BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
Suplementy & Co - Trawa dla kota - czyli dla psa
isabelle30 - 2013-01-31, 21:23 Temat postu: Trawa dla kota - czyli dla psaNie wiem czy w dobrym dziale ale mnie poprawicie w razie czego..
Otóż mam problem. Brutus począwszy od wiosny zażera się trawą. Zimą nie ma biedak nic do skubania...widać że potrzebuje tej zieleninki. No i tak sobie pomyślałam, że w sumie co mi tam...wygospodaruję kawałek parapetu na małą uprawę.
Czy taka trawa dla kota - taka jaką można kupić w sklepie zoo nadaje się dla psa? Wiem, że najbardziej smakuje zwykły perz (jakoś mi nie przyszło nigdy do głowy żeby latem zebrać nasiona)shana55 - 2013-01-31, 22:04 isabelle30
Też mam ten sam problem i z kotami i psem tęsknią za świeżą zieleninką. Kupiłam im w sklepie paczkę siana, pachnące, ładnie wyglądające namoczyłam, myślałam, że może im to zasmakuje i zastąpi w jakimś procencie świeżą trawę, ale poskubały troszkę, rozwlekły po domu i zostawiły. Myślałam nad taka trawką w doniczce, ale moje koty uwielbiają taką ostrą trawę rosnącą dziko i zjadają ją ze smakiem. Rośnie w takich kępach i nie wiem jak się nazywa nie wiem też czy taka można kupić i posiać w doniczce. Może się jaki spec wypowie w temacie, będę wdzięczna isabelle30 - 2013-01-31, 22:53 Czyli Twoje tak jak mój - perz jest de best
Da się to zasiać ale trzeba poczekać do lata i zebrać nasiona. A teraz to myślę jak to zastąpićharpia - 2013-01-31, 23:37 Zasiej zwykłą pszenicę
Nie przepłacaj w zoologicznym, tam nie ma żadnych magicznych nasion, to pszenica
Pszenica rośnie błyskawicznie, mam ją cały rok w doniczkach, kiełkuje z ziemi po 3-4 dniach a w ciągu 10 jest gotowa do pożerania, młoda najlepsza, starszej już Kić nie chce, po 2-3 tygodniach wyrzucam i sieję nową.Sandra - 2013-01-31, 23:45 P0żyteczny wątek no może nie dokładnie na temat trawki jest
http://www.barfnyswiat.or...highlight=#5985Deirs - 2013-02-01, 16:14 Ooo.. kolejny domowy ogrodek :D Moje koty uwielbiaja taka zieleninke :D
Nasiona perzu mozesz nak naprawde kupic (jezeli chodzi o perz psi to jest to Elymus caninus), zapewnie i tak mniej zaplacisz niz za kocia trawe w sklepie. Do tej samej rodziny nalezy m.in. trawa pszeniczna, dzikie zyto czy dziki ryz. Moje koty wola trawe owsiana i jeczmienna, do tego zawsze warto dozucic pare nasionek dzikiego rumianku i ostu (Silybum marianum), ktory dziala oczyszczajaco na watrobe.
Nasionka trawy pszenicznej masz np dostepne tutaj: http://sklep.puregreen.pl/trawa-pszeniczna/
Ja ostatnio kupilam na szybko taka sprzedawana w tackach Trixie z zoologicznego i niestety jest ona duzo mniej soczysta a koty ja ignoruja, za to siana w sposob tradycyjny uwielbiaja. No i ja mam koty wiec do tego pare nasionek kocimietki tez sie przydaje :)koniczynka - 2013-02-01, 16:22 U mnie hitem jest mięta i... melisa. Melisę Lucek mi tak ukradkiem żarł, że była już na skraju wytrzymałości, więc musiałam ją zabrać tam gdzie jej nie dostanie i teraz powoli dochodzi do siebie. Mięta natomiast rośnie jak chwast, więc daje Luckowi wcinać ją kiedy ma na to ochotę.Dieselka - 2013-02-01, 17:23 moje koty wierdzielają papirusa. bidula niby rosnie szybko ale już nie jest taki ładny jak kiedyś :( a przecież na dworze jest taka ładna trawa......coztego - 2013-02-04, 19:16 Jak Wam trawka wyrasta, to wywalacie i siejecie świeżą co kilkanaście dni, czy kosicie regularnie dłużej podtrzymując uprawę?
