[monika]

Wyniku wymazu jeszcze nie ma. Sonia była u weta, dostała Ornipural, wet oglądnął dziąsła/zęby/podniebienie (już lepsze), wymacał ją no i tyle, nadal nie je sama, a teraz chodzi i płacze (a jest to kot niemiauczący) . Nie wiem co robić.

[Sihaya]

Wg mnie grzybica raczej mało prawdopodobna. FORL i zapalenia związane z naciekami eozynofilii czy plazmocytów dają również objawy na dziąsłach.
Podejrzewam, że może to być problem wirusowy (najprawdopodobniej Calici), Sonia w końcu odwiedzała ostatnio weterynarzy wiele razy, trzasnęła odporność i mamy efekty. Możesz pędzlować jej tą zmianę wodnym roztworem Betadine 0,5% i smarować solcoserylem - żelem stomatologicznym, to powinno pomóc, nawet jeśli to grzybica.

[monika]

Pędzluję Betadine, ale nie mam pomysłu jak się dostać na koniec podniebienia, żeby nie zjadła żelu .

A u weta zrobiła zieloną, zakłaczoną kupkę .

[monika]

Witam.
W wymazie nic nie wyszło a zmiana na podniebieniu zniknęła.
Sonia w tym tygodniu dostawała Colon i korę wiązu, po tym kilka razy zwymiotowała kłaczkami i zrobiła straszną śmierdzącą zakłaczoną kupkę.
Karmiłam ją na siłę i poiłam.
Humor poprawił się jej w czwartek.
W piątek przywiozłam nową mieszankę barfową i rzuciła się znowu na mięso , ona chyba chce mieć świeże mięsko i myślę, że niejedzenie to był tylko strajk i próba sił, mam wybrednego kota i pewnie będzie się to powtarzać .
Od piątku znowu je barfa sama, chociaż nie dojada porcji to przynajmniej nie muszę jej karmić .
Druga kotka - Milka - kocha barfa całym swoim małym serduszkiem.

[joaxii]

Hej,
Tysia ma hiperkalcemię idiopatyczną. Wykluczono wszelkie możliwe przyczyny, łacznie z zespołem neoplastycznym. Parametry nerkowe w górnej granicy, prawdopodobnie ze względu na nadmiar wapnia we krwi. Z tego powodu wet zalecił dietę renal (że niby chroni nerki) i z obniżoną ilością protein. Pogrzebałam w necie i jedyne, co znalazłam, to powiązanie Hiperkalcemii idiopatycznej z suchą karmą, którą Tysia jadła i którą uwielbia do dziś (dostawała RC). Stąd próba przejścia na BARF.
Jest jednak pewien problem: zbyt wysoki poziom wapnia we krwi. Jak się do tego ma BARF?.. I jak się to ma do potencjalnych problemów z nerkami tym wywołanych? Jakieś sugestie co do diety?..
Bardzo proszę o odpowiedź - na hiperkalcemię nie ma lekarstwa, kot bardzo chudł, w tej chwili jest na sterydach i troszkę mu się poprawio ku uciesze weta, ale nie chcę jej stracić, a rokowania nie są zbyt dobre. Ogólnie rzecz biorąc - martwię się..

[Tufitka]

proponuję wkleić wyniki badań w odpowiedni wątek (np. tutaj: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=799 , tutaj podpowiedź jak wyniki pokazać, aby były czytelne: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=2189 ), żeby nasze forumowe anioły wiedziały o czym mowa i co zbijać.