Karmy dla kotów - Analiza gotowych karm dla kotów - poradnik
dagnes - 2011-09-14, 11:50 Temat postu: Analiza gotowych karm dla kotów - poradnik Dla wszystkich zainteresowanych samodzielną analizą gotowych karm dla kotów, zebrałam w jednym miejscu reguły jakimi należy się posługiwać. Mam nadzieję, że okażą się pomocne tym, którzy oprócz BARFa dają także swym BARFnym kotom (czasem ) jakąś puchę czy chrupkę.
Co może (lub powinna) zawierać dobra karma dla kota:
• konkretne mięso wymienione z nazwy (gatunku) oraz przynależny mu tłuszcz i kości,
• tłuszcz z konkretnych gatunków zwierząt,
• podroby nazwane konkretnie (w ilości nie przekraczającej naturalnych proporcji w całych zwierzętach, tj. wątroba max. 7%, serca, nerki, żołądki w sumie max. 15-20%, inne do 10%),
• jaja kurze, przepiórcze lub innych ptaków,
• mięso ryb konkretnego gatunku,
• warzywa dostarczające węglowodanów i błonnika, w ilości do max. 10%,
• dodatkową taurynę - im więcej, tym lepiej gdyż żaden producent nie dodaje jej w wystarczającej ilości,
• olej z ryb (najlepiej z łososia) jako żródło kwasów omega-3,
• dodatkowe witaminy „deficytowe”:
- A (w przypadku braku odpowiedniej ilości wątroby w karmie),
- E (może być niewielka ilość oleju z kiełków pszenicy),
- D3 (najlepiej w postaci naturalnego tranu, jeśli karma nie zawiera mięsa ryb),
- witaminy z grupy B, zwłaszcza te których brakuje w samym mięsie, a karma nie zawiera wszystkich potrzebnych podrobów (B1, B2, biotyna, kwas foliowy) - tu najlepsze są drożdże piwne,
• minerały „deficytowe”, których brakuje w samym mięsie, a karma nie zawiera kości oraz odpowiednich ilości podrobów bogatych w te minerały:
- wapń (jeśli brak w karmie kości, to mączka kostna lub skorupki jajek, ewentualnie węglan lub cytrynian wapnia),
- sód (przy braku w karmie kości i krwi, musi być sól spożywcza, nie jodowana, nie warzona, nie rafinowana, najlepiej kamienna),
- żelazo (najlepiej jeśli w karmie wykorzystano krew lub preparaty z krwi - np. wyizolowaną hemoglobinę),
- jod (np. mączka z alg morskich),
- miedź, cynk, potas, selen, mangan.
Czego dobra karma dla kota nie powinna zawierać:
• produktów ubocznych z uboju i utylizacji zwierząt oraz niewiadomego pochodzenia (także roślinnych), nie nazwanych konkretnie,
• zbóż i ich pochodnych (pszenicy, żyta, jęczmienia, owsa, ryżu, kukurydzy), zawierających duże ilości białek roślinnych (glutenów) i skrobii,
• innych produktów roślinnych zawierającyh duże ilości skrobii oraz białka - przede wszystkim rośliny strączkowe i bobowate (w tym soja), ziemniaki,
• owoców (zawierają szkodliwą dla kotów fruktozę),
• mleka i produktów mlecznych,
• olejów roślinnych (wyjątek: minimalne ilości oleju z kiełków pszenicy jako źródło wit. E),
• nadmiaru błonnika (celulozy roślinnej) ponad to, co zawierają warzywa (nie powinno być izolowanej celulozy z czegokolwiek, pulpy, wysłodków itp.), może być mielone siemię lniane,
• konserwantów chemicznych,
• przeciwutleniaczy chemicznych,
• barwników,
• aromatów (naturalnych i sztucznych),
• cukru, karmelu i wszelkich substancji słodzących,
• stabilizatorów,
• udziwnionych dodatków „marketingowych” typu: modne aktualnie wyciągi z egzotycznych roślin, których kot nie miałby możliwości w naturze spożywać.
Parametry, jakie powinna mieć dobra karma:
• źródło białka wyłącznie zwierzęce (śladowe ilości białka z warzyw można pominąć),
• tłuszcz wyłącznie pochodzenia zwierzęcego,
• zbilansowane wartości wapnia i fosforu (stosunek Ca:P w okolicach 1,1:1 - 1,2:1),
• zawartość węglowodanów max. 5% w suchej masie,
• zawartość białka w granicach 45-55% w suchej masie
• zawartość tłuszczu w granicach 22-35% w suchej masie,
• proporcje kwasów omega-6 do omega-3 jak najbliżej 1:1, dolna granica to 4:1 (przy czym dodatkowe kwasy omega-3 nie mogą pochodzić z roślin, tylko wyłącznie ze zwierząt - najlepiej z olejów rybnych),
• jeśli jest możliwość wyliczenia, to bilans potasu do sodu powinien zawierać się w przedziale 1,2:1 - 2:1,
• poszczególne składniki oraz cała karma powinny być jak najmniej przetworzone i nie poddawane obróbce termicznej w ekstremalnie wysokich temperaturach (preferowane metody obróbki to: suszenie powietrzem - najlepiej, krótkie gotowanie na parze, dłuższe gotowanie w jak najniższych temperaturach, odradzane: wszelkie metody ekstrakcji składników pod wysokim ciśnieniem i w wysokiej temperaturze, proszkowanie, rafinacja, smażenie, grillowanie, sterylizacja, w tym autoklawowanie).
W czasie analizy należy szczególną uwagę zwrócić na tricki, którymi posługują się producenci aby zmylić konsumenta czytającego etykiety na karmach: rozszczepianie składników (splitting), różnicowanie mięsa świeżego (i produktów roślinnych) od mączki, podobieństwa w nazwach poszczególnych składników (np. „kurczak” oznaczający produkty uboczne). Opisałam te i inne praktyki w opracowaniu zalinkowanym poniżej w punkcie 1.
Wyliczanie suchej masy karmy:
100% - wilgotność karmy (% wody) = sucha masa
Wyliczanie ilości węglowodanów w karmie:
100% – (białko + tłuszcz + popiół + włókno + woda) = % węglowodanów w mokrej masie
Wyliczanie zawartości składników w suchej masie karmy (na przykładzie węglowodanów):
(węglowodany w mokrej masie / sucha masa) * 100 = zawartość % węglowodanów w suchej masie karmy
Pomocne mogą też być:
1. Jak czytać informacje na opakowaniu karmy: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=243
2. Pet Food Labels – General: http://www.fda.gov/Animal...orYou/UCM047113
3. Understanding how to read dog and cat food labels: http://petcaretips.net/reading-pet-food-label.html
4. Tierfutteretiketten – was sie uns sagen (und was nicht): http://www.cats-country.d...eretiketten.pdf
5. What’s really in pet food: http://www.bornfreeusa.or...hp?more=1&p=359
Życzę wszystkim udanej zabawy z samodzielną analizą
|
|
|