Ja posiałam ostatnio taką z Trixie, ale widzę, że nie jest najsmaczniejsza, ledwo co skubnęły, muszę się wybrać do ogrodniczego i zakupić im jakieś porządne nasionka Maciejka - 2013-02-15, 22:56 Moje koty należą do "trawożernych". Kupiłam trawkę w doniczce (nie wiem co to za gatunek, bo podpisali ją inteligentnie "trawa dla kota" ). Na początku była dekoracyjna - ciemnozielona, cieniutka, układająca się w fontannę; teraz jest równo przystrzyżona. Jest stale dostępna, futra pojadają ją wedle potrzeby.
Dodatkowo sieję taką "niby trawkę" firmy Gimpet - to jest chyba owies.
Opakowanie jest spore, więc aby się nie marnowała sieję do małych pojemniczków po serkach. Opakowanie za 7 zł starcza mi na ok. 6 porcji.
Najlepiej nam wchodzi taka podrośnięta na ok. 5 cm a jeszcze zwinięta w rurkę.
Jakoś koty wiedzą ile jej zażyć - wymioty są sporadyczne (raczej z powodu kłaków), natomiast często widzę w kuwecie zielone kupki.isabelle30 - 2013-02-15, 23:45 Znalzłam wyjście. Kupiłam kłacze perzu suszone i sypie do warzyw na grubo. Teraz już poczekamy do wiosny na perz na trawniku a latem zbiore nasiona albo wykopie trochę z trawnika do skrzynki. Brutus potrafi tego zeżreć wagon. Takie opakowanie dla kota - jak napisałyście że macie na 6 pojemniczków on ma na jeden raz Panterowo - 2013-02-16, 10:44 Ja kiedyś kupiłam taką "trawkę dla kota" Gimpeta - wyrosło w trybie express, koty podskubywały, ale zaczęły się częste wymioty (nawet pare razy dziennie) i smród w kuwecie. Trawkę odstawiłam i wróciło do normy. Więcej trawki nie kupowałam, bo więcej przyniosła szkody niż pożytku. Maciejka - 2013-02-19, 20:52 U mnie obywa się bez takich sensacji. Widać kazdy kot reaguje trochę inaczej.Tufitka - 2013-02-21, 11:58 Temat postu: Zamiast kociej trawyChciałbym zafundować kotkom coś zielonego do obgryzania.
Próbowałam wyhodować trawę dla kotów, ale nie wyszła za dobrze - poszła won
Gdzie można dostać dobrą trawę dla kota?
W ogólnych zasadach komponowania przepisów autorstwa maix znalazłam wpis, że:
"Jeden z moich kotów podgryza mi bazylię z doniczki, nie szkodzi mu to w żaden sposób i ładnie mu pachnie z pyszczka "
Czy oprócz bazyli można jeszcze jakieś ziele kupić, aby bez szkody dla zdrowia kotek sobie podgryzał?Skipper - 2013-02-24, 00:55
Panterowo napisał/a:
Ja kiedyś kupiłam taką "trawkę dla kota" Gimpeta - wyrosło w trybie express, koty podskubywały, ale zaczęły się częste wymioty (nawet pare razy dziennie) i smród w kuwecie. Trawkę odstawiłam i wróciło do normy. Więcej trawki nie kupowałam, bo więcej przyniosła szkody niż pożytku.
Gimpet (Hy-Gras) jest dobry - bardzo ładnie rośnie. Nie pleśnieje w przeciwieństwie do trawki Hiltona - kupowałam chyba z 3 razy i za każdym razem zamiast trawy rosła pleśń
Skipper trawę omija szerokim łukiem, ale Rico wcina tylko łomot idzie
Rico nie posiada podszerstka i nie linieje w przeciwieństwie do Skippiego, z którego wyłażą całe kłaki. Przeważnie wchłania je Rico - uwielbia wylizywać Skippera.
Rico zjedzonej trawki ani sierści nie zwraca - jedno i drugie wychodzi tyłem