09-25, 13:05

Bardzo smakowało :mrgreen:
Freteczki serdecznie dziękują 8-)

Alani - 2011-10-08, 17:53

Na nieszczęście freciąt nutria się już nam skończyła :-( Ale co tam, dzielnie pojechałam do makro gdzie zaopatrzyłam się w około 6,5kg mięcha, nie pachnącego jeszcze, co mnie oczywiście bardzo ucieszyło :mrgreen: W skład mieszanki wchodziły: serca gęsie (pierwszy raz w makro podpatrzyłam :lol: ), serce wołowe, wołowinka w dużą ilością tłuszczyku i ścięgien, cała kaczuszka i porcje rosołowe z kurcząt (serdecznie je polecam, dużo jest mięcha i kości a freteczki moje je wprost uwielbiają). Niestety nie wypalił wypad do dziadków, ani dziadków do nas co skutkuje brakiem pysznych gołąbków na ten miesiąc co oczywiście postaram się odrobić w listopadzie (bo za miesiąc znów lecim do sklepu po mięsiwo :mrgreen: ). Psu i kotu też się coś uszczknęło m. in nogi z kaczki których to moje księżniczki nie jedzą :roll:
Pannie Bellutkowej widać już nowe włoski tzn że zaraz zaczniemy kłaczyć :lol: U Majkunia też coś widać, a u Alani jak włosków nie ma tak ich nie ma :-( Niedługo jedziemy do dr Botko na odrobaczenie przed szczepieniem, przy okazji pobierzemy M krew, A zostanie zbadana pod kątem małych czerwonych plamek na grzebiecie, a B zaliczy rutynową kontrolę :-P

Pozdrawiamy :-)

Alani - 2011-10-16, 18:20

Wczoraj, jeszcze raz dzięki uprzejmości i wyrozumiałości anathei, do freciego menu zawitała cała tuszka z nutrii. Dodatkowo zakupione zostały żeberka z barana (mięsko i tłuszcz wskoczyły do michy freciej, natomiast większe kości zadowoliły kulinarnie psa i kota :mrgreen: ), konina i porcje rosołowa z kaczuszki (mhhhmmm nasze ulubione!). Poporcjowałam też mielone końsko-wołowe, w razie jakby dziewczynki podłapały jakiegoś wirusa i postanowiły się rozchorować ;-)
Tak więc otrzymaliśmy mieszankę nutriowo-końsko-baranio-kaczą :mrgreen: Jak na razie freciaki prawie się pobiły o nutrię, a o koniu to już nie wspomnę :lol:

Alani - 2012-01-28, 21:57

Dzisiaj zakupiłam 1kg nerek króliczych, 1,5kg wołowiny, 1,5kg podudzia indyczego, 1kg serc kurzych oraz 2,5 porcji rosołowej z kaczki. Przez bandyckie ceny cielęciny (przedtem mostek kosztował 15zł/kg teraz ponad 20zł/kg) oraz królika (30zł/kg) nie mogłam pozwolić fretkom na taką przyjemność. Zrekompensowałam to im całą kobiałką jajek gołębich i jajkami przepiórczymi :-) Wiosna tez będzie dobrze, bo się wyklują bażanty a do gospodarstwa dołączą gęsi 8-)
harpia - 2012-01-28, 23:01

Nie no, ja się przeprowadzam pod Poznań do dziadkowego gołębnika Alani :faja:
gohna - 2012-01-29, 23:05

dla Matyldy mam juz przygotowane i zamrożone kuleczki kaczuszkowo-kurczakowe, poza tym panna lubi też perliczki, króliczki, gołąbeczki, przepióreczki i bażanty :food: .
Wolowina i jeleń od szczeniaka BE i nic nie jest w stanie mojej potwornickiej do rogatych mięs przekonać :roll:

agabra - 2012-01-30, 08:15

Zgadzam sie, to niesprawiedliwe, ja też chcę mieć taki wybór...
się cieszę jak mi się gęś i perliczkę uda dostać

Nici - 2012-01-30, 14:49

a ja chce miec takie ceny jak w Polsce sa, bo mnie tu jedzenie dla moich Panow ( w tym jednego bo ja wiem jakim mianem mam Bertila okreslic? wyglada jak wiekszy jamnik...) rujnuje...a oni sa bardzo wybredni - wciagaja strusia, krolika, kaczke, indyka, konia, watrobki, serduszka, wolowinka...teraz przeczesuje wszystkie sklepy zoologiczne w poszukiwaniu mrozonych pisklakow i myszek...ale ni chu chu wiec chyba dopiero pod koniec lutego dostaniemy dostawe z innego miasta :)
Alani - 2012-01-30, 18:49

Chciałabym mieć dostęp do przepiorek i podrobow innych niż serca gesie, nerki krolicze i tradycyjne podroby kurze i indycze. Podobno Mòj kolega ma kuzyna który hoduje perliczki, przepiorki i króliki - proszę go od już 3 miesięcy żeby sie spytał ile takie coś by kosztowało ...
:roll:

gohna - 2012-01-30, 21:35

Nici a ceny brytyjskie :?: 2 funty za mrożonego delikwenta typu królik z pobliskiego ferret rescue ;-) złapany pewnie przez innego freciaka mieszkańca rescue lol
minus: królik tak jak złapany w skórze i do wypatroszenia (o tak tu się takie króliki w całości do klatek wrzuca a freciaki biorą co chcą lub do czego dopchają ;-) )
no ale taki sam zwierz na farmerskim targu oskórowany podzielony gotowy do gotowania 5 funciaków dzika kaczka z targu (dużo mniejsza niż ta hodowlana ale dla Matyldy pyssssszzzzzzna ;-) 4 funty, bażant chyba po 4.50 da się żyć

Alani - 2012-02-27, 22:32

Nowe menu:

- cały królik (1,3kg)
- cała kaczuszka (1kg)
- 2 porcje rosołowe z kaczuszki (2kg)
- wołowina (1,5kg)
- mostek cielęcy (1kg)
- krewetki (0,5kg)

Jak widać wyszło z 7,3kg mięsa z kością, zrobiłam porcje mniejsze i większe, że wyszło 31 porcji (średnio 225g paczuszka). Miało być po 180g, ale tata do dzisiaj nie kupił baterii do wagi (baterie takie jak do zegarka :-| ). Od razu wszystko zmieszałam z tauryną, krwią suszoną i drożdżami - wyszło mięso, które wyglądało jak grillowane :lol: (pewnie za sprawą krwi). Później pododaję oleje i skorupki.
Odstawiłam podroby, ze względu na ich ilość w poprzedniej mieszance. I tak nereczek nie zjadały (małe uwielbiają serca i żołądki - jakby się znowu trafiły serca gęsie i żołądki indycze :oops: )

nenya - 2012-02-28, 07:52

U mnie na ten miesiąc poszła kaczka, cięlęcina, pałki z kuraka i dwie nogi indycze, czułam się jak mały Koreańczyk przy jakiejś manufakturze jak kroiłam to mięcho tasakiem:P
Alani - 2012-03-02, 21:14

Dzisiaj widziałam zamrożona tuszke zająca - 2,5kg za 220zl ... :shock:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group